-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Kaszaaaaaa
-
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kaszaaaaaa odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
RedberryMój mi bardzo pomaga, jak tylko jest w domu, a ja źle się czuję, to zaraz leci ze mną do toalety i trzyma mnie za głowę, aż mi jest głupio, często mnie dotyka i codziennie rano przed pracą całuje mnie w brzuszek i wita się z maleństwem Jedyne co to marudzi, że nie sprzątam, choć wie, że czasem nie mam siły.... eehh. ostatnio przebąkuje na okragło, żebym znalazła jakaś Panią do sprzątania raz w tygodniu. A co ja mam wyjść na ulice z transparenetm ' potrzebuję Pani do sprzątania"? QUOTE] Oj ja nie wiem czy tobie przypadkiem nie za dobrze !! Żeby ci się tylko nie przewróciło w bani z tego szczęścia !! A tak naprawde to zazdroszcze :) Ale cóż,nie można mieć wszystkiego wię przynajmniej ciesze się porządkiem w domu [He he he-tak faktycznie-może moje mutli potrzebuje urlopu, to był przecież Twój cytat :-/ a;le jak to się stało, to nie mam pojęcia... przepraszam Cię bardzo. Juz poprawiłam w poście.] Spoko,tak tylko zwróciłam na to uwagę bo już kiedyś mi się wydawało,że ktoś zacytował kogoś innego... -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kaszaaaaaa odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
AguniaDziękuję za powitanie. Napiszę coś o sobie.To moja druga ciąża,synek ma już 8 lat,więc tu taka niespodzianka po tylu latach ale jaka miła...:) Teraz jestem chora i to mnie martwi,bo kaszel mam straszny,ale leczę się domowymi sposobami bo nie chcę brać antybiotyku (chociaż rodzinna mi wypisała). Staram się jak mogę aby się jakoś wyleczyć,ale mocno mnie wzięło. Jestem w 14 tygodniu i mdłości i złe samopoczucie minęły na szczęscie,żeby nie moje chorobsko było by super. Całuski dla Was. Napiszcie coś o sobie,będzie mi miło Was poznać. Ja jestem w pierwszej ciąży :) Właśnie przez niecałe 1.5 dnia brałam miejscowy antybiotyk na zatoki ale tak się fatalnie po nim czułam,że już nie biore tylko czemu dalej tak mi żle. Mdłości raz mam raz nie mam.Wierzyłam w to,że od II trymestru będzie o wiele lepiej ale nie jest,jedne dolegliwości zastąpiły drugie :( Np.miałam przez 1.5 miesiąca mega zaparcia i leciałam na czopkach a teraz od ponad tygodnia gna mnie co chwila do kibelka i cieszyło by mnie to gdyby nie ten ból brzucha tak jak przy rozwolnieniu. Tak więc mam czasami doła spowodowanego złym poczuciem i wtedy troche skwarze na forum o czym się z resztą jeszcze przekonasz Z kąd jesteś ? -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kaszaaaaaa odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
ataO to super! Życzę udanej zabawy i nie pękaj Ja byś tak zahaczyła o Dąbrowę, to zapraszam Z wrocławia to troche nie podrodze ale korzystając z nawigacji wszystko jest możliwe -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kaszaaaaaa odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
ataNo w sumie rozumiem... Ach, ci faceci... To życzę z całego serca dziewczynki! ata ja jutro bede koło ciebie :) Jak byś słyszała,że jakaś ciężarna pękła z przejedzenia na weselu w rudzie śląskiej to wiedz że to ja -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kaszaaaaaa odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
AguniaWitam Was Wszystkie. Chciałabym dołączyć do przyszłych marcowych mamuś :)) Ja również mam termin na marzec a dokładnie na 16-go marca.Pozdrawiam serdecznie i życzę wspaniałych dni oczekiwania na maleństwo. WITAJ AGUNIA !! Serdecznie zapraszamy i również wielkie gratulacje :) -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kaszaaaaaa odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Ty też byś wolała dziewczynkę ? Więcej ludzi chce mieć chłopca :) -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kaszaaaaaa odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
