-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Renia
-
Sliffka młoda Mama z Ciebie :)
-
Ann dziękujemy :)
-
Witam K z dziewczynkami pojechał po Dziadka. Ann miły towarzyski dzień się zapowiada. :)
-
;) Dawno mnie tu nie było o tej porze :) Włosy mi jeszcze schną, a dziś jak siedziałam w necie to na Parenting czasu nie miałam. Neta jeszcze trochę cierpliwości, w poniedziałek może będzie czym się pochwalić. Ciekawa jestem jak uatrakcyjniłas popołudnie Gagatka. Dziubala ale ładnie chłopcy pospali. Szkoda, że nie mogłaś tego wykorzystać. Super zdjęcia. Ładny powód służbowych przyjazdów K do Zakopanego. Sliffka dobre wieści od okulisty. A propos brzuchów, to Marysi uwagę przykuwają ostatnio duże brzuchy, nie tylko kobiet w ciąży. GRoszko fajne zdjecia. Poznaję te kolorowe jeziorko :) Wrocław jest piękny. Może kiedyś uda nam się zaitać tam na dłużej, by zobaczyć i ZOO i ogród botaniczny. Tasik udanego relaksu. Natka spokojego, pełnego słońca wypoczynku.
-
Witam buziaki dla Dominika Tosia bez gorączki, ale w miejscu ukłucia jest zaczerwienienie mimo okładów. Man nadzieję, że szybko zejdzie. Marysia nie kaszle. Dziubala Marysi nie szczepiłam jeszcze na pneumokoki. Ania najgorzej jak powrót Taty wybije z rytmy zasypiania.
-
Freya oby Małgosia dała się szybko przekonać do spania. Marysia śpi. Niestety coś zaczęła pokasływać, a nasza pediatra chyba na urlopie :( Tosia ma podwyższoną temperaturę, ale do gorączki daleko (37st), rozrabia i śpiewa jak zawsze przed zasnięciem, więc z czopkiem przeciwgorączkowym na razie się wstrzymam.
-
Ann czyli dziś spokojne popołudnie i wieczór? :)
-
Dziubala patrzyłam na różnicę między Prevenarem a Puemo23, bo pediatra skłaniałą sie do Pneumo23. Na razie dowiedziałam się tyle, że dzieci poniżej 2 lat nie można szczepić Pneumo23. W Wlk Brytanii w kalendarzu szczepień jest Prevenar 4 dawki w ciągu pierwszych dwóch lat. Prevenar daje odporność na mniejszą ilość szczepów (7), ale 100% odporność na całe życie. Pneumo23 uodparnia na 23 szczepy, ale po 5-10 latach odporność spada. Poza tym jesli ktoś jest nosicielem pneumokoków to tylko Prevenar może je zlikwidować, ale jedna dawka może być niewystarczająca, więc tylko Tosia ma na to ostatnią szansę. Prevenar zapobiega też zapaleniom ucha i zatok.
-
Tosia zaszczepiona. Katar, zresztą szczątkowy, nie jest przeciwskazaniem. Została osłuchana przez dwóch lekarzy (był jakiś praktykant lub ktoś tego rodzaju), gardło skontrolowane. Przeciwskazań nie było. Tosia o dziwo bardzo spokojnie zniosła badanie, przy szczepieniu nawet nie skrzywiła się. Dorośleje mi dziecko jak nic Dzięki ściągawce (na wewnętrznej stronie dłoni zapisłam sobie ;) ) zapytałam o szczepienia na pneumokoki i meningokoki, no i mam trochę do przemyślenia. Na polskich stronach na temat tych szczepionek są głownie dyskusje rodzicó i jak się je czyta, to przechodzi czasem ochota na szczepienia, więc poszukuję stron brytyjskich i amerykańskich, tam można znaleźć bardziej fachowe informacje. Ann super, że udało się wypracować nowy rytm dnia z chwilą dla Ciebie. Dziubala super z nockami.
-
Witam Freya pamiętam jak się zminiało się zasypianie Marysi i Tosi i chyab największe problemy były jak zaczęło się samodzielne poruszanie. Ja uparcie kładłam i przytrzymywałam, czasem dla uspokojnia wielkiego płaczu brałam na rece. Jakoś udawało się przetrwać ten trudny czas. Ann fajny dialog :) Justys mam nadzieję, że podróż minęła spokojnie. Udanego pobytu w Polsce. Natka zdrówka dla Weroniki. Życzę, by pogoda na wczasach dopisała. Sekundka miłego słonecznego dnia. Ania udanej walki z monotonią :) U Tosi kataru jakieś resztki. Kaszel sporadyczny i mokry. Nie mogłam dodzwonić się wczoraj do przychodni, więc idziemy dziś na szczepienie. Zobaczymy co zdecyduje lekarz.
