
ania_s
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez ania_s
-
I ja poproszę Justynka 27.02.2010r Waga: 2060 g Dzięki serdeczne
-
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
ania_s odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Witajcie kochane:-))))) Witam się z Wami po powrocie ze szpitala:-))))))) Po pierwsze i najważniejsze 27.02.2010 o godz: 9:35 przez CC przyszła na świat moja kochana córeczka, waży 2060 i ma 46cm. :-)))))))))))) Niestety w szpitalu zepsuł mi się telefon i straciłam liste wszystkich kontaktów stąd nie miałam nr do Stysi, żeby dać Wam znać. W skrócie napiszę, że jestem przeszczęśliwa A co do porodu, jak Wam pisałam dostałam tydzień temu w czwartek skierowanie do szpitala ze względu na wysokie ciśnienie i podejrzenie zatrucia ciążowego. W piątek porobili wszytskie badania zatrucie potwierdziło się dostałam testy oksytocynowe na wywołanie, gdyż do terminu nie mogli już czekać ze wględu na zagrożenie zamartwicą dla małej właśnie ze względu na to zatrucie. Po testach reakcji nie było, w sobote rano na KTG tętno małej było ok ale nie ruszała się wcale, nie czułam jej ruchów i na KTG też nie było tych skokó tylko cały czas tętno na jednym poziomie. Przyszedł lekarz zbadał mnie powiedział, że nie ma szans na normalny poród tym bardziej, że z dzieckiem coś zaczyna się dziać więc czekać już nie mogą i zapdła decyzja o szybkiej cesarce i tak o godz 9:35 27. 02 zostałam mamą. Poszłam do szpitala kontrolnie tylko a wróciłam ze swoim najukochańszym maleństwem To tak w skrócie póki mała śpi, wróciliśmy wczoraj i oswajamy się w nowej roli rodziców. A dodam jeszcze, że łożysko wogóle już małej nie odżywiało i stąd ta mała waga. Także teraz będziemy nadrabiać, mama będzie tracić wagę a córeczka nadrabiać. Kochane nie nadrobie tak szybko tego tygodnia ale widzę, że chyba nikt więcej się nie rozpakował. Ja już zmykam bo zaraz mała się obudzi. W miarę możliwości będę do Was zaglądać. Buziaki -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
ania_s odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
stysiapysia5021756225 proszę bardzo i optymistycznych myśli ...lepiej isc i być pod opieką .... powodzonka i trzymam kciuki ... Stysiu coś za dużo cyferek :-) -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
ania_s odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Dziewczyny dziękuję za słowa wsparcia. Staram się nie dopuszczać złych myśli, choć w takiej sytuacji to te gorsze zawsze biorą górę, ale już jutro coś więcej będzie wiadomo. Mam nadzieję, że moja mała jest poprostu filigramowa i jeszcze przez te 3 tygodnie nabierze wagi (ja zreszta też ważyłam 2600 więc może ma to po mnie) a zatrucie okaże się błędną diagnozą, bo mocz robiłam tydzień temu i białko było nieobecne a to jeden objawów zatrucia oprócz włąśnie obrzęków i wyższego ciśnienia. Nogi mam w sumie niewiele spuchnięte, dłonie jak w stane z łóżka to też opuchlizna schodzi. Więc trzymam się tych myśli, że jest wszystko ok. W szpitalu mam być już po 8 także postaram się wysłać smska co i jak z nami, jak już coś mi powiedzą. Stysiu daj mi swój nr, jak mogę to będę pisać do Ciebie co i jak. Jeszcze raz dzięki za wsparcie, dobrze że jesteście -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
ania_s odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Hej dziewczynki. Wczoraj byłam na wizycie u lekarza, późno wróciłam więc już nie pisałam a pozatym złapałam mega doła Od jutra idę do szpitala na jakieś 4 dni czyli do poniedziałku bo lekarz chce mnie przebadać. Moja kruszyna od ostatniej wizyty przybrala zaledwie 300gram i wazy ok 2kg - 2,3 kg a do tego ciśnienie mam wyższe niż zwykle i podejrzenie zatrucia ciążowego Odrazu jak wyszłam z gabinetu poryczałam się i cały czas jestem taka przybita Tak się o nią martwię... -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
