karolinatr

jadzka glukoza ma wiecej cukru niz paczki i kawa. norma po posilku w ciazy to jest wlasnie 120 i nie powinno byc wiecej. ja mialam takie dyspozycje w pierwszej ciazy pomiar cukru na czczo i godzine po jedzeniu. jesc co 2h na poczatku po wszystkim mierzylam cukier takze bylo tego duzo. potem juz wiedzialam co mi podnisi cukier i tylko po glownych posilkach mierzylam. wlasnie od cukrzycy mozesz nie tyc bo chudniecie mimo jedzenia jest jednym z obiawow. wiem bo mama leczy sie od 20 lat a ja sama mam insulinoopornosc czyli pierwszy krok do. mi najbardziej cukier skakal po gorowym musli. a tak to w sumie nirmalnie jadlam tylko bez cukru. a jak chcialam czekolade to ta gorzka 2lub3 kostki i jako jeden z tych posilkow co 2h . tak samo moglam lody tylko takie prawdziwe tluste ok 2 lub 3 kulki. ale tez jako jeden z posilkow. czasem maksymalny wurzut cukru jest wczesniej niz ta godzina po posilku. moj synek mimo iz bylam na diecie cukrzycowej tyl normalnie i jestvteraz zdrowym trzylatkiem ktory malo choruje

jadzka ja mialam w pierwszej cuazy. teraz tez sie slodziewam. bedziemy dietowac sie razem.

oczekuje 2 dziecka i dla mnie najwazniejsze sa duze pompowane i skretne z przodu kola i regulowana raczka. fajnie tez jak w spacerowce jest wygodny podnózek dla dziecka i duza wytrzymala torba pod wózkiem no i oczywiscie cena. max 1500 zl. powyzej to dla mnie przesada. chyba ze ktos duzo zarabia i moze sobie pozwolic.

joanna nic takiego nie czuje. a od kad wyszlam z tego szpitala to nawet jak wstaje brzuch nie jest taki napiety. czasem tylko jak sie dzwigam z kanapy to tak mi strzela cos na brzuchu jakby mi skura pekala.

tak mysl o dziecku to najwieksza motywacja. w pierwszej ciazy I trymestr musialam lezec plackiem. 4miesiac bylam mobilna a od polowy 5 do 8 tez lezenie plackiem. w tej ciazy do 16 tyg bylo super. tylko 2 tyg lezalam przez krwiaka. a teraz od 20 tyg leze plackiem. doslownie tylko jem na siedzaco siku i higiena. ja przechodze teraz gorzej. wkurza mnie ze nie moge aktywnie zajac sie synkiem. no ale na lezaco cos tam robimy. tlumacze sobie ze ten w brzuchu teraz jest wazniejszy bo on sobie jeszcze na swiecie nie poradzi. a starszy niedlugo zapomni o lezacej matce. i od nowa bedziemy aktywni. tylko juz nie wiem czym sie zajac. bardzo mi pomaga to forum i kontakt z kobietami w podobnej sytuacji. taka wzajemna mobilizacja

dziewczyny jak sobie radzicie z tym lezeniem i nic nierobieniem. ja powoli dostaje za przeproszeniem pierdolca

tak ostatnio znowu ogladam wiózki. i albo jestem taka uboga albo hytra ale mi sie wydaje ze wiecej jak 1500 zl to jest przegiecie. jest duzo fajnych i mocnych od 1000 do 1500. bardzo mi sie oodobaja wózki firmy verdi

jadzka ksiazka tez juz w ruchu. ja faebowalam wlosy tez w I trymestrze farba bez amoniaku bo ja mam wszystkie swiwe odristy mimo 27 lat. teraz jak leze to nie farbuje bo nie mam jak

jadzka dzidzia fika po takiej dawce cukru. ja juz po sniadanku. i kawce. i kolejny dzien nudy. tylko leze jem i ogladam tv. blee to

joanna posiew z pochwy to co innego niz z moczu. mowie ci warto zrobic. ja przy pierwszym i teraz wyszla ta ecoli. po wyleczeniu teardnien nie mam. i w pierwszej ciazy wszystkie problemy po wyleczeniu sie skonczyly. a pobranie posiewy nic nie boli. no i nie mozna brzycha nawet palcem dotknac. popij sobie melise mi pomaga sie uslokoic. podobno mozna tez calms takie tabletki ale ja wole meliske.

