Cześć ja jestem już 26 tyg, także jeszcze troszkę mi zostało a już leżę w szpitalu... Jutro może wyjdę.. Nie pocieszę Ciebie bo przedemną dopiero cała droga którą teraz Ty przechodzisz, ale napewno z dnia na dzień będzie lżej.. Ja też jestem przerażona porodem, opieka czy damy sobie radę i wszystkim ale musi być dobrze :) :) :) :) :) pozdrawiam :)