
Asienka29
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Asienka29
-
Ewinka powiem Ci ze w ogole tych 114cm u Ciebie nie widac! Ja mam tak samo jak Ty, dieta cukrzycowa, waga stoi w miejscu, brzuch ok. 102cm a maly rosnie zdrowo :) jak to moja diabetolog powiedziala bedziemy fit mamuskami ;)
-
Zaniepokojona 3kg to juz duuuuzy brzdac :) :) moj tez pewnie z tyle juz wazy, ale ja juz ostatnia prosta ja jestem tutaj przypisana do konkretnego szpitala. Nie moge rodzic w innym, no chyba ze prywatnie, ale jakos nie czuje potrzeby do prywatnej opieki.
-
Wow Madzia ale masz malutki brzusio piekniusi! Co do gina to zapisal, ze szyjka ma 2,1cm i jest twarda. I ze nic sie nie zmienilo (nic nie ruszylo do przodu hihi) od ostatniej wizyty 2 tyg temu. Ja natomiast zaczynam sobie przybierac caly czas jakies nowe rzeczy, a to ze brzuch opadl, a to ze chyba mi sie sacza wody, a to ze mlody sie nie rusza. Zaraz zwariuje!
-
Czesc dziewczyny. To widze ze w przyszlym tygodniu mozemy sie spodziewac nowych brzdacow? :) super :) mam nadzieje ze wszystko pojdzie zgodnie z planem i przede wszystkim zycze wam duuuuzo zdroweczka nie chorujcie juz! Ja od wczoraj wieczorem bylam troche niespokojna, bo nie czulam ruchow co bylo dziwne, bo maly zazwyczaj wieczorami szaleje. Na szczescie dzisiaj wszystko wrocilo do normy i wierci sie niemilosiernie:) znowu dopadla mnie jakas infekcja, biore tabletki dopochwowe i masc przepisane przez gina. Musze wam powiedziec ze zaczynam juz panikowac, czy bedzie wszystko dobrze, czy sobie poradzimy itd. W ogole wysylam wam moje aktualne zdjecie. Myslicie ze brzusio juz jest bardzo nisko?
-
Natalia szczerze mowiac staralam sie to robic jak jest to opisane w ulotce, ale jakos mi to nie wychodzilo wiec po prostu stosuje druga czesc masazu przez ok. 7-8 min. Jak wpiszesz weleda olejek w google to bedziesz miala dokladny opis :) swoja droga z duzym brzuchem to nie lada wyzwanie!!! ja rowniez przesylam wam zdjecie brzusia :)
-
Czesc dziewczyny! Ja juz po ktg i wizycie u gina. Wszystko jest ok, szyjka narazie taka jak 2 tyg temu, czyli twarda i wg niego na porod powinnam jeszcze poczekac. Odebralam wyniki laboratoryjne, hemoglobine i hematokryt mam w normie ale zelazo mi sie cos nie wchlania bo ferrytyne mam za niska. Standardowo monocyty za wysokie i bakterie...ale lekarz powiedzial ze wszystko jest ok i nie ma powodow do obaw. W ogole ale mialam dzisiaj noc...zaczyna mi sie stres przedporodowy i przy kazdym smyrnieciu malucha o pecherz mialam ataki paniki ze porod sie zaczyna. Az dzisiaj cisnienie mi wysokie wyszlo. Powiem wam ze az melise sobie kupilam z tego wszystkiego, bo jestem mega zestresowana. Natalia ja od 2 tyg robie masaz krocza olejkiem Weleda, bo boje sie nacinania a podobno jak sie go stosuje to jest mniejsze ryzyko pekniecia i nacinania krocza.
-
Basia super ze masz dobre relacje z rodzinka. Ja z rodzicami tez mam dobre, gadamy na skypie co dwa-trzy dni jako ze ja na Wegrzech, tata w Austrii, mama siedzi sama w domu wiec brakuje jej kontaktu z nami. MadziaK co do donoszonej ciazy to powiem Ci ze ja tego w ogole nie czuje. Poza tym ze zaczynam sie stresowac, to nie mam zadnych objawow zblizajacego sie porodu. Natka ja bym chyba ta babe zamordowala hehehe nienawidze takiego chamstwa. I tak zazdroszcze Twojego opanowania w calym zajsciu Dziewczyny ja jutro mam czwarte ktg, zobaczymy czy mlody znowu bedzie chcial zdjac czujniki on chyba tego nie cierpi bo za kazdym razem wypycha pupe tak bardzo ze prawie zsuwa pas z czujnikiem az mu serducho przyspiesza do 145-150 ale mam nadzieje ze z mlodym standardowo wszystko ok. No i ta pupa
-
Ehh dziewczyny ale pogmatwane te wasze sytuacje rodzinne. U nas w rodzinie tez roznie bywa, ale jedno z czego zawsze jestem dumna i szczesliwa to to, ze mam meza z ktorym nigdy sie nie kloce z ktorym moge konie krasc, ktorego kocham nad zycie i ktory jest tez moim najlepszym przyjacielem. To on mnie nauczyl podchodzenia do roznych spraw z rezerwa i spokojem. Moj brat jest bardzo wybuchowy, czesto sie z nim klocilam a potem nie odzywalismy sie przez kilka tyg lub mies. Teraz dzieki mojemu mezowi nasze relacje i moje podejscie wygladaja zupelnie inaczej. Zreszta brat tez bedzie mial dzidzie miesiac po nas wiec powinnismy sie trzymac blisko zwlaszcza teraz. Przy mezu sie nauczylam ze czasem warto cos przemilczec niz wyrazic inne zdanie i doprowadzic do konfliktu. Jak tam plany na dzisiaj? Ja sie zbieram do lidla bo sa fajne przeczy w tym tyg. Powiem Wam ze chyba zaczynam sie powoli stresowac tym wszystkim, czy sobie poradzimy.
