Dzien dobry.
Od trzech miesiecy mam nieregularna miesiaczke. Najpierw dostalam jej po 35 dniach, co u mnie jest regularnym cyklem. Pozniej po 31 i ostatnio 23 maja po 33 dniach. 2 czerwca bylam na monitoringu i wszystko bylo w porzadku, poza brakiem pecherzyka. Od 1,5 roku zazywam clo ( teraz zamiana na Aromek ) + Duphaston i Ovarin. Wczoraj po 10 dniach od ostatniej miesiaczki znowu zaczelam krwawic. Jest to ciemna wydzielina. Dzisiaj wypada 16 dzien cyklu i jednoczesnie pierwszy dzien z kolejna dawka Duphastonu. Dzwonilam wczoraj do swojego lekarza, kazal cierpliwie przeczekac ta miesiaczke i planowo wziac Duphaston. Tylko z drugiej strony Duphaston jest na wywolanie miesiaczki. Czy aby nie zadziala odwrotnie i krwawienie sie nie wydluzy?