Skocz do zawartości
Forum

tina

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez tina

  1. tina

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Aga prawdopodobnie przeszlas odre w dziecinstwie to raczej teraz nic ci nie grozi, moze popytaj swojej mamy czy napewno chorowalas. Nie denerwuj sie tak bardzo bo malenstwo wyczuwa nasze nastroje. Bedzie dobrze! Justa mam nadzieje, ze nastepnym razem wszystko pojdzie dobrze i bedziecie cieszyc sie swoim malenstwem. Moze poszukaj jakiego dobrego specjaliste-ginekologa, ktory przygotuje Cie do nastepnej ciazy. kaika trzymam kciuki za pomyslna walke z przeziebieniem!
  2. tina

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Mariolka ciesze sie, ze ciaza dobrze przebiega.Oby tak dalej. Kaika mi na przeziebienie pomogla taka mikstura: wyciskasz kilka zabkow czosnku, do tego soku z dwoch cytryn, dwie lyzki miodu i troche wody. Odstawiasz na kilka godzin. Potem przecedzasz i pijesz po lyce 3 razy dziennie. Musisz trzymac syrop w lodowce. Dzieki temu obylo sie u mnie bez lekarstw. Ewciu to ja tez bym sie nie nadawala na honorowego dawce tez jestem takiej drobnej postury i z jasna cera wygladam jak anemiczka a nie bohater :-)) Ale jak najbardzej cel szczytny wiec musze meza zmobilizowac. Dobrej nocki kochane!!
  3. tina

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    justysia_kdorotea72justysia_kjestem honorowym dawca krwi i szpikupodziwiam, jak mam być ukłuta to od razu mi słabo... nie dlatego że boli ale z histerii ja tez nie przepadam za kłuciem :) ale zawsze sobie mysle ze moze gdzies tam ktos tam czeka i modli sie zebym ten strach przelamala :) pomaga! odwagi i zachecam bo uwazam ze nie ma piekniejszego daru dla drugiego czlowieka... duzo razy juz slyszalam ze ludzie nie oodaja bo mowia ze i tak mozliwe ze tego nikt nie uzyje i pojdzie do utylizacji... oby... oby nikt z nas nigdy nie potrzebowal... Dobrze powiedziane Justysiu! Gratuluje odwagi i dobrego serca. Zawsze mi sie wydawalo, ze to mezczyzni oddaja krew bo kobiety i tak jej troche traca kazdego m-ca.
  4. tina

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    dorotea72justysia_kmam pytanie do tych, które już mają dzieciaczki - w ktorym tygodniu poczulyscie pierwze ruchy dziecka? polozna mowi ze bede czula okolo 20 ale wiadomo lepiej zrobic sondaz :P15-16 tc - wtedy poczułam ruchy gdy byłam 1. raz ciąży, z Krzysiem już w 14 tc ale wiedziałam czego się spodziewać, teraz wydaje mi się że coś poczułam ale lekarz dziś stwierdził że to wątpliwe bo dzidziuś ma dopiero 7cm Wczoraj wydawalo mi sie, ze juz cos czuje ale to chyba jeszcze niemozliwie. Juz sie nie moge doczekac tych ruchow. Bardzo chcialabym tez wiedziec kto tam mieszka bo juz mam ochote na male zakupy:-)
  5. tina

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Tutaj badania na HIV sa standardowe podobnie jak na kile i niewazne, ze robilo juz takie badanie pol roku wczesniej. Przy kazdej ciazy robi sie go znow. Jesli chodzi o witaminki to ja teraz zazywam Feminatal 400 (zalecany od 13go tyg), folic odstawilam bo feminatal juz zawiera odpowiednia ilosc kwasu foliowego. Slyszalam, ze Materne wycofuja.
  6. tina