-
Ehh dziewczyny ale macie przygody widze...tu pobudka o 4, tu o 6, tu zablokowana karta....powiem wam ze niezle to znosicie w ciazy z ta karta to bym chyba sie rozbeczala i bym przezywala ze ktos chce mnie okrasc pamietam jak 2 mies temu ktos mi sie wlamal na fb i poczte i pozmienial hasla, do tej pory nie odzyskalam dostepu do poczty. A najgorsze bylo to ze balam sie ze na fb byly jakies wazne informacje, np zdjecia dowodu itp, bo ze znajomym czesto tak polisy zawieram jako ze nie mieszkam w Polsce. Na szczescie nie bylo nic tak istotnego i odetchnelam z ulga. Powiedzcie mi drogie moje myslicie ze ten laktator to powinnam miec teraz juz na wszelki wypadek czy moge sievw niego pozniej zaopatrzec?
-
Czesc dziewczyny. Ja juz dzisiaj mialam 3 skurcze przepowiadajace. Ogolnie mam jeszcze sporo energii ale w nocy jest mi sie ciezko przewracac z boku na bok, bo mnie w pachwinach kluje. Nie moge spac caly czas na jednym bo mnie biodra bola. Co do ubranek ja mam juz 56, 62 i 68. Dostalam tez w prezencie 74 body i takie ogrodniczki. Do szpitala spakowalam 56 i 62. Co do wyjscia, ja planuje ubrac Mlodemu body, pajacyk i maz przywiezie rozek. Ewentualnie mam polarowy kombinezon, ale on jest na 68. Emilka a ogolnie czujesz sie w porzadku?
-
Czesc dziewczyny. U mnie dzisiaj tez w miare intensywny dzien. Poprasowalam reszte rzeczy dla malego, pozmywalam bo byla sterta naczyn a poza tym spotkalam sie ze znajomymi z ktorymi kiedys pracowalam i z ktorymi nie widzialam sie ponad rok. Jednoglosnie stwierdzili ze takiej przemiany nigdy nie widzieli, ze poza brzuszkiem jestem mega chuda i ciaza mi zdecydowanie sluzy. Teraz odpoczywamy z mezem, mial ciezki dzien w pracy. Dzisiaj przynajmniej nie meczy mnie klucie w pachwinach wiec tez mialam wiecej energii na cokolwiek. Co do brzucha to chyba powoli mi sie obniza chociaz juz sama nie wiem
-
Nie wiem o co chodzi z tym piwem 0%. 0% to 0%. Zawsze patrze na etykiete, zeby nie bylo czasem 0.5. Ja moge pic tylko zwykle bezalkoholowe piwo i to rzadko przez cukrzyce. Ma najmniej weglowodanow, a radlery sa strasznie slodzone. Nie uwazam ze wypicie piwa bezalkoholowego raz na miesiac jest czyms strasznym :) Zaniepokojona co do "przyjaciolki" to lepiej z nia szczerze pogadac i dodatkowo powiedziec, ze planujesz zachowac rzeczy na przyszlosc.
