qmpeela
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez qmpeela
-
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
qmpeela odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
RedberryqmpeelaOooo dziecko mi na ręku padło :)działasz usypiająco :P Jestem po prostu nudna jak flaki z olejem :P -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
qmpeela odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Oooo dziecko mi na ręku padło :) -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
qmpeela odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
RedberryqmpeelaRedberryA oto Mikołajek :-)))YouTube - Chaîne de RedberryPL proszę nie zwracać uwagi na mój głos- mam jak jakiś debil.. :/// U mnie to Pudzian :P ;) eeee.. serio?? tam w przesłane musisz wejść Wiem;) Dałam rade :) Atu bezpośredni link do filmu z Mikołajkiem w roli głównej: YouTube - Broadcast Yourself. -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
qmpeela odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Redberry Super gaduła :) i jaki zapatrzony w obiektyw :) -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
qmpeela odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
RedberryA oto Mikołajek :-)))YouTube - Chaîne de RedberryPL proszę nie zwracać uwagi na mój głos- mam jak jakiś debil.. :/// U mnie to Pudzian :P ;) -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
qmpeela odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Doberek :) U mnie cisza, wszyscy jeszcze śpią, a ja na paluszkach zasuwam Odwala mi ostatnio zaraz po przebudzeniu poszłam sprzątać w kuchni w szafkach bo jak w nocy się obudziłam to stwierdziłam, że jak poprzestawiam inaczej to będzie mi wygodniej tak więc tłukę się talerzami od rana hyhyhy ;) Chwilowo kawulec i przerwa na forum :) mniaaami :) kaszaaaa uśmiałam się z twojej rozmowy z.... tobą hahaha jesteś wielka xD Ja wczoraj pół dnia na zakupach ale o wędlinie i pieczywie zapomniałam wracając wstąpiłam do sklepu gdzie dwie szyneczki na krzyż leżały pustka totalna, no i dzisiaj muszę wygonić męża po zakupy :P Maaało tego wczoraj mąż miał mega radoche bo pieluchy w promocji kupił hahaha a dzisiaj w ofercie reala są o 20zł taniej też w promocji A żeby nie było zbyt słodko to kiedy ja karmiłam Ninuśkę w samochodzie on robil w markecie zakupy i... kupił mi 6,5kg proszku, wszystko by było super gdyby nie to, że miał być sensitive bo w takim piorę wszystkie ubrania. Kochany dodał więc mi dodatkowej roboty, bo teraz będę musiała sortować oddzielnie Ninuśkowe a oddzielnie nasze i Leny najgorsze, że to w sumie moja wina bo napisałam :proszek do prania: zamiast :proszek do prania sensitive: hyhyhy OOooooOOo właśnie dzieci wstały, czas obudzić męża, nie ma lekko ktoś musi zrobić śniadanko :P kaszaaaa A wracając do Twojego pytania w sumie nie jadłam w tym czasie: mleka i jego przetworów , większości warzyw, smażonego mięsa i ciężkostrawnych rzeczy. Ogólnie zjadałam kurczaka, kurczaka i kurczaka :P a do tego ogórek zielony lub sałata z oliwą of course... i na zmianę ryż, ziemniaki czasem kasza. Czasem dokładałam do tego rosół lub krupniczek ryżowy. Śniadania to zwykle jajeczko, paróweczki lub kanapeczki z chudą wędlinką a kolacja paróweczki, kanapeczki lub jajko ambitnie nie?? Wczoraj zrobiłam spaghetti, zjadłam dość sporo i Ninuś na tym nie ucierpiała a jakie było cholera dooobre :P Dzięki temu wiem, że pomidorki mogę szamać już bez obaw, bo wcześniej dużo po pomidorach ulewała i po koncentracie :P stysiu moja mała jak w nocy biorę ją z łóżeczka też ma zimne łapcie, śpi w śpiworku i przykryta jest leciutkim kocyczkiem a łapcie i tak jak lody ;) chyba taka uroda:) Jak zwykle zasunęłam wypracowanie wybaczcie :) -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