ataTo jeżeli kręcą ich zabawki itp. to i tak nieźle. Lepiej niech nie udają, nieszczerość szybko wychodzi i jest jeszcze bardziej przykro. A Ty Kasza wolałabyś, żeby było z pisiorkiem czy bez? Oj wolala bym bez i mój mąż też by chciał dziewczynke ale u mnie jest zawsze wszystko na odwrót więc jestem gotowa na chłopca A co do tego udawania to ja często też udaje,są to malutkie bzdury takie jak "jak ci minoł dzień" choć czasami mnie to nie interesuje ani troche I chciala bym żeby mój mąż czasami też troszke większe zainteresowanie okazał.Nawet jeśli nie będzie słuchał to przynajmniej ja się wygadam -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kaszaaaaaa odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
ataNiezapominajko -cieszę się, że z Twoim Maleństwem wszystko w porządku. Laninia - witaj po urlopie. Facecie faktycznie inaczej do tego tematu podchodzą, nie są tak sentymentalni i uczuciowi, no i na pewno nie kręcą ich ciuszki, zakupy dla dzidziusia itp. Ciuszki nie kręcą i całe szczęście bo było by to troche podejrzane ale za to resory w wózkach,zabawki a nawet gryzaki ! Bo ostatnio się dowiedziałam od swojego,że wyprodukowali jakieś nowe z żelem z czegoś tam... No właśnie,to coś to już mnie nie zainteresowało więc nie pamiętam Lanina inaczej podchodzą ale moim zdaniem powinni udawać,że bardziej się przejmują :) A te śpioszki to raczej nie do noszenia .Wydają mi się strasznie wąskie i do tego długie jakieś.O.K. nie znam się ale w sklepie nie widziałam nigdzie takich chudych ciuszków A jak się nam poszczęści to może przy następnym usg będzie już wiadomo czy pisiorek czy brak -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kaszaaaaaa odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
laniniaNo właśnie. odnośnie facetów chciałam was zapytać jak wasi mężowie/ partnerzy się zachowują w tej ciąży. Bo mój niby wszystko super i na pewno się cieszy, jest troskliwy i kochany dla mnie, ale jakoś tak hmmm jak to określić... o już wiem! wczoraj przyniosła mi koleżanka ciuszki dla dzidzi, zebym sobie wybrała co chcę, a później jak mu chciałam je pokazać to wcale ich nei chciał oglądać, wolał mecz... no wiem że to chłop i się nie będzie zachwycał ciuszkami... o! i jak na moje potrzeby trochę za rzadko mnie p brzuszku głaszcze i mówi do dzidzi. Z resztą pewnie faceci inaczej to przeżywają. A wasi jak? No właśnie ,ja mam tak samo .Niby wszystko o.k. ale chciała bym więcej ! Ale ci fajnie,ja nie mam ani pół ciuszka :( Nie licząc dwóch zabytkowych śpioszków które znalazłam sprzątając mieszkanie po meża babci.Okazało się że to śpioszki jej córek które trzymała ponad 50 lat szczelnie zapakowane w folii.Tak mnie to wzruszyło,że nie mogłam ich przecież wyrzucić. -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kaszaaaaaa odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Kasia1983Wlasnie wyszlam z wanny i znowu czulam moje malenstwo, polozylam sie wannie i sprawdzalam czy mam brzuch miekki i tak sobie pomyslalam ze sprawdze czy rzeczywiscie czuje malenstwo, no wiec na lewy boczek sie polozylam i JUPIIIIII!!!!!!!!!!!! ale zajebiaszcze uczucie, jejku ale sie ciesze, jeszcze wyrazniej niz ostatnio, az zadzwonilam do mamy zeby sie pochwalic a ona mowi ze to calkiem normalne, ze z moim bratem czula w 4 miesiacu a ze mna 3,5 wiec teraz to juz zero watpliwosci. Jestem taka szczesliwa :)))) Fajowo ! Też już się nie moge doczekać aż będe miała 100%że to co czuje to to co bym chciała czuć -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kaszaaaaaa odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Niezapominajkaa Zostawiłam zdjecie dla M w korytarzu, bo on spał jak wróciłam. Pytam go potem przez telefon czy widział - a on pyta ale co?? Rzucioną torebkę i wywleczony i nie schowany aparat fotograficzny ..................faceci, kopnąć w dupę i patrzyć czy daleko leci NO właśnie! Faceci potrafią być tacy beznadziejni!!! A my i tak nie potrafimy bez nich żyć Więc to chyba jednak wszystko nasza wina -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kaszaaaaaa odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
