Witam Wszystkie, świerzo upieczone mamusie :) przedstawie mój probelm i domysły i liczę na małe wsparcie i sugestie :) a więc. Synek ma 4 miesiące od 2 tygodni wpycha do buźki co się da i zaczął się trochę ślinić, jednak przed wczoraj przed kąpielą zrobił się marudny i popłakiwał zmierzyłam temparaturę 38,5 zrobiłam chłodną kąpiel wszystko wróciło do normy, jednka przez kolejne dwa dni pod wieczór znowu robi się marudny i temperatura skacze od 36.8 - 37,5 na dziąsłach nic nie zaobserowałam. Czy to możliwe, że Mały zaczął ząbkować, gdyż innych objawów nie ma typu kaszel czy katar wskazujący na chorobę.