qmpeela odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Hej hej :) Co to dzisiaj za dzień??? Bo po przeczytaniu waszych postów wychodzi na to że "dzień narzekania na facetów" kaszaaaa Czasem trzeba pomarudzić:) stocia Pogadaj ze swoim, może coś się zmieni ?? Powiedz co Cię boli. Redberry Ajj, ten Twój to też ma dobrze, koncerciki, wypady i itp. No ładnie ładnie ;) Ja jak zwykle z doskoku, Ninuśka właśnie padła, dzisiaj ma jakiś gorszy dzień, cały czas na rękach. Na szczęście udało mi się dzisiaj sporo pozałatwiać, złożyłam na becikowe, zrobiłam tygodniowe zakupy, kupiłam Lenusi na dzień dziecka "dorosłą" kanapę i pościel z ksiemżniczkom ;) Mała oczywiście szczęśliwa jak nie wiem :) Dzisiaj z wrażenia śpi na samym materacu z łóżeczka bo już kazała wynieś do piwnicy a kanapa przyjedzie dopiero jutro ;P Dodatkowo małżowi kupiłam prezent na urodziny i Ninuśce śpiworek do spania, bo uwielbia po kąpieli być zawijana a z koca mi się zaraz wysuwa jak kopie nóżkami :) Jeśli chodzi o narzekanie na facetów to ja nie mam na co, powiem tak nie było wesoło zanim pojawiła się Ninka, myślałam o rozstaniu, jednak stało się coś, że w końcu powiedzielmy sobie co nam na sercu leży, troche w nerwach potem z bólem w sercu, ale dogadaliśmy się, mało tego weszliśmy w nowy etap naszego małżeństwa. Teraz więcej rozmawiamy, mąż jest zapracowany, ale każdą wolną chwilę poświeca nam. Druga ciąża przypieczętowała te zmiany :) Poza tym z góry ustalone są niektóre obowiązki, tatuś kąpie i usypia Lenę, i jeśli jest w domu sprząta i myje naczynia ;) Reszta na mojej głowie. On i tak ma na swojej od cholery, praca, nauka, dom, dzieci itd. A do tego dochodzi jeszcze jego hobby czyli siłownia min 4-5 razy w tygodniu. Czasami widzę, że po powrocie do domu wieczorem nie ma nawet siły podrapać się w tyłek. Dooobra wystarczy mu tego słodzenia :P Zapomniałam dodać Ninek przekonała sie do mleka, daje jej NAN. Jak narazie raz dziennie 60ml rano. Dzisiaj o dziwo wypiła też 60ml po południu, ale tak naprawdę była tak zmęczona zakupami, że sama nie wiedziała już czego chce. Zaczynam się jednak zastanawiać, czy nie lepiej zmienić moją dietę, niżeli pakować w nią sztuczne. Postaram się skontaktować z doradcą laktacyjnym i omówić dietę, być może za dużo się ograniczałam i dlatego mała tak przystowowała, poza tym to był czas spooorych nerwów, ja zabiegana itd, mała przeziębiona może to też miało wpływ. Dla spokoju sumienia raz dziennie jeszcze mleko będę dawać ale po konsulatacji być może wrócę do smaej piersi :) w każdym razie jestem dobrej myśli :) Pozdrawiam i lecę do Ninki bo właśnie się obudziła, a mąż miał w planach przytulanie :P pfff i jak zwykle nic z tego, bo pewnie zanim maruda uśnie to ja będę już taaaka zmęczona, że padnę jak mysz :P Miłego wieczorka babeczki !! :) -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
qmpeela odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Koło 9.00 udało mi się podać małej 60ml mleka :) Wypiła ze smakiem i po 30min poprawiła cyckiem. Narazie będzie dostawać dwa razy po 60ml rano i wieczorem, zobaczę czy będzie poprawa. -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
qmpeela odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
stokrotka_87qmeeplo moj Cypisek wazyl! 5,555kg 2 tyg temu.... wiec pewnie teraz cos ok 6kg bedzie mial.. i to jest dobra waga..i jest grubasny..ma na nogach takie faldki.. i pod szyja faldki Ja wiem, że młoda mieści się w granicach normy, ale kurde chyba powinna troszkę więcej przybierać, je tak często jak wcześniej, więc albo ona za mało je, albo mam pokarm do dupy... :| -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
qmpeela odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Laski mam jeszcze pytanie, jakie mleko podajecie dzieciom? Chodzi o mamy karmiące tylko sztucznym i mamy karmiące mieszanym spodobem. -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