ania_s odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Dziewczyny znikam na chwilę, idę pozażywać słoneczka -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
ania_s odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
AguniaA oto mój brzuś :) Zdjęcie z sesji robił mój R. Aguś brzuszek prześliczny, zgrabniutki jak na takiego sporego brzdąca w środku Ja mam chyba troszkę mniejszy, zreszta mój cały czas mi się mały wydaję a na wadze mam już +20kg z tym, że moja niunia to jak będzie 2,5 kg ważyć to pewnie maks, zreszta dzisiaj na USG dowiemy się ile waży Takie zdjęcia to super pamiątka, też muszę sobie sesje zrobić i z Wami się podzielić -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
ania_s odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Aguniazancia1907stokrotka_87 ale piekna laleczka super slodka jest ! zazdroszcze niech sie dobrze chowa o kurczaki zancia wielorybku niezly brzuchalek :)) no mam co nosić:))) No ale co zrobić:)) Agunia a twój brzusio?? Ja już kończe obiadek i zaraz Wam wstawiam swoje foto. Może jedno wstawię z sesji? Jeśli trochę golizny Was nie wystraszy :)) heheh oczywiscie takiej w normie Agunia czekamy na fotosy -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
ania_s odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Olusiai jak? Oluś łóżeczko śliczne i jeszcze ta karuzela do tego Teraz tylko oczekiwania na małą dzidzię, która zamieszka w tym łóżeczku. -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
ania_s odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Witajcie kochane W końcu dotarłam do domu, rano byłam u fryzjera i już nie strasze odrostami Wreszcie wyglądam jak człowiek i teraz już mogę iść rodzić, nie będę nikogo straszyć na porodówce, a przede wszystkim moja niunia powita ładną mame a nie jakieś straszydło heeheheh. Humorek mi dopisuje po tym fryzjerze, a do tego to piękne słoneczko za oknem Dziś jeszcze czeka mnie wieczorem wizyta u lekarza Kaszaaaa, Aniutka Wasze córeczki są prześliczne. Słodziaki małe, aż się swojej doczekać nie mogę. Można się tak wpatrywać bez końca w takie małe cudeńka -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
ania_s odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
A ja jutro idę na wizytę i już odliczam godziny Ciekawa jestem ile moja kruszynka będzię ważyć -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
ania_s odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Dziewczyny spakowałam torbę, ale mam problem, bo myślałam, że torba jest w sam raz duża i zmieszcze wszystko a tutaj z trudem upchalam większość rzeczy, tyle się tego wszystkiego nazbierało do wzięcia Jeszcze nie wsadziłam klapek pod prysznic bo już miejsca brak, wody mineralnej i pewnie jeszcze coś się znajdzie czego nie wzięłam ale chyba wezme jeszcze taką torbe na ramię i tam akurat dopakuje te rzeczy i dokumenty albo pożyczę jakąś większą i wszystko w jednej będę miała -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
ania_s odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
kingusia1991A moja mała się o wiele mniej rusza... dziwne Hej marcóweczki U mnie nic się nie dzieje... chociaż wczoraj najadłam się chińszczyzny jak dziki osioł ananasy też jadłam! nachodziłam się nieźle, podbrzusze i krocze rwało jak nie wiem... ale mała dalej się kurczowo trzyma brzucha ;p byłam dzisiaj w collegu, bo wolne się skończyło wszyscy myśleli,że wrócę bez brzuchola, tylko z dzidką a tu lipa... mała mi robi psikusa Kinguś ja też myślę, że Twoja Kornelcia czeka na 27 luty albo na 1 marca, może chce być marcówką -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
