Ok. Mam. Zabierałam się już kilka razy aby napisać, ale co weszłam i spojrzalam....to mnie szlak trafiał i wychodziłam.
U nas powiedzmy ok.
Zaraz roczek. Wyprawiamy w sobotę w lokalu.
Zleciało nie wiem kiedy. Pamiętam jak się dowiedziałam o ciąży, ile myśli przeszło przez moją głowę. A teraz??? A teraz mały skrzat robi wszytsko czego niewolno i ma z tego niezła ucieche.
Borys chodzi sam. Już z jakis dobry miesiąc. Je raczej wszytsko. Lubi nadal mleko Neocate mieszane z Nutramigenem. Pozatym innym mlekiem zjada raczej wszytsko.
W żłobku??? choruje. Co chwile, jak nie katar, to kaszel. a jak nie kaszel to biegunka. I tak w kółko . Chodzi w kratke.
Od poniedziałku wracam do pracy. brrrrr az mnie przetrząsło jak sobie pomyślalam.
Hejka.
U nas codziennie tzn co noc.
Jest tak że pierwszy sen on 18 do...którejś tam czyli 23. Albo 24. Albo 1 śpi ładnie.a później kaszana.
I te pobudki o 5...żeby jeszcze spał do 5.A to roznie jest.
Helooo.
Święta i po swietach:)
U nas chorób ciąg dalszy. Tym razem na tapecie trzydniowka...tzn rumień.
Ehh
Od 2 miesięcy Borys złapał tyle że masakra jakaś.
Do tego zeby idą w masakryczbym tempie.
Hej. Dziewczyny.
U nas Borys teraz pije mleko raz.
I tak około 120ml
Ale chyba bardziej z tego powodu że powietrze jest suche i pić się chce.a nie że głodny.
Budzi się raz w nocy więc jak idziemy spać 21 albo 22 to o 3 już jestem wyspana.
Budzi się rano 5-6 więc już też się przyzwyczsilam. Tak będzie idealnie jak będzie trzeba wstać do pracy i zawieść młodego do żłobka!
Hejka
U nas też ciężko jeżeli chodzi o picie z niekapkow albo bidon .
Bidon mamy bbox.
Jest fajny bo słomka jest dość gruba jak dla niemowlaka.
Z tym że on woli ja gryźć niż ciągnąć.
Udało się mu może z 3 razy????
Pozatym pije wodę z łyżeczki albo zwyklego kubka.
Niewiem kiedy się nauczy A już mógłby.
Hejka.
U nas rano o 6 zawsze jest mleko z kleikiem.
Po 1.5h tak około je albo bułkę, chlebek z masełkiem, dzemikiem, jajecznica, jajo , Szyneczka, z pomidorem awokado.
Serki wiejskie - ale to bardziej na sprobe.