qmpeela odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
PIERWSZA kaszaaaaa mam nadzieje, ze udało się komuś kliknąć, ja weszłam dopiero teraz na neta a oferta już została złożona więc jestem dobrej myśli, że to ktoraś z dziewczyn Cię poratowała. Jeśli jednak nie, to napisz maila do osoby która kupiła, że przez problemy z internetem niestety dwa razy wystawiłaś na sprzedaż jeden przedmiot. Napisz, że to nie z Twojej winy i że transakcję trzeba anulować, jedyne co Ci grozi to negatywny komentarz, zawsze możesz komuś wystawić również negatyw, że nie słusznie Tobie wystawił negatywa bo to nie z Twojej winy i takie tam ;) Dasz radę:) stocia Super masz tych swoich przystojniaków:) Oczyska mają piękne ;) U nas lipa z tym mlekiem modyfikowanym, młoda nie chce go pić... Teraz staram się ją troszkę przegłodzić, żeby załapała, może się zapomni i wypije. redzia jesteś kochana, ale Ninuś nawet jednego cyśka nie opróżnia i kończy jedzenie więc niestety u nas butelka po cycku odpada, musi być po prostu zamiast jednego karmienia. W sumie zaczynam się zastanawiać czy ja czasem nie panikuje, Ninuś waży już 5680 to naprawdę sporo ale ponad 3tyg temu ważyła 5390 więc w sumie tak jakby troszkę zwolniła... Wyczytałam, że dziecko powinno przybierać około 300g tygodniowo a ona nawet tych nieszczęsnych 300g nie zrobiła przez te 3tyg... Kurde już sama nie wiem co robić... Poza tym te moje nieszczęsne cycki mnie dobijają dzisiaj jak się obudziłam ujrzałam dziecko w kałuży, dosłownie, leżała na ogromnej plamie mleka, mało tego miała mokry pajac i bodziaka na ręku , ramieniu i plecach, widocznie wypluła w nocy cycka, a ze ja durna spałam to lało się kurde na nią.... Mam tylko nadzieje, ze się nie przeziębi bo jak ją przebierałam to te mokre miejsca były zimne jak dupa. Wygląda na to, że znów będę musiała siadać w nocy do karmienia, tylko ze jak siedze to ją zalewa i nie nadąża pić i się krztusi. No nie mam już zupełnie pomysłu i tak źle i tak nie dobrze... :| A tak w ogóle laski to z okazji dnia matki, który to niektóre z was obchodzą po raz pierwszy, życzę wam abyście spełniały się w tej roli i miały wiele pociechy z maluszków :) -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
qmpeela odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Laski ja tylko na minutkę, właśnie wróciłam ze szczepienia i mam troche dołka, mała przez ponad 3 tygodnie nie przytyła nawet 300g... Od dzisiaj na noc będzie dostawać butlę... :( Źle mi strasznie... A z dobrych wiadomości to szczepienie zniosła dzielnie, oczywiście tylko podstawe szczepiłyśmy. A starsza łapie się na darmowe szczepienia na pneumo i musze z nią być 8 czerwa w przychodni bo mają mało szczepionek a dzieci sporo z tego rocznika, może uda nam się załapać :) Okay zabieram się, muszę pojechać kupić mleko, tylko kurna wcale się nie znam i nie wiem jakie :| ? coś poszukam. Miłego dnia laseczki :) -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
qmpeela odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
kingusia1991qmpela trzymam kciuki za szczepieniee ;P a na szczepienie Niny tak? moja Nelcia zniosla bardzo dobrze szczepienie az bylam w szoku, znaczy plakala przy wkluciach, ale pozniej wykapalam ja , dalam papku i zasnela wiec tak zle nie bylo i nie marudzila w nocy po szczepieniu Tak na szczepienie Ninki :) jako s to będzie ;p -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
qmpeela odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
kingusia1991Druga qmpela niom, racja, u mnie tez jakies ciemne chmury,ale chociaz juz nie duszno i zimny wiaterek zalatuje ;) oczywiscie mala wstala o 7 i nie ma zamiaru na razie sie jeszcze zdrzemnac ona ma tyle energii, jakby w elektrowni pracowala a co bedzie jak zacznie raczkowac albo chodzic? o moj Boziuu Będzie na pewno faaaaaajnie :) Dzieci mają niespożyte zasoby energii i po prostu rzadko odczuwają zmęczenie ;) Okay czas się zbierać na szczepienie... ajj.. już się boję -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