-
Ann widać Szymek zrozumiał, że spanie w domu fajna rzecz :) Super zabawy i pomysły. Dziubala suchego spacerku. Alfik oby dermatolog poradził coś skutecznego na te krostki.
-
Ania cierpliwść i tłumaczenie, to podstawa ;) Udanej randki
-
Ania jeśli te sposoby nie są skuteczne, to może faktycznie poprosić o radę panią psycholog. Dużo cierpliwości i spokoju życzę. Freya ślicznie wyglądałyście :) Fajnie, że spotkanko tak udane :) Neta dziekuję ze zdrowiem lepiej. U Marysi jakiś ślad kataru, a Tosi kaszel przeszedł w mokry, więc jest lepiej. Kataru też mniej. Ciągle się waham czy iść jutro na ostatnie szczepienie Tosi. Jeśli nie teraz to dopiero po wyjeździe, czyli za 3 tygodnie. Fajne hobby chłopaków.
-
Ann bez Ciebie, to byśmy całkiem zapomniały.
-
Witam o rety, dobrze, że Ann na posterunku Alfik Natka wszystkiego co najlepsze Ania mam nadzieję, że rady pani psycholog pomogą. U nas uspokoiło się.
-
Sekundka oby pogoda się odmieniła, a jeszcze nadrobicie tegoroczny urlop. Sliffka spojrzałam na ten aktualny suwaczek ;) i od jutra możesz już rodzić a ja pamiętam Twój post z testem jakby to było wczoraj. Karola dzięki :) widzisz podobieństwo? Alfik Marysia też nie szczególnie lubi rysować, ciekawe czy jej się to odmieni.
-
U mnie niespodzianek ciąg dalszy. Tosia, która nie przepada za lekarstwami sama poprosiła o syrop. Kaszel mocno dokucza, chyba bez konsultacji lekarskiej nie obędzie się. Ann rozbrajający tekst. Ania poprawy nastroju. Freya będę czekać na zdjęcia.
-
Ann Ty zdecydowanie jesteś młodą Mamą :)
-
Neta fajne rodzinne zdjęcie. My też dzięki R Karoli mamy rodzinne zdjęcie :)
-
Co do drugiego rysunki, to najpierw powstał rysunek, a potem Marysia stwierdziła "to jest Mamusia". Tata powstawał bardziej świadomie, dlatego taki ładny i w spodniach :)
-
Ja to totalny ufolud
-
Neta o proszę, wstawiłaś zdjęcia szybciej niż ja o nie poprosiłam ;) Dziubala będzie fotka. Ann oczywiście podpisane :)
-
Ann super, że dzieci śpią. Neta witaj, widzę, że wypoczęta i zadowolona :) Do tego opisu dodaj jeszcze kilka zdjęć :) Ale mnie spotkała miła niespodzianka. Marysia chyba na nowo odkryła rysowanie. Nie przepadała za tym, więc ją do tego nie namawiałam. Jak chciała i była możliwość porysowania dawałam kartkę papieru, malowała kilka kresek, kółek i tyle. Przed chwilą poprosiła o papier i mazaki i narysowała dwa ludki, mnie i K :Uśmiech: Po raz pierwszy rysowała coś przypominające postać ludzka Nie sądziłam, że takie rysunki mogą aż tak wzruszyć :) Potem Marysia powiesiłą swoje rysunki na lodówce i podziwiała
-
Dziubala super, oby K wytrwał w postanowieniu. Mój K powiedział, że jak już sobie wszystko uporządkuje, to będzie pracować od 8.00 do 16.00. Pewnie jak już tak się stanie, to może nie stanowisko, ale chociaż miejsce pracy mu zmienią i wyjdzie na to samo ;)
-
My po spacerku w towarzystwie mojej koleżanki z pracy i sąsiadki zarazem. Dziś dziewczyny o 7.00 wstały, więc Tosia już jakiś czas słodko śpi. Marysi katar nie ominął, ale nie jest uciązliwy. U Tosi lepiej, dziś w nocy nie było pobudek więc jest dobrze :) Ann to racja, jedno mnie ominie, ale mam nadzieję, że to jeszcze w wakacje uda się nadrobić. Mam nadzieję, że spotkanie z Justys mnie nie ominie.