ania_s odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Witam Was kochane W końcu dotarłam do komputera i mam chwilę żeby coś napisać. Porobiłam troche porządków do południa teraz kiedy już mogę coś robić to staram się w miarę oczywiście sił i swoich możliwości pomagać coś w domu, bo tak do dotychczas wszyscy wszystko koło mnie robili. Kochaną mam rodzinkę, że tak mi pomagali Zaraz zacznę torbę pakować do szpitala i niech ona sobie tam spokojnie czeka na swoją chwilę Stysiu gratuluje udanego wyjazdu. Napewno było super Kinguś Ty też miałaś udaną niedzielę. Za nim jeszcze się rozpakujemy musimy korzystać z takich rozrywek, bo potem może być ciężko. No przynajmniej na początku A co tam u reszty dziewczyn???? -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
ania_s odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Witam Was dziewczynki niedzielnie, ja dzisiaj pomimo nocnych wypraw do toalety wyspałam się. Pospałam do 10 zjadłam śniadanko potem kompiel i teraz siadłam przed kompem żeby się z Wami przywitać. Ciekawe co tam u reszty dziewczyn, czy aby jakaś się nie rozpakowała?? Ja jutro spakuję sobie torbę do szpitala, już mam wszystko tylko powsadzać to zostało. Wolę być przygotowana jakby co a nie pakować wszystko w pośpiechu bo pewnie połowy rzeczy bym nie wzieła We wtorek wizyta i odstawienie tabletek na podtrzymanie i zobaczymy co sie wtedy będzie działo, niektóre dziewczyny z tego co na forach czytałam rodzą bardzo szybko po odstawieniu nawet w przeciągu 2-3 dni ale są i też takie co rodzą dużo po terminie W każdym bądz razie wydaje mi się, że w przyszłym tygodniu pewnie kilka z nas się rozpakuję i powitamy kolejne maluszki -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
ania_s odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
laniniahej dziewczyny! byłam wczoraj w tym szpitalu. Najpierw lekarz pokazał mi całą porodówkę, powiedział co i jak, a późńiej zrobił mi ktg na kótrym wszystkowyszło ok, żadnych skórczy nie ma więc spoko. Sam oddział nowiutki, czyściutki i ...cichutki, mimo że odbywały sie dwa porody, to nic nie było słychać. Fajnie tak kameralnie. Połozne od razu wołały, żeby tylko ciuszków nie przynosić, bo one mają tyle nowiutkich, ze się nie mogą doczekać kiedy będą w nie dzieci ubierać. Generalnie wszystko mają wiec wziąść siebie i brzuch i wystarczy- tak powiedziały ;c)) Podoba mi się ;c) Super Laninio Taki komfort psychiczny to naprawde wiele daje, u nas też porodówka odremontowana, jak byłam na zajęciach ze szkoły rodzenia to nas oprowadzali pokazywali wszystkie sale, do porodów rodzinnych, cesarek, sale poporodowe. Wszystko też czyściutkie, ściany świeżo odmalowane, prawie jak w hotelu Człwoiek odrazu dużo spokojniejszy i ten szpital już nie wydaje się taki straszny. Jak w styczniu w nocy sąsiadkę z klatki obok zawoziłam na porodówke to jak tam weszłam to taki strach mnie ogarnął, odrazu brzuszek zaczął boleć, pierwsze co pomyślałam to, że zaraz mój poród będą też odbierać A tydzień później jak zobaczyłam od środka co i jak to odrazu jakaś spokojniejsza się stałam i powiem Wam, że nawet nie boję się samego porodu. Psychicznie jestem już gotowa na niego, jedyne o co się martwie to, żeby mała urodziłą się silna i zdrowiutka Ale takie myśli pewnie każda z nas ma. -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
ania_s odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Hej, hej kochane ciężaróweczki Wczoraj przeleżałam cały dzień bo dopadł mnie jakiś mega katar więc wolałam odleżeć żeby nie rzuciło się gdzie indziej to przeziembienie. Zaaplikowałam sobie kuracje - syrop z cebuli Zapach tragedia w całym pokoju czuć było tylko tą cebule, ale co najważniejsze przeszło bo dzisiaj czuje się o niebo lepiej i już nie cieknie z nosa jak z kranu Oooo widzę, że kolejna rozpakowana SUPER!!! GRATULACJE DLA OVERPOWERD. Duży i śliczny dzidziuś obyście szybko wrócili do pełni sił Aniutka przesłodki dzidziuś, aż się napatrzeć nie mogę, moje maleństwo też pewnie będzie ważyć tyle co Twoje zatem tym bardziej trzymam kciuki aby jak najszybciej Twoja niunia nabrała wagi. Buziaki dla niej Dzisiaj zamierzam poprasować pościel do łóżeczka, już nie mogę się doczekać kiedy będziemy przygotowywac łóżeczko, teraz jeszcze nie chce bo będzie mi brakować w środku, także jeszcze troszkę cierpliwości... -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