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    dorottahej! świetne fotki dziewczyny,trochę przerażające ale przecież tak to właśnie wygląda:) u mnie mdłości i rzyganie od wczoraj,juz nie mam na to siły.nie wiem jak to jest,że zawsze czuje sie beznadziejnie wieczorem.prawie 13 tydzień,a wygląda to coraz gorzej Dorotta ja tak mialam jak ty tzn zawsze wieczorem czulam sie fatalnie, nawet nie moglam zebow wyszczotkowac nie mowiac o jedzeniu. Nawet pytalam lekarki czy to normalne ze nie mam mdlosci porannych tylko wieczorne ale ona powiedziala, ze tak moze byc. Odpukac ale od kilku dni nie mam wcale mdlosci i nawet zaczynam znow jesc mieso.
  7. tina

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Czesc mamusie, Dorotea i Aga super macie te zdjecia z porodu. Niesamowite! Moje przeziebienie chyba mija. Naszczescie obylo sie bez lekartw ale na czosnek to chyba dlugo nie bede mogla spojrzec:) Czuje sie strasznie slabo po tej chorobie, nie mam na nic sily. Maz sie zadeklarowal ze zrobi dzisiaj obiad wiec ja bede dalej sie wylegiwac. Ktoras pytala o Swieta. Wiec ja tez juz sie nie moge doczekac, bedziemy je spedzac tutaj i tylko we dwojke, o przepraszam- we trojke!! Mysle ze to beda piekne Swieta bo pierwsze z naszym malenstwem w brzuszku. 12tu potraw nie obiecuje ale napewno bedzie tradycyjnie po polsku. A propos tych 12 dan Aiti czy ty zamierzasz je zrobic sama?????
  8. tina

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Czesc dziewczyny, Ale sie rozpisalyscie od rana:-) Panterko gratuluje udanej wizyty i duzego, slicznego bobaska! Co do porodu to ja narazie staram sie nie myslec, czuje ze w 8 m-cu to ze strachu nie bede mogla spac:) Narazie to dla mnie dosc odlegle plany i teraz bardziej sie martwie, zebysmy dotrwali do tego czasu szczesliwie. Ciagle meczy mnie uporczywe przeziebienie, kolejny dzien spedzam w lozku, zjadlam juz chyba tone cebuli i czosnku i nic. Mam nadzieje, ze dzidzia ma sie dobrze. Jesli chodzi o porod rodzinny to moj maz narazie twierdzi, ze chce w nim uczestniczyc. No zobaczymy czy nie zmieni zdania jak przyjdzie co do czego. Moje zdanie jest takie, ze absolutnie nie namawialabym faceta, ktore nie chce brac w tym udzialu. Taki widok dla obserwatora z boku napewno nie jest przyjemny. Oczywiscie najlepiej zeby wszyscy nasi panowie wyrazili chec bycia z nami bo to chyba najwieksze wsparcie i poczucie bezpieczenstwa. Pozdrawiam sobotnio i posylam calusy dla Was i Kruszynek
  9. tina

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Oj Ci faceci, wszyscy tacy sami:) Justysiu twoj ma przeczucie, ze to chlopak a moj to nawet juz siusiaka wypatrzyl na USG:))))) A tego nawet pani doktor nie wypatrzyla:)))))) Lekarka powiedziala, ze na tym etapie dziewczunki i chlopcy wygladaja podobnie i dopiero mozna stwierdzic plec po 16 tygodniu. Lena- bardzo ladne imie!
  10. tina

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    AitiA taki mam brzuszek na koniec listopada: O jaka sliczna ta fotka!!!!! Chyba braciszek juz sie nie moze doczekac na towarzystwo:)
  11. tina

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Witam wszystkie mamusie, Ja dzisiaj dalej w lozku, mam katar-gigant ale gardlo mnie nie boli. Goraczki tez nie mam. Kaika sliczny twoj dzidzius i duzy. Na kiedy gin Ci termin potwierdzil?? Panterka trzymam kciuki !!! Moze jednak cos dzisiaj nam napiszesz tak chociaz na szybko. Wszytskie pozostale pozdrawiam !!!
  12. tina

