Ale się urządziłam....
Nie mam gotówki a najbliższy bankomat mam w mieście - nie dojadę bo nie mam gotówki na bilet.... i w ten sposób nie mam jak jechać do rodziców zrobić im niespodziankę ( dziś wracają z Turcji)..
Pomysł !!! mam przecież brata z autem!!!ZONK brat na warsztatach malarskich -10 dniowe szkolenie w innym mieście...
Może tata po nas przyjedzie jeśli będzie miał siłę po podróży...
Cholera..życie na wsi jest super, ale bankomat by się przydał...