ania_s odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Witam się i ja z Wami. Ja dzisiaj też miałam noc nie przespaną Miałam zamiar poleżeć do 10 ale moje maleństwo domagało się śniadanka więc musiałam wstać i zaspokoić "małego głoda". Czasami to nawet o godz 5,6 rano mam takie napady głodu, że muszę iść coś zjeść i wtedy mogę jeszcze troche pospać. Teraz pojedzona mogę wrócić na chwilę jeszcze do łóżeczka. Potem pojawie się ponownie. Miłego dnia dla Was kochane i pysznych śniadanek -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
ania_s odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
kingusia1991Agunia taka piłeczka, że jak siedzę z nogami ściśniętymi to na kolanach mi leży a jak się rozkraczę to mi brzuch dosięga tam do NIEJ no wiesz , do pipki hahahah... tragedia Oj Kinguś dobre to było:-))))))) Skoro aż tak nisko sięga to pewnie już lada chwila i będziemy trzymac kciuki za Ciebie -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
ania_s odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
stysiapysiaA WITAM WITAM... ja do mamy przyjechałam , przy okazji pojde po kase do swojej firmy ... odwiedze coreczke na cmentarzu , a potem ide do kolezanki , ma 4miesięczną coreczke Sare....Zajrze pozniej..... aha, wiadomość od Aniutki : dziś wychodzi jest bardzo szczęśliwa, i nastąpiła zmiana imienia z Michalinki na ...Klare......jak wróci do domu i sie ogarnie to opisze szczegóły i wklei zdjęcie oczywiście :) Super, że Aniutka dzisiaj wychodzi, teraz wszystkie będziemy czekać na jej powrót na forum i opowieść o tym najważniejszym wydarzeniu. Powiem Wam, że jak przeczytałam, że Kasza urodziła i Aniutka to aż ciarki mnie przeszły z wrażenia -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
ania_s odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Aguniaania_sWitam Was Marcóweczki po długiej nieobecności Dzisiaj kończę 36 tydzień zaczyna się bezpieczny okres już dla porodu więc i dlatego w końcu mogę z Wami poplotkować, bo przez ostatnie 10 tygodni musiałam cały czas leżeć ale o tym za chwilę.... Zacznę od tego, że w 26 tygodniu na kontrolnej wizycie lekarz zauważył, że skraca mi się szyjka i zalecił leżenie z nogami "do góry". Mała była już główką bardzo nisko i nacisk główki właśnie zaczął powodować skracanie się szyjki. Po 4 tygodniach leżenia szyjka ponownie się skróciła a do tego doszło rozwarcie na 1cm stąd też lekarz przepisał mi tabletki na podtrzymanie i tak od 30 tygodnia grzecznie zażywałam te tabletki co 6h i modliłam się, żeby moja kruszynka wytrzymała do bezpiecznego okresu. Za tydzień idę na wizytę i wtedy też odstawiam te tabletki na podtrzymanie także po odstawieniu mogę bardzo szybko urodzić bo powróci czynność skurczowa macicy jak i mogę przenosić. Te ostatnie tygodnie strasznie się dłużyły ale teraz już tak niewiele zostało i jestem szczęśliwa, że udało nam się dotrwać do bezpiecznego terminu. Jeszcze tylko mam nadzieję, że moja księżniczka nabrała wagi bo raczej będzie należeć do tych filigramowych kruszynek, waga raczej nie przekroczy 3 kg, najprawdopodnobniej będzie ważyć 2,5 - 2,7 kg. To tak w skrócie co się z nami działo przez ostatnie tygodnie a widzę, że tutaj oj się dzieje dzieje Gratulację dla Kaszy i Aniutki, dziewczyny wymęczyły się ale mają już swoje dzieciątka przy sobie i to jest dla nich największa nagroda. Oby jak najszybciej wróciły do pełni sił Chyba te nasze marcowe maluszki wcale nie chcą być z marca, może luty się im bardziej podoba ale najlepiej dla nich aby doczekały każdy do swojego terminu i urodziły się śliczne i zdrowiutkie tego Wam i sobie życze Buziaki dla Was Witaj Aniu,no to się wylezałaś ale wszystko dla dobra dzidzi :)) Teraz już tylko czekanie na ten moment zostało i super,że dotrwałaś do tego bezpiecznego czasu,kiedy w razie co dziecku nic poważnego nie będzie. Pozdrawiam i może teraz częsciej będziesz do nas zaglądać :) Oj napewno, teraz to będę na bierząco -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
