[Marcowe Mamusie 2020]

Hej dziewczyny,te nowe i stale bywalczynie:)
Od dwóch dni nie funkcjonuje wcale.
Migrena rozsadza mi głowę o nudnościach i wymiotach nie wspomnę.
Jak mam chwilę to nadrabiam czytanie by nie zostać Bardzo w tyle z waszymi nowościami.

[Marcowe Mamusie 2020]

Byłam dzisiaj na usg.
Gin obliczyl 5+2, jest zarodek w dnie macicy. Bez akcji serca.
Cieszę się, że ciąża wewnatrzmaciczna.
Liczyłam, że zobaczę coś wiecej...
Może podjadę w przyszłym tygodniu dowiedzieć się czy srducho wystartowało,.

[Marcowe Mamusie 2020]

A pójdę, tak myślę, może faktycznie będzie pozytywne zaskoczenie :)
Przynajmniej się dowiem O prawidłowym umiejscowieniu. Jestem po bliźniaczej ciąży pozamacicznej. Więc zawsze jest obawa.
Jeżeli chodzi o rosnący brzuch, to w poprzednich ciążach, widoczny był dopiero od ok 4 miesiąca.
Dla sąsiadów wielkim zaskoczeniem było jak Łucja się urodziła:)

[Marcowe Mamusie 2020]

Do ortopedy pewnie czem predzej.
Bardziej zastanwiam się nad sensem wizyt we wtorek.
Czy bedzie już seducho widoczne.
Wówczas będzie to 6+2 więc troszkę wcześnie. A nie chce biegać jak szalona na usg, bo przecież w nadmiarze to też szkodzi maluszkowi.

[Marcowe Mamusie 2020]

Jej kobitki,
U mnie nadal bol pleców.
W sumie to wybieram się do ortopedy bo skierowanie na rtg kręgosłupa to teraz mogę sobie wyrzucić do kosza.
Do giną wizytę prywatne mam ustalona na wtorek 23. Na NFZ nigdzie nie znalazłam.

[Marcowe Mamusie 2020]

Cześć dziewczyny,
Mam już Antosia i Łucję.
I prawdę powiedziawszy mam wrażenie że ciaza z Nimi była wieki temu.
Antoś urodził się w 2013 a Lusi w 2015.
Ta ciąża była planowana, nie sądziłam jednak ze uda się za pierwszym razem:)
Jeżeli chodzi o moje samopoczucie to koszmarnie doskwiera mi kręgosłup.
Kilkanaście dni temu dostałam nawet skierowanie na rtg ale teraz to już nici z tego. Mam zamiar w poniedziałek udać się choćby prywatnie do jakiegoś ortopedy.
Bo naprawdę mnie to martwi, tak samo jak lekkie kłucie jakby w prawym jajniku.
Miłego dnia dla Was wszystkich:)

[Marcowe Mamusie 2020]

Hej, jestem tu świeżynką:)
Termin mam na 23 marca.
Są tu jakieś mamy 37 letnie, które mają poczucie leku i strachu?
Informacja o ciąży, wielka radość a teraz towarzyszy mi potworny strach...
O zdrowie dziecka i moje