qmpeela odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
PIERWSZA :P gosia twoja córa jest śliczna i widać, że zadowolona z własnego kącika :) stysia no normalnie z jednym bryka :) cudaczysko moje :) kingusia z własnego doświadczenia wiem, że dziecko w bodziaku a jeszcze lepiej z gołym tyłkiem to dziecko szczęśliwe ;) Mało tego najszczęśliwsze dziecko to dziecko z gołym tyłkiem na kocu na podłodze :P radocha jakich mało martab kurcze szkoda tej maleńkiej, mam nadzieje, że szybko uzbierają potrzebną sumę i uda się wygrać z chorobą. Dziś z samego rana obudziła mnie koparka pracująca na działce obok, oczywiście teraz nie idzie nawet telewizji obejrzeć bo ciągle warczy i piszczy przy cofaniu... aj, jak to fajnie było nie mieć sąsiadów przez płot, a teraz budowa się zaczęła więc sajgon będę mieć... wrrr... Cholercia nastawiłam pralkę z pościelą a tu właśnie chmury naszły, znów będzie schło 3 dni. -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
qmpeela odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Spadam spać bo ledwie żywa jestem :) Spokojnej nocki laski :) -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
qmpeela odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Ha ha ha, strasznie zabawne :P Powiem wam, że potrafi odstawiać lepsze numery :P a tekstami mnie czasami powala;) Redberry Popieram, masaż niemowlaka super sprawa :) A rady Pawła Zawitkowskiego są rewelacyjne, stosowałam się do nich z Lenusią, to właśnie min. dzieki niemu małej nie pieluchowałam :) -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
qmpeela odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Ona dobrze wie jak mnie podejść:P Cfaniara mała z niej ;) Okay lece po coś do szamania :) że tak powiem "zw" i nie chichrać się już :P -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
qmpeela odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Dobra dobra laski nie śmiać się tu ze mnie :P -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
qmpeela odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
KaszaaaaaaqmpeelaA tak w ogóle to nie wiem czy wam pisałam, moja córa zdecydowała się na kolczyki, więc kilka dni temu zabrałam ją do kosmetyczki i wyobraźcie sobie jedno ucho dała przekłuć bez krzyku i płaczu, a przy drugim powiedziała, ze ona jednak nie chce drugiego i chodzi z jednym hehe wyobraż sobie ,że przed 16 opowiadalam teściowi o mojej siostrze która dokładnie taki sam numer odwaliła ale po tygodniu mama wzieła pistolet do domu bo pracowała u złotnika i z przyczaji jej przebiłyśmy Ja raczej pistoletu nie wezmę bo nie mam skąd :P Poczekam może "dorośnie" a narazie niech lata z jednym :P -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
qmpeela odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
racuszekqmpeelaA tak w ogóle to nie wiem czy wam pisałam, moja córa zdecydowała się na kolczyki, więc kilka dni temu zabrałam ją do kosmetyczki i wyobraźcie sobie jedno ucho dała przekłuć bez krzyku i płaczu, a przy drugim powiedziała, ze ona jednak nie chce drugiego i chodzi z jednym o jaaaaaa widocznie zna się na nowych trendach I ma matkę, która potarafi sobie pięknie urobić, bo uwaga : "mamuś chodź kupimy motylka i wrócimy po drugiego kolczyka" poszłyśmy kupiłyśmy 4motylki, spineczki z motylkami i opaskę do włosów, powrót i "no nie wiem czy już się zdecydowałam, może najpierw plac zabaw a potem kolczyk?" wzięłam więc ją na plac zabaw :P następnie "mamo to najpierw do kamila a potem po drugi kolczyk" u Kamila stwierdziła, że pójdzie po drugi z tatą, przyjechał więc mój mąż i poszli do tej nieszczęsnej kosmetyczki a tam młoda do mojego męża wypaliła "tatuś ja jeszcze nie dorosłam do kolczyków, ale ten drugi możesz sobie Ty zrobić" A na koniec stwierdziła, że hałas pistoletu jej przeszkadza i takie tam, teraz jest na etapie " mamuś pojedziemy po drugi w czwartek a po kolczyku pojedziemy po chomika" zobaczymy co z tego wyjdzie ;) -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
