Hej Dziewczyny
Ja powoli wracam do zywych, wczoraj mialam taki kryzys niemoglam az oddychac od kataru bylam przerazona..
Dzis 5 dzien walki z choroba i dzis jest duzo lepiej mam nadzieje ze to juz koncowka..
My mamy lozeczko w naszej sypialni juz postawione, starszy lubi przesiadywac w nim, sprawdza czy wygodne :)
Po pierwszym porodzie mialam laktator elektryczny z recznym niemialam do czynienia wiec nie mam porownania, elektryczny dawal rade :) teraz nie bede karmila wiec zadnego nie kupuje :)
Nadzieja widzisz jak polecialy te tygodnie, ten przeklety juz za Wami, teraz bedzie wszystko dobrze !!