Ewcia87 Śliczna córcia, zobaczenie w 3D/4D to całkiem inne przeżycie :)
Dagaaa Ja wczoraj poszłam na małe zakupy bodów, kocyka, skarpetek, czapeczek, trochę pieluch tetrowych :) większość rzeczy mam, bo dostaję od siostry, po jej dzieciach, także największe wydatki mi odpadają (wózek, wanienka, łóżeczko, fotelik), dlatego też zaszalałam wczoraj z ciuszkami teraz w końcu będę musiała pójść na zakupy dla mnie - koszulki do karmienia, staniki, ponoć warto mieć majtki siatkowe.
a pokoik, myślę, że gdzieś w kwietniu się za to mąż zabierze pod moim okiem, wcześniej musimy poprzenosić nasze rzeczy :)