qmpeela odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
A tak w ogóle to nie wiem czy wam pisałam, moja córa zdecydowała się na kolczyki, więc kilka dni temu zabrałam ją do kosmetyczki i wyobraźcie sobie jedno ucho dała przekłuć bez krzyku i płaczu, a przy drugim powiedziała, ze ona jednak nie chce drugiego i chodzi z jednym -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
qmpeela odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
kaszaaaa Tak też myślałam, od razu widać różnicę w zdjęciach, ajj męża na lustrzaneczkę muszę naciągnąć bo zdjęcia wychodzą bombowe:) W sumie teraz dzień matki (a ja podwójna) i imieniny :P Trzeba narzucić temat ;) racuszku a to pewne jest, że od zawiania? Nie był to czasem efekt choroby? skutków np. po grypie czy coś? -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
qmpeela odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
KaszaaaaaaA to mój mrówkens :) Czaderski ten twój mrówkens :P Pierwsze foto jest rewelacyjne ta mina rozbraja :) Powiedz mi jeszcze czy fotki to robisz lustrzanką ?? >:) ?? racuszeklaski świetne zdjęcia :) też będę musiała mojej Pyzie zrobić sesję :)Kasza ja też czapuche zakładam ewentualnie opaskę , jestem przewrażliwiona bo mój brat od zawiania w wieku niemowlęcym dostał paraliżu ... Powiem Wam jaka jest najlepsza zabawka dla dziecka .... balon z helem wielki i kolorowy , moja córa gapi się w niego i chichra :) daję jej do rączki wstążkę od balona i nim potrząsa i on lata wokół hehe już drugi dzień młoda się nim zachwyca ,, Polecam Wam !! Ooooo widzisz przypomniałaś mi, balon z helem to jest to :) Przy Lenusi też się świetnie sprawdzał:) super sprawa :) tylko poszukać gdzieś muszę :P -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
qmpeela odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
KaszaaaaaaoverpoweredRedberry, cudnie, że Miki przybiera tak ślicznie. Bardzo się cieszę . A ze szczepieniami tak samo mieliśmy.Kaszaaaaa, na piersi dziecko może robić kupę po każdym karmieniu (Adaś), a może też robić raz na kilka dni (Tymek). I jedno i drugie jest normą. Daj znać jak po wizycie u lekarza - czosnek i pokrzywy czy antybiotyk??? My po spacerze i zakupach. Za zgodą lekarki spacerujemy bez czapki (oczywiście w zabudowanym wózku) i w końcu młody się tak nie kręci. Widać gorąco mu było. Teraz tylko leży, zagaduje sam do siebie i rozdaje uśmiechy na lewo i na prawo. Zdarza mu się też pospać, ale coraz krócej. W ogóle w ciągu dnia to śpi ostatnio jak mysz pod miotłą, ale za to nadrabia w nocy. Miłego popołudnia dla wszystkich. Więc tym razem bez czosnku,pokrzywy i antybiotyku :) Miejszają mi jakieś ziółka :) Ja tylko zakończe badania moczu Lenki i zaliczymy kontrole w szpitalu to przenosze ją do mojej przychodni. Dogadałam się dziś z lekarką i myśle,że to dobry pomysł. Moja też nienawidzi czapek ale ja przez te swoje zatoki jestem troche przewrażliwiona i musi mieć czape i koniec ! W końcu jak jej odbiore wszystkie powody do płaczu to zwarjuje ze szczęścia Czyli naturalne metody lekarka stosuje, myśle, że to dobrze, a jak nie przejdzie możesz jeszcze homeopatii spróbować :) Ja mam przychodnie tutaj u mnie na zadupiu i niby tutaj mam rejonizacje której nie ma :P Dlatego, też jeżdżę z dziewczynami do przychodni kaaaaawałek spory ode mnie. Fakt, że mam daleko rekompensuje opieka medyczna, naprawdę babeczki są super, mają świetne podejście i co najważniejsze nie pakują antybiotyku ot tak :)