Drogie Mamy. Mam problem ze swoim 6scio miesięcznym niemowlakiem. Od długiego czasu ma swedzaca wysypke na całym ciałku. Są to czerwone, suche, swedzace plamy na nóżkach, brzuszku, plecach i na czole. O ile na ciałku mamy jako tako opanowane te zmiany to na czole nie możemy. Mały budzi się nad ranem i zaczyna się po czole drapac, wkładać paluszki do oczu, rzuca główka na boki. Zaczyna się nad ranem a czasem w środku nocy. Rano budzi się z czerwonymi plamami na czole i nad brwiami. Czasem jest podrapany do krwi mimo o ciętych paznokci. Z tyłu głowy też ma takie plamy. Co to może być? Druga sprawa to taka, że równolegle z tym drapaniem mały dziwnie się śpi na jakby miał gazy. Bąki puszcza bez problemu. Jak dawałam espumisan było tak samo. Trwa to bardzo długo i nie umiem mu pomoc:( lekarz stwierdził AZS ale czy te zmiany na czole to też to? Dlaczego nie schodzą mimo tego, że smaruje tymi samymi kremami co resztę ciałka a tam znikają. Jedynie krochmal na chwilę pomaga ale po pewnym czasie znów wychodzą i maly zaczyna się drapac. Bardzo proszę o pomoc. Może któraś z mam również miała taki problem.
