salme25

Angela super że wszystko dobrze z Twoim maleństwem bardzo Ci zazdroszczę że widziałaś swojego dzidziołka :) ja jutro mam wizytę ale bez usg

mag współczuje sąsiadki mój misiek tylko raz wyczuł maleństwo :( ale on ma za ciężką rękę, a nasze maleństwo przeważnie się uspokaja jak położę rękę na brzuchu

ulka mi pielegniarka rozrobiła w małej ilości wody i kazała wypić za jednym razem, i żałowałam potem że nie dodałam cytryny (a miałam ze sobą :( a wygląda jakbyś 100g cukru pudru rozmieszała z wodą i tak też smakuje :) da sie przeżyć

Hej mamusie dawno mnie nie było :) dziś piłam tą wstrętną glukozę dobrze że poszłam z mężem, bo kręcilo mi się w głowie i jakoś tak słabo mi było, wyniki odbiorę w środę bo mam wizytę u lekarz, ale raczej bez usg

Leczę się od lutego br, nie mogłam zajść w ciążę- lekarze mówili że wszystko jest ok aż moja mama kazała mi w końcu zbadać tarczycę i okazało się że odziedziczyłam po niej Hashimoto :( Lekarz uregulował mi hormony i w maju zaszłam w ciążę :)). Ja też bardzo szybko się męczę ale to od kiedy jestem w ciąży :) Wcześniej brałam 50euthyroxu a w ciąży zwiększył mi na 75. Dziś robiłam tsh i ft4 i nie brałam rano euthyroxu, bo wyczytałam na forum że nie można. Zobaczę czy wyniki będą bardzo się różniły, bo mój lekarz nic nie mówił, azawsze po przebudzeniu biorę :)

dorotea ja biorę Euthyrox75, w ciąż czuję się dobrze. Gdy stwierdzono u mnie Hashimoto i zaczęłam przyjmować Euthyrox to poczułam ogromną różnicę- miałam dużo więcej energii (bo wcześniej byłam wiecznie zmęczona i ospała), schudłam 3kilo (ale zaraz przytyłam bo po trzech miesiącach zaszłam w ciążę :) i nareszcie wiem że moje kołatania serca i uderzenia gorąca to z powodu tarczycy. Moim zdaniem choroba ta nie jest tak bardzo uciążliwa, lekarz mówi że wystarczy kontrolować a wszystko będzie dobrze. nie martwmy sie na zapas :)

dorotea72 ja Hashimoto odziedziczyłam po mojej mamie TSH i Ft4 robię co miesiąc, mój lekarz ma specjalizację ginekolog-endokrynolog i żadnych innych badań nie karze mi robić Ale jak czytam fora i widzę jakie ludzie badania robią to się za głowę złapałam. Na razie ufam swojemu lekarzowi i staram się nie przejmować :)

miśka22Hej kobietki, ale wątęk się trochę rozruszał :) to fajnie Salme ja też jestem z okolic Bartoszyc i rodziłam tutaj, bo cesarka to tam zbytnio różnicy mi nie robi. Ale faktycznie nie ma za dobrej opieki tutaj siostra prawie urodziła na korytarzu, bo nikt nawet nie pomyślał, żeby sprawdzić rozwarcie. Jak już nie dała rady to z wielkim trudem zaszła do pielęgniarek i co się okazało miała juz parte i 10 cm rozwarcia. ja straszne historie słyszałam o szpitalu w Bartoszycach, i z własnego doświadczenia trochę wiem, po prostu bałabym się tam rodzić. Opieka dla mnie nie musi być milutka ale profesjonalna i fachowa, a nasi ginekolodzy( a prawie wszystkich poznałam) sa beznadziejni. Mam nadzieję że zdążę do Olsztyna na poród :) albo po prostu pomieszkam tam trochę u rodzinki :) A czy któraś z Was chodziła, albo jest w szkole rodzenia? Ja bardzo bym chciał ale u nas w mieście nie ma

Nikula ja właśnie chciałabym rodzić w wojewódzkim w Olsztynie, podobno opieka kiepska? ale maja oddział neonatologiczny.

hej kejranko witam mamusie z lutego

hej pochodzę z Bartoszyc, a obecnie mieszkam w Markinach małej wioseczce pod Bartoszycami :)) CZy możecie mi polececić szpital w Olsztynie, bo w Bartoszycach "za chiny" nie będę rodzić

witam u mnie stwierdzono Hashimoto jak staraliśmy się z mężem zajść w ciążę. Lekarz unormował mi hormony i udało się jestem w 23tc do tej pory nie myślałam o hashimoto i cieszyłam się że będziemy mieli dziecko :) ale jak poczytałam fora to się przeraziłam, mój lekarz nic nie mówił że dziecko może urodzić się chore:( na następnej wizycie się zapytam ile jest w tym wszystkim prawdy i czy to prawda że przy Hashimoto nie można rodzić naturalnie tylko cesarka. A może któraś z Was rodziła z Hashimoto i może mi coś doradzić???