-
Zonia to jestes mniej wiecej w tym samym okresie co ja :) tyle ze ta dieta cukrzycowa wlasnie miala wstrzymac troche maluszka zeby tak nie rosl :) ale i tak sie ciesze ze juz taki duzy jest :) Dziewczyny co do klucia to ja bym sie tym nie martwila, tez co jakis czas to czuje a szyjka jest ok. Po prostu maluch i macica obnizaja sie powolutku. Takze nie stresujemy sie tylko odpoczywamy i cierpliwie czekamy na nasze malenstwa :)
-
Dziewczyny ja juz po usg. Maly wazy 2800 i wymiary ma prawidlowe. Wyglada na to ze mu dobrze w brzuszku i nie dzieje sie nic zlego takze w koncu moge odetchnac. Uffff
-
Queen to rzeczywiscie malenka ale mysle ze nie ma sie co martwic, bo kazda dzidzia rosnie indywidualnie. Ja teraz jade na usg zobaczymy ile nasz slodziak wazy. Musze stwierdzic ze wymeczyli Cie strasznie dzisiaj sobie odpoczywaj :)
-
Hej dziewczyny! Te ostatnie dwa dni u mnie zalatane. Wczoraj bylam na ostatniej wizycie u diabetologa, cukier juz maleje wiec po ciazy pewnie cukrzyca ustapi. Dzisiaj od rana badania krwi i moczu a chwile temu ktg - powiem Wam jak mnie mlody wystraszyl! Przez 5 min Pani nie mogla znalezc bicia serduszka az wkoncu go poszturchala i juz wszystko ruszylo! Serduszko pracuje dobrze, nie mam skurczy wiec chyba porod jeszcze sie nie szykuje o 12:15 mam usg i sie zastanawiam ile maluch wazy...przez ta diete jestem mocno przejeta jego waga i wielkoscia. Dam Wam znac co i jak. Madzia to Kamilek strasznie duzy! U mnie mial 1700 na poczatku 31tyg. I byl po srodku normy.
-
Emilka gratulacje!!! Na pewno wszystko bedzie dobrze z Toba i Malenka! Musisz teraz nabierac sil :) :) no to mamy pierwszego forumowego bobaska :) cudnie :*
-
Tak czytam ile kazda z was przytyla w ciazy i coraz bardziej sie zastanawiam czy jednak z moim szkrabem jest wszystko w porzadku...ja w dalszym ciagu +1kg w stosunku do wagi sprzed ciazy...wiem ta dieta cukrzycowa itd, ale teraz sie zastanawiam czy mimo wszystko jest to zdrowe dla malucha...
-
Bella mi sie nie udalo w pierwszym cyklu. Po czym lekarz kazal zaprzestac brania clostil i dal mnie na antykoncepcje na 9 mies. W pierwszym cyklu po odstawieniu sie udalo :) Sunflower trzymaj sie! Ja sie tak martwilam tym krwawieniem ale na szczescie juz ustapilo , mam nadzieje ze u Ciebie uda sie to jeszcze zatrzymac!
-
Hmmm to mial byc gif a tu lipa i nie dziala :( a szkoda :(
-
Madzia ja tak jestem zawiedziona jakoscia ubranek z 5 10 15 po pierwszym praniu juz sie troche spraly :( co ciekawe najlepiej przetrwaly ubranka z pepco. A co do wypychania pupy to u mnie to standard mlody sie rozpycha jak szalony. Same zobaczcie.
-
Magda dzieki za slowa otuchy oby to nie bylo nic zlego :) Agatka co do pozycji dzidziusia to ja od 30tyg czuje jego pupe na wysokosci pepka po prawej stronie, zawsze mi ja tam wypycha a stopki czuje calkiem po lewej stronie na boku. Kolanka czuc czesto nad pepkiem. Dzidzia jest w odpowiedniej pozycji. Na zdjeciu wypchnieta pupa ok. 3tyg temu :)
-
Dzieki dziewczyny, tez mam nadzieje ze to bylo tylko jednorazowe. Madzia co do pokarmu to wlasnie mam male piersi i zadnych objawow pokarmu, np.moja mama nie miala ani w jednej ani w drugiej ciazy pokarmu. Wiec zobaczymy :)
-
Hej dziewczyny. Przede wszystkim Queen wszystkiego co najlepsze!! Co do laktatora to ja jeszcze nie mam bo nawet nie wiem czy bede miala pokarm,bo narazie sie nie zapowiada. Powiem wam ze wczoraj mocno sie przestraszylam. Wieczorem podczas wizyty w toalecie zauwazylam troche jasnej krwi. Dodzisiaj jestem niespokojna, zwlaszcza ze mlody potem strasznie szalal jak lezalam w lozku.. dzwonilam do lekarza dzisiaj i powiedzial zebym odpoczywala,a jesli krwawienie sie znowu pojawi to mam jechac do szpitala. Narazie juz nie krwawie. Moze to bylo ze zmeczenia, dlatego dzisiaj leze i nie zamierzam nic robic...
-
Queen slodziasne te ciuszki :) ja tez mam tak ze czasem po prostu nie moge sie powstrzymac bo cos jest przesliczne i chce to miec Natalia mam nadzieje ze uda sie z ta operacja...trzymam za was kciuki. Ja dzisiaj odpoczywam, jutro musze zaczac ogarniac mieszkanie przed przyjazdem szwagierki. Niestety dalej mecza nas upaly wiec nie jest lekko.