laniniahej dziewczyny- melduję się po urlopie ;c) Ale było faaaajnie, chociaż z naszym szcześciem nawet w turcji trafiliśmy na jakieś katastrofalne deszcze, ale na szczęście w naszym rejonie szybko się uspkoiły, bo już się baliśmy że będą takie powdziejak w stambule! Tyle naskrobałyście przez ten czas, że chyba nie dam rady nadrobić zaległości- lepiej na bieżąco się włączę i tyle. Trzymajcie się jakoś w tym grypowym czasie- mnie odpukać na razie nic nie bierze, ale mąż mi się przeziębił. Zaraz zaraz- dobrze czytam, że olusia dziś ślub bierze?? jeśli tak to gratki, wielki dzień powodzenia! Hej! Hej! Fajnie,że jesteś -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kaszaaaaaa odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Redberrystokrotka_87Ostał ci się przynajmniej jeden nie przypalony dla siebie ??? Ja kiedyś miałam pare miesięcy z rzędu takiego pecha do gotowania,że non stop przypalałam.Mój mąż się potem śmiał,że polubił węgiel bo inaczej by głodny chodziltak-jeden mi się ostał-i zjadłam go sama! :P QUOTE] Oj Redberry musze ci powiedzieć,że albo te twoje multi wiadomości potrzebują urlopu albo ja mam jakieś rozdwojenie jażnin bo dała bym sobie uciąć głowe,że to nie jest cytat stokrotki... :/ Nie poszłam do pracy. Zadzwoniłam do szefowej i powiedziałam,że się fatalnie czuje. Naj gorszy jest fakt,że mam tyle do zrobienia,że wiem,że nie dam rady.Musze wyprać T.koszule,sobie musze kupić jeszcze bluzke,paznokcie zrobić,kupić kartke i zamówić kwiaty a ja siedze w piżamie przed tv i nie mam siły przełączyć programu :( Baznadzieja. Jeszcze rozprułam gorset bo chciałam go troszke poszerzyć a on się zaczoł pruć ! Nie no chyba musze kupić dwie bluzki.ALE JAK TO ZROBIĆ JAK JA NIE MAM SIŁY !!! Na dodatek mi niedobrze. -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kaszaaaaaa odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
A ja wczoraj tak się żle czułam ,że zalapałam mega doła i jak mi mąż zwrócił uwage,że garnki po galaretkach to się zalewa..... To się tak rozryczałam a że mnie zaraz zatoki rozbolały od tego jeszcze bardziej to nie mogłam przestać. Mójemu Tomaszowi się tak głupio zrobiło,że w ramach przeprosin wzioł się za sprzątanie i tak chate na błysk wyglancował,że aż jestem w szoku ! Nawet nie ruszył mopa tylko ściereczką na kolanach podłogi mył ( bo jak tak lubie,twierdze,że tylko tak jest czysto naprawde) Chyba odkryłam dobry sposób na wymuszanie Szkoda tylko,że taka opuchnięta jestem... A wam życzę miłego dnia !!!!!!! Pogoda dzisiaj się całkiem ładna zapowiada więc może chumory też będą lepsze -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kaszaaaaaa odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
OLUSIA dziewczyno dziś twój dzień !! A więc życzę ci żebyś się nie stresowała. Wszystko pójdzie jak z płatka ! Baw się dobrze :) Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia !!! -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kaszaaaaaa odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
NiezapominajkaaJestem dzięki Wam za pozytywne myśli i kciuki - wszystko jest w jak najlepszym porządku. Przezierność ok, kości nosowe są. Maluch tym razem ułożył się tak ze Ania wydrukowała sobie zdjęcie jako wzorcowe do tego badania :) Bryka łobuziak, machał raczka: trochę nie wyraźne, ale coś tam widać Co do witamin mam żadnych nie brać takich dla ciążówek, bo to sama chemia, co do odporności na razie mam zajadać warzywa i owoce w bardzo dużych ilościach a wzdęciami się nie przejmować. Mówię tez Ani ze jestem taka ociężała jak wieloryb, powiedziała ze to ten czas, ze koło 20 tyg to będę sobie śmigać, ale teraz mogę się czuć jeszcze kilka tygodni kiepsko - o loooosie !!! Dobrej nocy:) fajowe zdjęcie i suuper,że wszystko gra ! I tak dalej ! A niewyrażne troszke pewnie przez twoje przeziębienie -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kaszaaaaaa odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
RedberryKaszaaaaa -gdzie Ty się podziewasz kobieto pracująca? Jak ja jestem to Ciebie n ie ma, jak mnie nie ma to Ty jesteś-nie bawię się tak! No ja jestem !!! Już na jedno oko widze czekając i czekając a ty co ? Akurat teraz musisz wietrzyć mieszkanie i zdrapywać sadze z okien ! -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kaszaaaaaa odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