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    DorotkazkrainyozWitajcie, nie, nie wybrałam i niestety mam gorszy problem. Ja też byłam dziś u lekarza i na USG. Dzidzia jest piękna, przewrotna, machała, szalała, cudny widok. Niestety później okazało się, że oprócz dzidzi jest też krwiak, który powstał w wyniku mojego przeziębienia. W związku z tym dostałam leki podtrzymujące ciążę, mam kategoryczny zakaz aktywności, mam leżeć, leżeć, leżeć. Dostałam zwolnienie. Mam trzymać kciuki i modlić się. Proszę Was o wspracie i westchnięcie zdrowaśki w intencji mojego malucha. Żeby dało radę. Dorotko, masz moje wsparcie i modlitwe. Nie martw sie za bardzo, damy rade, odpoczywaj tak jak lekarz zalecil a bedzie dobrze.
  13. tina

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Kaika najwazniejsze, ze wzssytko dobrze z dzidzia. Tak sie ciesze!!! Lekarz faktycznie bez serca, co za gbur!!!!! Ja bylam prywatnie i warto bylo tej drogi ktora musielismy przebyc i pieniedzy wydanych. Pania doktor to bym teraz wysciskala z calej sily, wszystko mi pokazala i wytlumaczyla, nawet paluszki przeliczyla:) Ale najwazniejsze Kaika ze wszystko dobrze z dzidzia.
  14. tina

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Czesc kochane, Mnie dopadlo przeziebienie, leze w lozku caly dzien i narazie ratuje sie czosnkiem, cebula i cytryna. Mam nadzieje ze to pomoze bo bardzo nie chce atybiotykow. Poza tym mdlosci mi ustapily i bylo by fajnie gdyby nie to przeziebienie.
  15. tina

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Aga gratuluje dzidzi na piatke!!:) Super, ze wszystko dobrze. Kaika trzymam mocno kciuki za wizyte. Dziewczyny, moj mezus chory, naszczescie nie grypa tylko przeziebienie, ale boje sie ze mnie zarazi. Poki co trzymam sie od niego z daleka
  16. tina

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    dorotea72tinaja mam 33 lata a maz 34 wiec tez juz ryzyko duze ale jestem bardzo pozytywnie nastawiona.no i bardzo dobrze, teraz wiele młodych kobiet ma większe problemy w ciąży niż te po 30-tce, czytałam że badania prenatalne powinny być obowiązkowe u wszystkich ciężarnych i młodych i leciwych bo odsetek rodzących chore dzieci u tych drugich wcale nie jest znacząco większy Trzymajmy sie tego, ze wszystkie nasze czercowe (lub majowe:) dzieci beda zdrowe i sliczne czego sobie i wam zycze.Amen
  17. tina

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    kamila89Witam Własnie znalazlam ten wątek. Bardzo sie ciesze bo ja równiez mam termin porodu na czerwca Witaj Kamila, gratuluje ciazy i zapraszam na czestego pisania z nami.
  18. tina

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    dorotea72ewcia_kA wy justysia, panterka i reszta dziewczyn robicie te badania prenatalne?? Kurcze zastanawiam sie nad nimi...duzo czasu nie mam bo 2 tygodnie...moja gin mi je polecila, ale nie mowila ze musze. U nas taki koszt to 180 zl i nie chodzi mi tutaj o cene... z Synkiem nie robilam takich badan dlatego nie wiem czy teraz sie na nie decydowac... poradzcie...test PAAP-A jest refundowany, o ile chodzisz do przychodni, ja musiałabym jechać do Gdańska żeby skorzystać ze skierowania więc nie bardzo mi się opłaca kamila89 witaj i pisz:) tina często zastanawiałam się nad wykonaniem badań inwazyjnych i chyba nie zrobiłabym chociaż jestem w grupie ryzyka, na szczęście można zrobić test z krwi który wiele wykluczy jeśli jednak coś potwierdzi to wolę wiedzieć że dziecko będzie chore czy zdrowe i wtedy podjąć decyzję, w tej chwili nie usunęłabym ciąży ale zawsze jest jakieś ale... No wlasnie test krwi i mierzenie przeziernosci karku to juz daje jakis obraz ja mam 33 lata a maz 34 wiec tez juz ryzyko duze ale jestem bardzo pozytywnie nastawiona.
  19. tina

