natkka147

magda w głowie cały czas sobie układam, co chce mu powiedzieć co we mnie siedzi a jak przychodzi Czas rozmowy ja rozkładam się na łopatki. Słowa nie umiem z się je wydusic. Zawsze rozmawialiśmy o wszystkim otwarcie ale też nie mieliśmy takich problemów. W łóżku nam się układało żadnych tematów tabu.. Teraz wszystko się zmieniło

Próbuję ale jestem taka roztargniona że jak on mnie pyta czy mu w końcu powiem o co chodzi a ja pomyślę jak kiepski psychicznie się czuje zaczynam płakać i tyle z rozmowy a on rozkłada ręce i dodatkowo się denerwuje.. Brakuje mi czułości i takiego jego dobrego słowa, nigdy taki nie był..

Dziewczyny..dopada mnie jakaś chandra. Mam wrażenie, że z moim lubym oddalamy się od siebie.. Zaczął bardzo dużo pracować, z jednej strony staram się to zrozumieć bo prace ma jaka ma, ale z drugiej strony nie umiem przywyknac do sytuacji w której widzimy się 3h dziennie a potem bardzo bardzo późno w nocy kiedy ja śpię a on jest wyczerpany. O seksie nie wspomnę bo go nie ma, ale jak ostatnio pisałam ograniczamy go ze względu na spokojna głowę.. Ale co z tego jak mam wrażenie że to wszystko ma właśnie w tym swoje źródło.. Ciąża zamiast nas zbliżyć mam wrażenie, że nas oddala..zero spontaniczność, wypadów do kina czy na miasto, czuje się nabiedbana. A tylko placze bez przerwy w poduszkę.

Dziewczyny..dopada mnie jakaś chandra. Mam wrażenie, że z moim lubym oddalamy się od siebie.. Zaczął bardzo dużo pracować, z jednej strony staram się to zrozumieć bo prace ma jaka ma, ale z drugiej strony nie umiem przywyknac do sytuacji w której widzimy się 3h dziennie a potem bardzo bardzo późno w nocy kiedy ja śpię a on jest wyczerpany. O seks

Magda przepiękna suknia..A co do płci, to w moim przypadku tak było, na prenatalnych nic nie było mówił, że rośnie nam ładna dziewucha a przedwczoraj ta ładna dziewuszka pokazała klejnoty. Co do owoców, odkąd wylądowałam w szpitalu z wysypka i rumiencem na twarzy unikam owoców jak ognia. Staram się zastąpić je warzywami, za którymi no ja tak nie bardzo..

U mnie również tylko brzusio objawem haha wstawiam zdjęcie mojego niby niewielkiego jak to mówi moj ginek, a jak wasze brzuszki???

Nie chce żebyście pomyślały, że ja jakaś nienormalna że płaczę bo się okazało, że do synuś tylko po prostu nastawilam się na tą malutką te wszystkie ubranka itd no cud.. Po prostu popłakałam się z szoku, dobrze, że to wyszło teraz a nie przy porodzie tak jak mojej dobrej koleżance..

Zaniepokojona super zdjęcia gratuluję piękna dzidzia.. Ohh aha no i lekarz zażartował że wyglądam jak sportsmenka z siłowni bo ponoć nie widać że jestem w ciąży a każdy mówi że już ładnie widać haha no i 50 równe wybilo na wadze

MadziaK popłakałam się że taka zmiana bo powiem szczerze, jak szłam na wizyte to była to ostatnia myśl jaka mi przyszła na mysl że mogę się za chwilę dowiedzieć że to chłopczyk..trudno byle był zdrowy jak rybka mamusia będzie kochać jak nikogo innego. Tyle emocji dzisiaj, że głowa to mi pęka..

Tsh bardzo dobre, toxo do powtórzenia.. No i to czego obawiałam się najbardziej. Usłyszeć "śliczne jajka mam wyrosły.." aż mnie głowa rozbolala a w aucie jak wariatka popadlam w histerie płaczu.. Mimo, że zdrówko najważniejsze.. 13 cm 200gram 17 tc:) mam nadzieję ale ze te jajka to pepowina i 28 na prenatalnych pokaże nam się spowrotem Alicja haha

Natalka super że maluszek zdrowy :) ja czekam na swoją kolej lekarz ma mały poślizg miałam wejść o 19 ale 3 osoby przede mną także wejdę ciut po..

Ja również 5 miesiąc, cellulit i rozstępy od końca podstawówki, ciągnie się za mną przez całe życie jestem bardzo szczupła kobieta przed ciąża zaledwie 47kg a cellulit i rozstępy jak po conajmniej po dwóch ciazach nigdy nie stosowałam żadnych specyfików ani Tez nie odzywiam się smieciowo po prostu moja aktywność jest na poziomie minus 1. W ciąży pije bardzo bardo duzo nieg. Wody i zamiast kosmetyków strikte ciążowych stosuje maturalne kremy po każdej codziennej kąpieli. Teraz akurat mam bio od chodakowkiej bambus i trawa cytrynowa dostępne w rossmanie chyba za 15 zl. Skóra ma super kondycję jest ładnie wygładzona sprezysta i nawilżona. Polecam.