izabela777Kochan, tak fatalnie sie czuje, ze nie dam rady dzisiaj pisac. Mam mdlosci i zawroty glowy.Milego dnia... Odezwe sie , gdy tylko bedzi emi lepiej:-) Oj bidulko wiem co czujesz :( Ja też mam zawroty głowy ale byłam święcie przekonana,że to przez zatoki ale teraz jak prawie wszystkie narzekacie to już nie jestem pewna... -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kaszaaaaaa odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
stokrotka_87RedberryPrzypalilam kotlety.... Ostał ci się przynajmniej jeden nie przypalony dla siebie ??? Ja kiedyś miałam pare miesięcy z rzędu takiego pecha do gotowania,że non stop przypalałam.Mój mąż się potem śmiał,że polubił węgiel bo inaczej by głodny chodzil -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kaszaaaaaa odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Cześć dziewczyny :) Ja tylko na chwilke,beznadziejnie się czuje. Zrobiłam szybciorem tego śmietanowca,teraz tylko obiadek podgrzewam i wezme krople czyli pójde spać :( Dzisiaj w pracy też po nich spałam Dziewczyny się ze mnie pośmiały a potem wygoniły do apteki mierzyć ciśnienie ale nie bylo aż taki niskie wcale,poprostu brzydka pogoda,kropelki i chwila ciszy wystarczyły mi żebym podparta łokciem zaczeła charczeć Jutro ostatni dzień je biore bo nie wyobrażam sobie przesiedzieć dwóch dni na weselichu jedząc do syta i zażywając kropelek. Pod stołem bym spała na bank -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kaszaaaaaa odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Ojojoj,niedobrze mi po tych kroplach :( Są obleśnie gorzkie i jak spływają... Już dwa pawiki poleciały . Wstawiam swoj bęben i ide oglądać naznaczonego . -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kaszaaaaaa odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Prosze nie czytać tego poniżej :) To tylko próba cytatu ------------------------------------------------------------------------------------------------ Kaszaaaa ja brałam tylko bioparox, to jest w zasadzie taki miejscowy antybiotyk bo tylko psikasz do nosa i do gardła, zupełnie bezpieczny w ciąży. Ale teraz to Ty się już tak nie przejmuj bo to drugi trymestr. [OLA ja bym na twoim miejscu robiła koka na 100%/QUOTE]Kaszaaaaaa napisała Niezapominajka ty też dostałaś antybiotyk na zatoki o ile dobrze pamiętam,co brałaś -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kaszaaaaaa odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
OLA ja bym na twoim miejscu robiła koka na 100% -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kaszaaaaaa odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
NiezapominajkaaKaszaaaaaaNiezapominajka ty też dostałaś antybiotyk na zatoki o ile dobrze pamiętam,co brałaś ?Kaszaaaa ja brałam tylko bioparox, to jest w zasadzie taki miejscowy antybiotyk bo tylko psikasz do nosa i do gardła, zupełnie bezpieczny w ciąży. Ale teraz to Ty się już tak nie przejmuj bo to drugi trymestr. No ja też mam krople które niby tylko miejscowo działają ale inaczej się nazywają. Ponad godzine kwitłam dzisiaj w poczekalni a jak się w końcu dostałam to wcale mnie położna nie pocieszyła! Powiedziała,że w ciąży nic nie wolno brać ale skoro mi lekarz przepisal to powinnam bo w przeciwnym wypadku może się jeszcze bardziej pogorszyć i wtedy dostane mocniejsze leki.Nic nowego mi nie powiedziała ale mogła to jakoś ładniej ująć :( Mi nie podał lekarz wagi ale może dlatego,że ostatnie usg miałam w 12 tyg??!! EJJJJJJJJjj mi się też wydaje,że już czułam 2 razy dzidzie ale nie dałabym sobie obciąć ręki dlatego nikomu się nie przyznaje :) W poniedzialek kłamałam w pracy,że nic nie czuje Ale mam dzisiaj zakwasy w łydkach po tym bieganiu po w tą i nazad po urzędowych schodach-SZOK Izabela po mnie też widać Zrobie pużniej fotke bębna i wstawie ale teraz musze się na chwilke położyć ... -
Szczęśliwe Marcowe Mamy 2010... :)
Kaszaaaaaa odpowiedział(a) na stysiapysia temat w Uczniowie, Nastolatki
Niezapominajka ty też dostałaś antybiotyk na zatoki o ile dobrze pamiętam,co brałaś ?