Witam Was Wszystkie:-) Mam nietypowe pytanie ale zanim je zadam najpierw opiszę co mi sie przydarzyło
Powinnam dostać wczoraj okresu (najcześciej wszystko jak ok) ale istnieje prawdopodobienstwo że zaszłam w ciąże. Zrobiłam test i otóż co mi wyszło pierwsza kreska jest bardzo mocno wyraźna a druga za to tylko delikatnie widoczna;/ Czy któraś z Was tak miała? Czy to oznacza że wynik jest ujemny? Czy może być tak, że jednak jestem w ciąży tak wczesnej że jeszcze nie wykrył tego w miarę wyraźnie i dlatego druga kreska jest ledwo widoczna? Miałyście tak? Z góry dziękuję za odpowiedź.