Skocz do zawartości
Forum

natkka147

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez natkka147

  1. cześć dziewczyny, co prawda ja październikowa ale zerknełam z ciekawości. Lena ja w 6 tyg ciąży, gdzie tak na prawdę dopiero się dowiedziałam o ciąży, krwawilam.. Bez zastanowienia udalam się do szpitala na SOR bo mój lekarz prowadzący powiedział, że nawet nie mam się zastanawiać tylko jechać. Dostałam od razu kroplowke na zatrzymanie krwawienia, duphaston 3x1 oraz luteinie do 12 tygodnia dopochwowo. Wszystko było w porządku, ale lekarz w szpitalu powiedział, że gdybym zwlekała, to bym mogła żałować... Teraz już jest okej, spodziewam się dziewczynki:) trzymam kciuki za Ciebie...:*
  2. natkka147

    Beta Hcg

    Inaczej miałam to sformułować. Jeżeli podejrzewasz, że jesteś w ciąży bo wnioskuję, że bez powodu bety nie robiłaś. To najlepiej zrobić test, udać się do swojego lekarza no sprawdzić czy się coś wykluło, pewnie lekarz zapobiegawczo przepisze duphaston na prawidłowy wzrost progesteronu
  3. natkka147

    Beta Hcg

    Jeżeli masz wątpliwości, zapisz się wcześniej do lekarza prowadzącego ciąże, on zbada, oceni, a na pewno przepisze duphaston :)
  4. Kochane stresowałam się jak cholerka! Udało mi się skorzystać z programu unijnego "zbadaj swoje dziecko" jest to program dla ciężarnych, które chcą darmowo skorzystać z prenatalnych. Jeszcze jedno te w II trymestrze mam darmowe, 28.05 ale trzecie niestety już odpłatne. Byłam na badaniu z moim M, pierwszy raz był ze mną na wizycie, wzruszył się jak usłyszał, że będzie córeczka tatusia hihi. Trzymam kciuki, żeby Wasze dzidzi również byly takie duże i zdrowe :) Mój M na poczekalni się śmiał, że ja pomiędzy tymi kobietami wyglądam tak, jakbym się conajmniej dobrze obżarła
  5. Witam kobietki. My po pierwszym prenatalnym dzidziuś zdrowy jak ryba.. A to najważniejsze :) tylko trochę mi się skrócil tydzień, o 4 dni. Czyli dzisiaj mam 11tc.6d, lekarz powiedział, że da sobie rękę uciąć, że rośnie we mnie kobietka :) a co u Was, kiedy u was jakieś badanka?
  6. Kochane, maleństwo ma 7.6 cm, termin na początek października, lekarz powiedział że dokładnie powie mi na prenatalnych :) dziękuję za miłe słówka :* dzisiaj jestem rozdrazniona, za 10 min wyjeżdżamy na wieś na urodzinki teścia, a mój dopiero poszedł do łazienki się szykować... rozwala mnie od środka
  7. Hejjjooo:) dołączam również październikowa! ja na zwoleniu od poniedziałku, bo chyba najwyższa pora, chociaż.. planowałam do lipca zostać na stanowisku, ale wstawanie o 5 rano stało się dla mnie katorgą. Mamy się dobrze, mały bubi rośnie, zobaczymy czy wszystko w porządku we wtorek na prenatalnych :) u mnie 12tc2d. Wstawiam fotko
  8. Heyy:) ja od razu wiedziałam, że się udało, i mimo tego wydawało mi się, że wszystkie te objawy, które się pojawiły po prostu sobie wmawiam. Pierwsze co odrzucilo mnie od kawy... zmniejszył mi się apetyt i stałam się bardzo, baaaardzo senna, w dodatku męczyły mnie wzdęcia. Czekałam do miesiączki. 2 dni po mojej spodziewanej miesiączce udalam się na betę, która uwaga.. Wyszła ujemna :) tydzień później zrobiłam testy, które wyszły pozytywne, wizyta u ginekologa, pęcherzyk, 10 dni później krwawienie, szpital. Obecnie 12 tc i jest idealnie. Wszystkie mdłości, senność, nadwrażliwość (chociaż nie dokonca) przeminely z wiatrem, jedyne co to męczy mnie trochę pęcherz. :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...