
Nella
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Nella
-
Dawno mnie tu nie było ale już opowiadam. Urodziłam 12-go czerwca zdrowa córeczkę o wadze trochę ponad 2 kg. Poród był wywoływany w 36 tc z uwagi na pogorszenie przepływów.
-
Hej dziewczyny, mnie trzymają cały czas w szpitalu i już do porodu nie wyjdę... Maluszek zwolnił tępo wzrostu obecnie wazy ok 1550g także powoli przygotowujemy się do wcześniejszego porodu, kiedy dokładnie nie wiadomo.
-
Niestety muszę leżeć w szpitalu już do końca ( lekarz powiedział,ze wyjdę dopiero z maluszkiem). Poród będzie wcześniej ( czekamy do max 36 tygodnia) ale jeśli parametry się pogorszą to może być w każdej chwili( dostałam steryd na rozwój płuc także jesteśmy przygotowane).
-
My z mężem to chyba mieliśmy jakieś przeczucie bo w weekend wyposażyliśmy już kompletnie cały pokój dla małej :) a od poniedziałku musiałam iść do szpital. Wyprawka jest, wszystko gotowe.
-
Dzięki dziewczyny! Również się trzymajcie, to prawda, że mamy już bliżej niż dalej. Oczywiście wolałabym leżeć w domu niż w szpitalu ale nie mam wpływu na pewne rzeczy. Pozdrawiam Was gorąco!
-
Ja niestety znowu jestem w szpitalu, pogorszyły się przepływy, za mało przybiera na wadze (32 tydzień i ma 1380g). Dostałam steryd na rozwój płuc (w przypadku wcześniejszego rozwiązania ciąży) i jestem pod obserwacja, ile nie wiem.
-
Tak, ruchy odczuwam dobrze ( mam zalecenie liczenia ruchów 3 razy dziennie ). U mnie na początku różnica była 2 tygodnie teraz jak widać się pogłębia. Ja na usg i ktg chodzę raz w tygodniu.
-
Mała waży obecnie trochę ponad 1300g ale niestety między obrazem usg a tygodniem ciąży jest różnica 4 tygodni ;( w poniedziałek mam kolejna kontrolę i zobaczymy jakie będą decyzje lekarzy
-
Jestem w domu, ale raz w tygodniu jeżdżę do szpitala na usg i ktg maja sprawdzać czy mała rośnie ( pomiary wzrostu co 2-tygodnie) oraz przepływy między łożyskiem. Mam rozpoznanie hipotrofii ale zobaczymy, muszę być pod stałą kontrolą lekarska. Sama nie wiem co mam o tym myśleć, przepływy są w porządku i to mnie cieszy.
-
Hej dziewczyny a jak tam u Was? Ja jestem pod ciągłą opieką lekarska i najpewniej urodzę wcześniej (w czerwcu). Jak idą Wam przygotowania do porodu, macie już wyprawkę?
-
Dziękuje Wam za wsparcie i tyle ciepłych słów :) tak, jeszcze jestem w szpitalu do poniedziałku. Łożysko i przepływy są w porządku, ilość wód również, ktg również wzorcowe. Do końca ciąży mam przychodzić 2-3 razy w tygodniu na kontrolne ktg i usg aby na bieżąco monitorować jak sytuacja z moja malutką Zosią.
-
Waży ok 1080 g, wyglada na młodszą o dwa tygodnie ( ma mniejszy brzuszek) ale oczywiście jeszcze masa badań przede mną, trzymajcie kciuki
-
Dziewczyny, trafiłam niestety na patologie ciąży, po wczorajszej wizycie u lekarza prowadzącego dostałam skierowanie z uwagi na hipotrofię płodu, ponoć jest za mała na swój wiek ciążowy ;( zobaczmy jeszcze jak wyjdą badania, może to coś z łożyskiem a może będzie mniejsza ale zdrowa...
-
Mam pytanie, jakie macie sposoby na zgagę? Niestety od kilku dni bardzo mnie męczy i nic nie pomaga a najgorzej jest w nocy tuż przed zaśnięciem, można stosować jakiś lek ogólnodostępny w aptece?
-
Myślę, że coś trzeba będzie brać ale nie wiem czy to samo ( ja biorę Pregnę Plus i Pregnę DHA). Spytam swojego lekarza, jest jeszcze dużo czasu ( ja mam termin na 05.07) i dopiero od maja będę kupować wszystkie najpotrzebniejsze rzeczy dla maluszka :)
-
U nas są na szczęście kursy weekendowe. Mając już wprawę przy jednym dziecku szkoła nie jest potrzebna, doświadczenie zostaje ;) My jesteśmy kompletnymi nowicjuszami w temacie dzieci, nawet w rodzinie niewiele jest maluszków.
-
Ja chyba pójdę na zwolnienie od maja bo już też mi ciężko chociaż mam pracę biurową. Gdybym pracowała na umowę o pracę a nie na własnej działalności już pewnie dawno byłabym na zwolnieniu ale trudno... Zaczynacie szkołę rodzenia? My z mężem byliśmy już na pierwszych zajęciach :)
-
Ja często pod koniec dnia czuję ból kręgosłupa ( i to połączony z bólem nerwu kulszowego) ale cały czas pracuję, co prawda nie całe bite 8h dziennie ale ok 6. Czasami też pobolewają mnie boki brzucha ale to ponoć normalne i standardowo jak jestem zmęczona brzuszek potrafi się napinać.
-
Witaj w klubie :) u mnie pierwsza ciąża, również córeczka w drodze i jesteśmy z mężem oboje przewrażliwieni, wystraszeni czy wszystko się uda. Do tego najpewniej czeka mnie cesarka bo mam kilka wskazań medycznych więc już w ogóle nie wiem jak to będzie...
-
Moje wyniki po glukozie już skonsultowane z lekarzem i są prawidłowe. Co do zakupów to dostaliśmy sporo ubranek od rodziny, kompletujemy wyprawkę do szpitala. W maju zamówimy wózek, fotelik i pewnie meble do pokoju dla małej. W chwili obecnej raczej robimy listę rzeczy i szukamy co i gdzie kupić :)
-
Ja tez już po obciążeniu glukozą i wyszło tak: Na czczo 71; po godzinie 91; po dwóch 79 Zaraz będę konsultowała z lekarzem ale widzę, ze mieści sie w normie.
-
~Zakochana - dzięki za pocieszenie, zobaczymy, mam nadzieję, że dobrze się ułoży i raczej będzie mała ;)
-
Ja będę miała obciążenie glukozą w sobotę to jeśli nie będzie za późno dam znać ;)
-
To bardzo dziwne, ja od początku biorę Pregne Plus a potem również i Prenatal DHA. Pregna ma żelazo ale po 2o tygodniu ciąży należy przyjmować tez kwasy DHA dlatego preparat z kwasami nie zaszkodzi i mogę polecić ten Prenatal.
-
Dzięki dziewczyny, jeszcze mam trochę czasu aby zgłębić temat. Na ostatniej wizycie lekarz powiedział, ze moje dziecko jest cały czas ułożone tak,ze ma główkę na dole ( mam łożysko na przedniej ścianie macicy) i właśnie cały czas przytula sie do łożyska. Jeśli ten stan sie utrzyma do 30 tygodnia to niestety czeka mnie cesarka. Czy ktoś miał podobny problem z ułożeniem dziecka? Sama już nie wiem czy sie tym martwić czy jeszcze jest za wcześnie.