paulinaaa1990
-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez paulinaaa1990
-
-
Justaa3 dibre wiadomości ;)
-
Ja miałam 3,18 jak powiedziałam, że staramy się o dziecko to dostałam leki dawka 25. Teraz mam w okolicy 2. U nas od OM zaczął się 10 tydzień. W czwartek mamy dzwonić do lekarza. Ja mogłabym USG robić co tydzień żeby wiedzieć, że z maluszkiem wszystko dobrze ;)
-
Ja również w dzień jestem zmeczona i senna, staram sie kłaść wcześnie bo wstaję ok 5:30 ale ten sen nie jest taki jak wcześniej... pare razy w nocy sie budzę a nad ranem to juz w ogole nie spanie tylko przewracanie się z boku na bok...
-
Witam również ;) u mnie z ostatniej miesiączki wychodzi 9 tc. Czyli dzidzia ok 7 tygodni ;) wczoraj powiedzialam w pracy... u mnie chorobowe nie mile widziane wiec lepiej żeby kierowniczki wiedziały, że może być różnie.
-
Duży przekrój wiekowy ale za to możemy się dowiedzieć różnych rzeczy od bardziej już doświadczonych ;) dolegliwości też różne, zależy od organizmu ;) ja mam 28. Trzymam kciuki za Was wszystkie i za Wasze maluszki żeby rosły zdrowe!
-
U mnie też średnio z apetytem. Mdłości jako takich nie mam ale zmęczenie... brzuch lekko odstaje, czasem mnie pobolewa tak jak na okres. Na 24.01 mam badanie prenatalne, rano krew po południu USG. Moja pierwsza ciąża to mam trochę obaw :/ jakie ćwiczenia dla kobiet w ciazy polecacie?
-
Ja mam 28 lat, trochę się boję tych badań ale zobaczymy...
-
Mieszkam w opolskim i mamy program "Rodzę w opolskim"
-
Mam dzwonić żeby umówić się na badanie prenatalne. U nas w województwie jest program i te badania są bezpłatne bez względu na wiek. Wiecie może jak jest z wynikami? USG to pewnie od razu będzie lekarz interpretował ale te badania z krwi to nie wiem ile się czeka na wyniki... trochę mam stresa bo to moja pierwsza ciąża ;)
-
Ja się czuje cały czas zmęczona. Najlepiej to bym leżała na kanapie i nic nie robila. Bolą mnie piersi i nie mam apetytu ...
Sierpnióweczki 2019
w Maluchy
Opublikowano
My kolejna wizyta dopiero w środę a 24.01 badanie prenatalne. Też się troszkę martwię co i jak z maluszkiem no ale cóż trzeba czekać cierpliwie i myśleć pozytywnie ;)