Runa ja jestem na zakazie pracy w DE i wlasnie zadnych pism do kasy chorych nie wysylalam jedynie pracodawca powiedzial i pokazal mi ten papier podpisany jak zapytalam co mam teraz zrobic to powiedzial tylko ze nic i mam wracac do domu odpoczywać i cieszyc sie ciaza do konca mu nie ufam bo ta firma to zbiorowisko klamcow ale zobaczymy