kejranko o ile dobrze pamiętam zamawiałaś spodnie ciążowe na allegro? Czy jesteś z nich zadowolona? i czy to gruby materiał? bo już ledwo się mieszczę :)) i musze coś kupic a u mnie w mieście 150zł spodnie ciążowe :( bużka

HeloPoliZarejestruj się w klubie Onozis, za sama rejestracje otrzymasz 30 tabletek na skórę, włosy i paznokcie i różową zawieszkę, a potem będziesz otrzymywać inne prezenty, w polecającego wpisz HeloPoli dostałam dziś tylko zawieszkę, tabletek nie ma. szkoda, bo wolałabym tabletki :(

kejranka troszkeczkę chciałabym wiedzieć kto we mnie mieszka :) ale bardziej obawiam się pomyłki, mam kilka osób wśród znajomych u których urodził się całkiem ktoś inny niz przewidywano. Najważniejsze żeby maleństwo było zdrowe

dostałam dziś pampersy, maleństwo nasze urodzi się dopiero w lutym więc będą musiały poczekać na wypróbowanie :)

cześć mamusie Wczoraj miałam usg połówkowe :) maleństwo jest duże, serduszko ładnie bije, kręgosłup prościutki :) i nie chciało pokazać co ma między nóżkami ale to nic bo chyba nie chcę wiedzieć :) przez ostatnie dni słabiej odczuwam ruchy maleństwa, ale lekarz powiedział , że wszystko dobrze więc trochę się uspokoiłam :) pozdrawiam was gorąco, bo pogoda dziś paskudna

estero wszystko zależy od tego jak będziecie wychowywać synka. Mój ojciec założył drugą rodzinę i mam troje przyrodniego rodzeństwa. Niestety bardzo wyróżniał najmłodszą córkę (i tak mu zostało) i z nią żadne z nas nie czuje ani rodzinnej więzi ani nie możemy się dogadać. A z resztą rodzeństwa trzymamy się razem, mimo że na początku było różnie, ale teraz wszyscy jesteśmy dorośli i możemy na siebie liczyć Najważniejsze żeby nie wyróżniać dzieci itraktować wszystkie jednakowo. Napewno będziesz mądrą mamą i wszystko się ułoży

Cześć mamusie Rzadko pisze, ale czytam Was prawie codziennie agnieszko życzę z całego serducha zdrówka i powodzenia, trzymam kciuki napewno wszystko wroci do normy zośka Tobie też życze zdrowka i ciepełka. Ja wczoraj narobiłam soku z czarnego bzu podobno pomaga na przeziębienia, ale nie jest smaczny :ehhhhhpozdrawiam wszystkich gorąco

Hej wszystkim Byłam wczoraj na komisji w ZUSie, był to zmarnowany czas i wielki bezsens Pan doktor nie patrząc na mnie zapytał: co pani dolega? na to ja: że w ciąż zagrożonej jestem lekarz: to dlaczego zwolnienie wystawił pani endokrynolog? ja: bo mój lekarz ma specjalizację ginekolog-endokrynolog-onkolog-położnik. lekarz: aha zwolnienie uzasadnione, dziękuję dowidzenia. zmarnowałam pół dnia żeby do niego dojechać, bo to w innym mieście. ale dobrze że się dobrze skończyło w poniedziałek mam wizyte u lekarza i mam nadzieję że powie mi czy chłopczyk czy dziewczynka :) i że wszystko dobrze :) pozdrawiam

Idę posiedzę w ogródeczku taka piękna pogoda że aż grzech siedzieć w domku będę wieczorkiem

kejranka a można spytać do kogo chodzisz? Ja jeżdze do olsztyna do Frąckowiaka

kingusia o moim lekarzu przeczytałam naróżniejsze rzeczy że wiyta trwa 5-6minut że mówi do pacjętki gdy ta się przebiera, nawet że wzioł łapówkę, ale najwżniejsze żeby Tobie odpowiadał ja swojego każdemu polecam i cieszę się że do niego trafiłam, bo dzięki niemu zaszłam w ciąże :)

j.anna jade w piątek podobno kobietom w ciąży nie cofają zwolnień chyba że trafię na jakiegoś palanta Moj lekarz mowi żebym się nie przejmowała, że to formalność. zobaczymy

Cześć dziewczyny. Pamietacie mnie? bylam tu tylko raz moze dwa :) Zdenerwowalam sie wczoraj bardzo bo dostalam wezwanie na komisje z ZUSu. Ciąża od początku była zagrożona i cały czas jestem na zwolnieniu. A na maleństwo czekaliśmy dwa lata i obiecałam sobie że jak zajdę to będę tylko leżeć i chuchać na siebie żeby donosić. Boję się że mi cofną zwolnienie a pracę mam ciżką bo pracuję w restauracji i tam nie ma zmiluj. Czy ktoraś z Was była na takiej komisji?