ania_s odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
kingusia1991ania s gratulacje 36 tygodnia ! ;p i dobrze,że dotrwałaś leżeniem do tego tygodnia, bo nawet jak się urodzi to będzie OK, ale niech lepiej jeszcze posiedzi u mamy w brzuszku a ja kończę 39 tydzień za 4 dni nieźle... Każdy tydzień w brzuszku mamy dla takiego maluszka jest najcenniejszy A Ty Kinguś już pewnie nie możesz się doczekać kiedy zobaczysz swoją córeczkę? -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
ania_s odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Witam Was Marcóweczki po długiej nieobecności Dzisiaj kończę 36 tydzień zaczyna się bezpieczny okres już dla porodu więc i dlatego w końcu mogę z Wami poplotkować, bo przez ostatnie 10 tygodni musiałam cały czas leżeć ale o tym za chwilę.... Zacznę od tego, że w 26 tygodniu na kontrolnej wizycie lekarz zauważył, że skraca mi się szyjka i zalecił leżenie z nogami "do góry". Mała była już główką bardzo nisko i nacisk główki właśnie zaczął powodować skracanie się szyjki. Po 4 tygodniach leżenia szyjka ponownie się skróciła a do tego doszło rozwarcie na 1cm stąd też lekarz przepisał mi tabletki na podtrzymanie i tak od 30 tygodnia grzecznie zażywałam te tabletki co 6h i modliłam się, żeby moja kruszynka wytrzymała do bezpiecznego okresu. Za tydzień idę na wizytę i wtedy też odstawiam te tabletki na podtrzymanie także po odstawieniu mogę bardzo szybko urodzić bo powróci czynność skurczowa macicy jak i mogę przenosić. Te ostatnie tygodnie strasznie się dłużyły ale teraz już tak niewiele zostało i jestem szczęśliwa, że udało nam się dotrwać do bezpiecznego terminu. Jeszcze tylko mam nadzieję, że moja księżniczka nabrała wagi bo raczej będzie należeć do tych filigramowych kruszynek, waga raczej nie przekroczy 3 kg, najprawdopodnobniej będzie ważyć 2,5 - 2,7 kg. To tak w skrócie co się z nami działo przez ostatnie tygodnie a widzę, że tutaj oj się dzieje dzieje Gratulację dla Kaszy i Aniutki, dziewczyny wymęczyły się ale mają już swoje dzieciątka przy sobie i to jest dla nich największa nagroda. Oby jak najszybciej wróciły do pełni sił Chyba te nasze marcowe maluszki wcale nie chcą być z marca, może luty się im bardziej podoba ale najlepiej dla nich aby doczekały każdy do swojego terminu i urodziły się śliczne i zdrowiutkie tego Wam i sobie życze Buziaki dla Was -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
ania_s odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
racuszekMyślę że opis lekarza na zdjęciu USG wystarczy :) GRATULUJE CÓRECZKI!!! Muszę Ci powiedzieć racuszku, że mam dokładnie takie samo ujęcie mojej księżniczki, nózki identycznie ułożone:-)))) -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
ania_s odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
stysiapysiaDzień dobry Marcóweczki!!!Lista jest opanowana ...http://parenting.pl/9-miesiecy-ciaza/8110-szczesliwe-marcowe-mamy-2010-a-368.html#post820890 link do niej ... już Wam wcześniej pisałam ,ale pewnie nie czytałyście ze napisałam prośbę do moderatorki o pierwszy post ...co by Italy nie fatygowac...a swoja droga to co jej jest? nie wiedziałam ze w szpitalu? No i napisałam tez do MammaMia ,ale mi nie odpisała , i do Italy czy tez sie zgadza ... najwcześniej jutro , najpozniej w sobote będzie nasza lita na pierwszej stronie jako pierwszy post... A moje Kochane dziś proszę 3mac kciuki o 17:15 - mamy wizyte z maluszkiem na serduszko !!! Tak poza tym wsio oki... heh, czy któraś z Was ma "duże gazy"? Oczywiście Stysiu kciuki będą zaciśnięte