joanna zrob wymaz z pochwy moze masz jakas bakterie. mi po antybiotyku to stawianie minelo jak sie bakterie wyleczyly

magda to mamy podobnie. w takim razie musze zmienic ten plyn. asiakawu a tam jest napisane zeby w II iIII trymestrze nie urzywac tego aplikatora. boje sie tez tam cos wsadzsc zeby tego pesara nie przesunac a palcem to go czije dobrze

ja caly czas uzywam wlasnie bialy jelen hipoalergiczny do higieny intymnej. no ale moze sie na cos przestawie jak mi stary zechce kupic bo zaraz bedzie stekał ze nie wie co. jakos wczoraj i dzis skreca mnie z nudów. nie moge doczekac sie swiat bo jak nic nie bedzie sie dzialo to postanowilam jechac do mamy i tam lezec :) przez pare dni. chociaz na ludzi popatrze i z nimi porozmawiam. dzis po tym czekaniu w przychodni to zle sie czuje. brzuch boli i ciagle w pipce kuje

no nie wiem juz od czego te ciagle stany zapalne. moze od tego wsadzania luteiny tam. ale zawsze robie to po umyciu zelem do higirby intymnej. czyje sie jskbym byla jakims niedomylkiem

teraz po badaniu ciagle wycieka mi taka budyniowara wydzielina bialowozółta. chyba po badaniu wziernikiem z pod pesara pewnie co sie zebralo. wkurza mnie ze ciagle mam ta infekcjie bo caly czas lecze to róznymi globulkami i ostatnio ten antybiotyk i nic. mi dzis dziecka nie mierzyla. sprawdzala tylko miedniczki i serduszko. juz mnie szlak trafia od tego lezenia. wiem ze musze dla maluszka ale lekko nie jest

ja w sobote bede robic glukoze. 3 pomiar powinien byc zblizony do 1

hej. ja po wizycie kontrolnej. szyjka trzyma. stan zapalny dalej jest. globulki dostalam no i za tydz zrobi wymaz. mlodemu poszezyla sie jeszcze bardziej prawa miedniczka nerkowa

jestem juz w domu. szyjka ok. ale stan zapalny dalej sie utrzymuje. i kolejne globulki. za tydz zrobimy wymaz. mlodemu poszezyla sie jeszcze bardziej prawa miedniczka nerkowa i trzeba to kontrolowac.

dalej czekam. opóznienie 45 min. chyba ta kobieta tam siedzi u tej doktorki na plotach bo tak gwarno tam. pukalam juz 2 razy i nic

hej. ja czekam jak na szpilkach wizyty. o 13. jak bedzie wszystko ok to obok bloku mam pepco i mam zamiar azparkowac pod samymi drzwiami i cos kupic sobie i dzidzi tak na poprawe humoru. moze jak 20 min postoje to nic sie nie stanie.

ja rok przed ciaza bylam na diecie dla cukrzykow restrykcyjnie. a teraz wszystko poszlo w las. na szczescie kg mnie nie zalaly:) no niedlugo terminy porodow. ciekawe jak to bedzie. ale jak wszystko pijdzie ok to i tak ja na pierwszy strzal

alexia a jak z tymi wodami u ciebie? jak na to patrzec ja gdyby nie wkladki to od poczatku ciazy mam mokro w majtkach

mamuska lepiej niech sprawdza bo niedopilnowana cukrzyca to dziecku szkodzi

alexia a plec na 100 procent masz potwierdzona. ja drugiego chlopca bede miala. na poczatku chcialam dziewczynke ale potem sie ucieszylam ze drugi synek. na trzecia ciaze juz sie nie decyduje bo bedzie pewnie taka sama. a juz psychicznie wymiekam. mi mama zrobila wolowinke i pieczona dynie.

sa tez takie wanienki silikonowe ktore potem mozna zwinac w rureczke i malo miejsca zajmuje. ja mam taka chec na zakupy ruszyc a tu czlowiek uwiazany. szkoda ze pepco nie ma sklepu internetowego