Dziękuję dziewczyny normalnie mnie sparaliżowalo jak odebrałam ten wynik.. Uspokoilyscie mnie bardzo :) jesteście wielkie. Druga sprawa, jestem zwolenniczką spania na brzuchu przed ciąża cała noc potrafiłam przespać w jednej pozycji.. Teraz wiadomo, brzuch nie należy już do płaskich i często zasypiam na boku a budze się w środku nocy na brzuchu z podlozona ręką pod brzuchem tak jakbym miała w nocy świadomość że nie mogę spać na brzuchu a to jest silniejsze ode mnie haha nie wiem czy to bezpieczne takie nieświadome gniecenie brzuszka.. Na pewno nie więc następny mój zakup to będzie chyba ta taka poducha dla ciężarnych może to mi pomoże nie przewracac się na brzuch

Jeżeli któraś się orientuję to dajcie znac:(

Cześć dziewczyny.. My również dzisiaj wieczorem wizyta.. Odebrałam dzisiaj wyniki toxo.. Czy któraś z Was orientuje się w tych wynikach żeby mnie uspokoić do wizyty..

Natalko nam również zdarzyło się 2 razy, oba również po 13 tygodniu, i oba były super powiem szczerze, że przyjemność ciut większą odczuwałam niż przed ciąża ale to pewnie kwestia ukrwienia pochwy. Mój M "nie boi się" aczkolwiek dla świętego spokoju ograniczamy sam stosunek. Moje libido w 2 trymestrze ciut spadło, ale mojego M staram się często zadowalać, nie chciałabym żeby czuł się odrzucony wiecie jak to faceci. Ja również jestem pieszczona także żaden z nas nie narzeka. Co do skurczy, po stosunku nie miałam, ale za to ostatnio rwanie z pachwiny do pępka. A tak ogólnie to mam spokój, nic mnie nie meczy, żadne wymioty nudności bóle brzucha. No może jedynie to te zawroty głowy..

ineska ja nic nie widzę, ale być może jestem ślepa albo zdjęcie niewyraźne :( ponow test, powodzenia:*

Michał jeżeli z dzidziusiem jest wszystko dobrze i serduszko bije to przyjąć to na spokojnie chociaż z doświadczenia wiem, że nie jest to łatwe. Lekarz przepisze jej leki na podtrzymanie i będzie dobrze

Ja spodziewam się dziewczynki, dwóch lekarzy potwierdziło. Osobiście ubranka mam w większości uniwersalne póki co, kilka leggisow i jakaś sukieneczka różowa a szaleństwo również zaczynamy po połówkowych. Chociaż wózek mamy zapłacony ale do wakacji poczeka w magazynie sklepu. Łóżeczko również w wakacje:)

Ja 6 maja mam wizytę u ginka i 28 prenatalne numer dwa :)

Ja 16+3 i czuję małą, czuję jak mi pływa brzuch mam czesto wypukły z jednej strony lub mam taką kule tuż nad spojeniem lonowym. Czuję rano i wieczorem rzadko w ciągu dnia może dlatego że zawsze coś robię i nie zwracam na to uwagi

Kochane ja prywatnie prowadzę ciąże od początku. Już skontaktowałam się z moim ginekologiem, powiedział że mam być spokojna, wizytę mam 6 maja, 28 drugie prenatalne :) nie będę rodzic w tym szpitalu, będę rodzic w szpitalu gdzie ordynatorem jest mój ginekolog, tak będzie najlepiej. W tym szpitalu w którym byłam nie dałabym nawet myszy położyć bo by umarła z głodu

Mój M przywiózł mi Bepanthen więc tym smarowalam buzię.. Dostałam zastrzyk z wapnem więc troszkę mi ta opuchlizna zeszła. Prosiłam o usg z uwagi na to że byłabym spokojniejszy że z małą wszystko dobrze.. Ale chyba mi chcieli powiedzieć, że to nie koncert życzeń. Mój M zrobił tam taka awanturę, że wszystkie pacjentki z sal powychodzily. Skandal ja jestem zdruzgotana, gdybym się wdala w szczegóły to ręce by wam opadły. Sam fakt, że poprosiłam o gorzka ciepła herbatę, bo wiem że ostatnio jak leżałam na tym oddziale przynosiło w termosach na korytarz, tymczasem wczoraj leżała tam herbata ale chyba z rana z pływającymi Muchami. Jak pielęgniarka powiedziała że nie. Ma. Kluczy od kuchni poprosiłam o to czy mogę zejść do automatu piętro niżej to powiedziała że na korytarzu jest herbata a ja jej ze sama ma sobie pić te muchy

Kochane brak mi sił na opisanie sytuacji, która mnie spotkała w szpitalu. W skrócie..jeść nie dostałam, usg nie chcieli mi zrobić, nikt do mnie nie przyszedł sprawdzić czy wszystko ze mną ok od godz 16 do 8 rana. Gdy zapytałam dlaczego nie dostałam żadnego posiłku pielęgniarka powiedziała mi, że musi minac doba od przyjęcia żebym mogła skorzystać z posiłków. Spakowałam się i wyszłam bez wypisu. W domu napisałam skargę na 3 strony A4 wysyłając do dyrektora szpitala, ordynatora oraz rzecznika praw pacjenta.

Wyobrażacie sobie ze jestem tu od 11 nie dostałam ani obiadu ani kolacji. Szczyt chamstwa, gdyby teściową nie przyniosla mi obiadu i kolacji to ja tu umieram z glodu