Skocz do zawartości
Forum

lamponinka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez lamponinka

  1. kingusia1991lamponinka powinnaś trochę wyluzować :) .. to tylko forum heh, a ja sobie lubię żartować , a jak komuś nie pasuje czy coś to nie musi wcale moich postów czytać - takie jest moje zdanie ;) ja jestem wyluzowana tylko ktos moze bierze za bardzo do siebie niektore rzeczy , ktore sa pisane kingus naprawde nie mam zamiaru sie klocic ale jak ktos zaczyna kpic ze mnie albo zartowac albo jeszcze jak to jedna z kolezanek obrazac to co mam siedziec cicho a to dlaczego . Naprawde chcialabym by te forum bylo na luzie , bysmy nie zajmowali sie wlasnie takimi duperelami jak teraz ( to co wlansie ja robie w tym momencie - tlumaczenie sie co i po co i dlaczego ) tylko cieszyc sie ciaza , kopniaczkami i wprowadzic atmosfere superowa a nie udawadnianiem jedna przed druga( jak to robi ktos _) kto jest lepszy a kto gorszy , bo kazdego zdania nalezy wysluchac ale czy sie to zdanie popiera czy nie to inna kwestia
  2. MonicamagduskaMonicaWitam WAs,Agnieszko caly czas myslami bylam dzis z Toba. Lamponinko super sprawa z tym domkiem, trzymam kciuki by Wam sie udalo:) Musze sie Wam pochwalic ze moj syn zdecydowal ze bedzie sam wracal do domu ze szkoly (tzn. ze szkolnego autobusu) i sam zostanie dopoki moj maz nie wroci z pracy. