Hejka, jednak negatywny więc nic z tego.. Szkoda ale nic nie poradze. Może kiedyś, jak nam jest pisane kolejne to będzie. Na to liczę. Ciepło Was pozdrawiam, szczęśliwej ciąży i mety wszystkim przyszłym mamusiom! :-*
Kasadra.. Mam zamiar zrobić bete jeśli test wyjdzie pozytywnie jak nie to poczekam na @ bo może psikusa robi i przyjdzie jednak.. Ale szczerze to chyba ludze się nadzieja ze jednak ciaza i boję się bety że jednak nie jestem a tak jak dostanę @ to chyba mniej przeżywać bede :-) bardzo bym chciała bo mąż niechce słyszeć o kolejnym dziecku :-)
No widzisz.. Ja 12 lat temu to o ciąży się dowiedziałam w kolo40dc bo miałam wtedy strasznie długie cykle od 32 dc do 36dc i jak się dowiedzialam to ciaza miała 2-3tyg a teraz 12latek - syn jest taki jak ja, za chwila mnie przerosnie :-) mam jeszcze córkę ale taka przysposobiona, córka męża.. Mieszka z nami i ma już 17 lat :-D więc praktycznie dzieci to już nie są dzieci a byki ha ha.. I też z dziećmi wyglądamy jak rodzeństwo a nie rodzice i dzieci :-D:-D Dlatego jak zaliczymy wpadkę to mąż nie będzie zadowolony bo niechce już się pakować w pieluchy no i trzecie , twierdzi że za stary jest ha ha :-) no ale ty w dni płodne.. A my ogólnie się pilbujemy ale akurat jak mnie zalal to było przed dniami płodnymi więc pewności nie mam na 100% czy będzie ciaza czy @.. Wolałabym dzidzie bo czasami niewiem co mam z wolnym czasem zrobić ha ha :-):-) no ale czas pokaże..
Ha ha.. Mam nadzieję że będzie okej :-) dam znać, sama jestem ciekawa co mi rano pokaże.. A jak zaś negatyw to organizm postanowił sobie ze mnie zażartowac :-):-):-) ale fajnie by było gdyby jednak.. Nsjbardziej to bałabym się reakcji męża ale to najwyżej potem się martwić będę.. :-)
O kurcze.. Byłoby to mega zaskoczenie jak to ciaza.. Zobaczymy co jutro rano pokaże, jak dalej to zaraz biorę kwas :-)czyli jesteś teraz w drugiej ciąży?? Że pierwsze 12 lat temu? :-) boję się że ja się nakręca że jednak ciaza a jak dostanę @ to będę się dolowac.. Bo mąż niechce kolejnego dziecka i dlatego, ta wpadka to byłby cud..
Prowadzę kalendarzyk, i wpisuje cykle od marca jakoś tak. Więc na tej podstawie to licze. Ale pewnie masz rację, mógł się przesunac. Gdyby się nie zapomniał to bym się nie martwiła. A w tej sytuacji nie wykluczam ciąży. Mam test na rano o czułości 25ml,ten co pokazywalam to miał czułość 10ml. Ale z tego co pamiętam że po terminie szybko wzrasta.. Najwyżej zaś w sobotę zobaczę dopóki @ nie dostane. Mój gin będzie dopiero od 3 września.. Jak do tego czasu nic to się wybiorę i rozwieje wątpliwości..
Ok, zobacze jutro rano co mi wyjdzie.. Bo termin na @ mam dzisiaj a mam różnie, ale od dwóch, trzech miesięcy miałam co 29dni. A dziś jest 30dzien. Ostatnia miesiączkę mialam 25 lipca, generalnie nie staramy się, ale też anty nie biorę bo niemoge