-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Lilith03
-
A i jeszcze lanolina działa odrazu przeciwbólowo.
-
Hej dziewczyny. Dziękuję za słowa otuchy i wsparcia. Przydadzą się jeszcze bo teraz rozłożyli się u mnie wszyscy...mąż starsza córka mały powoli wychodzi z choroby ale co najgorsze też ja...kwarantanna na całego. Jelitowka rządzi u mnie w rodzinie(bo nawet w dalszej są ofiary). Ja po lekach teraz lepiej się czuję ale co jakiś czas znowu mnie bierze. Dobra dosyć marudzenia. Ma kubeczek mamy doidy cup. Mały też niechętnie pił z niego wodę aż odkryłam że lubi ciepłą bo do tej pory podawałam mu w temp pokojowej. Musi mieć podgrzaną:-) Ząbki myjemy tą właśnie szczoteczka na palec a właściwie ja próbuje umyć a mały z radością gryzie. Nakładam mu tym też żel na dziąsła. Pixi też mi się kojarzy że maść z cynkiem nie była wskazana przy rankach ale pewna nie jestem. Ja na bolące ranki mam maść Lanolina z Lansinioh. Może być stosowana u dzieci bo ja nią smarowałam popękane brodawki a synek ją zjadał;-) sprawdza się też na inne otarcia. Tylko że ona troszkę kosztuję a ostatnio słyszałam że Ziajka wypuściła swoją lanolinę i jest bardziej atrakcyjna cenowo.
-
Dziewczyny my chorujemy:-( małego dopadła wszędobylska jelitówka. Teraz ręce mamy są najważniejsze (nawet teraz jak to piszę)...trzymajcie kciuki żeby Filip szybko wyzdrowiał.
-
A ja na szybko, bo coś nie miałam czasu dzisiaj pisać, na dobranoc takie coś LOKOMOTYWA Matka na spacer zimą wybywa, Ciepło ubrana i pot z niej spływa. Dzieci okrywa. Goni i sapie, dyszy i dmucha, Żar z rozgrzanego jej brzucha bucha: But – jak gorąco! But – jak gorąco! But – jak gorąco! But – jak gorąco! Już ledwo sapie, już ledwo zipie, Spod czapki Młody już okiem łypie. Plecaki do niej podoczepiali Wielkie i ciężkie, jakby ze stali, I pełno rzeczy w każdym plecaku, W jednym paluszków, a w drugim maku, A w trzecim siedzą oba grubasy, Na plecach czuje wszystkie obcasy. A czwarty plecak pełen bananów, W piątym szaliki dla obu Panów, W szóstym łopata, o! jaka wielka! I jeszcze z piciem ciepłym butelka. W siódmym są kremy, puder, pieluchy, W ósmym słoń, niedźwiedź i dwie poduchy, W dziewiątym same potrzebne troczki, W dziesiątym klucze, soczki i smoczki, A tych plecaków jest ze czterdzieści, Nikt nie wie, ile się w nich pomieści! Lecz choćby przyszło tysiąc atletów I każdy zjadłby tysiąc kotletów, I każdy nie wiem jak się wytężył, To nie udźwignie! Matka zwycięży!!! Nagle ryk, Nagle kwik, „Nie płacz już, drzwi tuż, tuż!”. Najpierw powoli, jak żółw ociężale, Ruszyła mateczka po schodach ospale. Podrzuca tobołki i w ruch krok po kroku, Plecaki telepią przy każdym jej boku. I biegu przyspiesza, i gna coraz prędzej, I dudni, i stuka, łomoce i pędzi. A dokąd? A dokąd? A dokąd? Na wprost! Do sklepu, do banku, na pocztę – przez most, Na górkę – przez tunel, na placyk – przez las, I spieszy się, spieszy, by zdążyć na czas, Do taktu tupoce i puka i stuka to: Tak to to, tak to to, tak to to, tak to to. Gładko tak, lekko tak toczy się w dal, Jak gdyby spieszyła wieczorem na bal. Do przejścia dobiega zziajana, zdyszana, Ups! Nagle wypada zabawka blaszana... A skądże to, jakże to, czemu tak gna? A co to , a kto to, to Synek tak pcha? Że ledwo utrzyma, nie zrobi buch-buch? To dziecko wprawiło zabawkę tę w ruch! Dogania, brakuje już tylko trzech kroków, A Malec pogania nogami z dwóch boków, I gnają i pchają i jakoś się toczy Mateczki – Poleczki żywot ten uroczy. Do domu pospiesza, wciąż biegnie piechotą, to: Tak to to, tak to to, tak to to, tak to to!..
