ewik784dziewczyny moje dziecię płacze, ale to jak , normalnie tak jakby się skarżył. On taki pogodny. sama się z nim poryczałam bo tak płakał jak nigdy. dałam mu czopek przeciwbólowy , mam nadzieję że przyniesie mu to ulgę . najchętniej zabrałabym mu ten ból.
Przy szczepieniu nawet nie pisnął , a teraz cierpi i jeszcze tak się "żali " że aż serce się kraje. :( bardzo współczuję, tak to jest z tymiszczepieniami mam nadzieję, ze szybko minie i że czopek przyniesie ulge