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Justysiu ja mam ze spaniem tez problem. Budze sie po kilka razy w nocy i robie sobie wycieczki do lazienki, do kuchni, przed komputer. Znalazlam dzisiaj w ksiazce, ze tak moze byc to tak jakby organizm przygotowywal sie juz do wstawania pozniej do dziecka. Jesli chodzi o badania prenatalne to ja raczej nie bede robic. Badania inwazyjne maja podobno 1% ryzyka, ze moga zaszkodzic ciazy. To dosc duzo to tak jak 1 ciaza na 100. Poza tym trzeba sie zastanowic czy to cos zmieni, bo ja na przyklad w przypadku zlych wiadomosci nie zdecydowalabym sie na przerwanie ciazy. Natomiast te badania nieinwazyjne to mysle, ze jak najbardziej trzeba robic.
  20. tina

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    ewcia_kImageshack - dsc0076xcTo nasz sloneczko 4,5 cm Wszystko ma na swoim miejscu raczki nozki glowke heh i na usg klaskalo sobie w rece, kopalo nozkami, podrapalo sie za uszkiem i strasznie fikolki robilo Ogolnie wszystko w porzadku i kolejne usg dopiero za 4 tygodnie...ale nacieszylam wzrok dzisiaj bo chyba z 15 minut pokazywala mi gi malenstwo Ewciu ciesze razem sie z Toba bo i ja mam dobre wiesci. Super zobaczyc jak dzidzia tak "rozrabia" w brzuszku. Kopie, macha raczkami, przewraca sie na boki:)
  21. tina

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Dziewczyny dziekuje za trzymanie kciukow, pomoglo :) tak na szybko bo dopiero wrocilismy wymeczeni: Dzidzia ma sie dobrze, mierzy 6,7 cm, serducho slicznie bije, przeziernosc karku w normie, ogladalismy dzidzie z kazdej strony, nozki, raczki, paluszki, glowke. Pani doktor powiedziala, ze na ta chwile wszystko co mozna bylo zmierzyc jest w porzadku. Jestem taaaaaaakaaaa SZCZESLIWA! Acha termin mi powiedzieli na 31 maja ale moje serce juz zostaje z czerwcowkami wiec narazie nic nie zmieniam. Jutro wrzuce fotki bo dzisiaj juz padam. Dziekuje dziewczyny za wsparcie i trzymam kciuki za wszystkie nastepne w kolejce do USG.
  22. tina

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Czerwcoweczki, trzymajcie jutro za mnie kciuki bo jade na badanie, please, please, please! Milej nocy zycze!
  23. tina

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Dorotta ale super wiesci, gratuluje. Widze, ze nabralas pawera z tego powodu he he he. Co do sernika to ja lubie jak jest wlasnie taki "mokry" a nie zbity i suchy.
  24. tina

    Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

    Ja przytylam 2 kg choc w przeciwienstwie do Dorotei ja znow bardzo malo jem. nie mam apetytu, nic mi nie smakuje i musze sie zmuszac. Dorotkozkrainyoz u mnie to tak dobrze nie wyglada z tym sprztaniem i gotowaniem, owszem cos tam zrobic musze ale gotowanie prawie odpuscilam sobie zupelnie. Poza tym ja juz nie pracuje wiec teoretycznie powinnam miec sily w domu a wcale nie mam :-(
×
×
  • Dodaj nową pozycję...