-
kasia be tak ten tekst jest w punkt. Znam go chyba z facebooka. Wstyd się przyznać ale czasem nie mogę się doczekać kiedy wrócę do pracy...ale tylko czasem:-) A mój mały je dwa razy w nocy tylko że on ciągnie z cycucha więc nie wiem ile on tam sobie wyciągnie:-)
-
kasiaaNo widzisz:-) z małego po prostu syneczek mamusi;-) A ja jeszcze w kwestii spania maluszków( sorki za upierdliwość). Czy któraś z Was kojarzy może babkę babybump? Udzielała porad odnośnie snu maluchów na forum.gazeta a teraz ma blog na facebook "Zdrowy sen dziecka" czy jakoś tak. Co o niej sądzicie?
-
kasiaaa gdzie to takich mądrych pediatrów sieja? No matko z córką ta baba to szalona jakaś. Moja starsza stała przy meblach coś koło 10/11 mc a chodzić zaczęła koło 14 mc ale ona do dzisiaj tak ma długo długo nic aż tu nagle jak wystrzeli. I tak jest ze wszystkim z czytaniem, pływaniem, jazdą na rowerze...taki typ. Nie przejmuj się zmień pediatrę bo malucha ci zmarnuje... P.S. mój też nie staje przy meblach nie robi pa pa kosi czy innych takich a dwoma palcami też tylko paprochy zbiera. A swoją drogą jak dziecko ma podnosić zabawkę dwoma palcami?!przecież to niewygodne...wy zbieracie zabawki dwoma palcami czy całą dłonią?!
-
Vera dzisiaj w dzień dobry tvn pokazywali te sople pod molem:-)super to wyglądało ale na żywo pewnie sto razy lepiej:-) kasia be ja z małym próbujemy BLW:-)mały zachwycony ale za to tata jest zniesmaczony tym bałaganem:-p ;-) A ja mam takie pytanie. O której wasze maluchy chodzą spać? Bo ja próbuje zmienić mojemu godzinę zasypiania na wcześniejszą i na razie owszem zasypia wcześniej ale też wcześniej się budzi...dzisiaj np 5.20...
-
kasiaaa współczuję nieprzespanej nocki i awarii pieca. Jak się okazuje są jakieś plusy mieszkania w bloku:-p U nas na ząbkowanie niestety nie działa nic poza lekiem. Gryzaki, żele, masowania no cuda nie widy próbowałam a efektów brak. Chyba już mi tylko wodoo zostało:-p nie chcę go za bardzo faszerować ale jak mu dzisiaj kolo pierwszej podałam przeciwbólowe to przespał mi 2,5 godz. Idą nam (aż) 4 górne zęby więc sądne dni mnie czekają. W tv straszą smogiem więc jutro chyba nie wychodzimy na spacer.
-
A zima ze śniegiem dopiero wczoraj do nas zawitała a że od rana mieliśmy gości to nie było jak wyjść. Maluch dzisiaj będzie miał debiut ze śniegiem:-)
-
Synek Filip:-) Też nam ząbki idą i ze spaniem ciężko. W wczoraj wieczór mieliśmy ciężki niby już zasnął o 19.30 ale co chwilę do niego biegałam bo popłakiwał. W końcu dałam mu coś przeciwbólowego i przespał spokojnie (o dziwo!) całą noc do 6. Normalnie mamy 2 pobudki na pierś. Teraz też nie chce spać bo powinien mieć drzemkę ok 2 godz a tu gucio...30 min i koniec...
-
Jeeestt!!!w końcu mi się udało;-) madzialena dzięki za radę:-) pomogło
-
Oki:-) to jeszcze raz. 20 kwietnia urodził się mój łobuziaczek i od tamtej chwili mój świat stoi na głowie:)karmimy się piersią od 6 mc rozszerzamy dietę a od ok 3 tyg próbujemy BLW. Mam też starszą córę którą za miesiąc kończy 8 lat i która szaleje za swoim bratem:) pozdrawiam was wszystkie:-)
-
No i znowu mi coś ucieło
-
Właśnie zauważyłam że ucięło część tego co napisałam wiec jeszcze raz
-
Cześć. Dzisiaj dołączyłam do tego forum i chciałam się przywitać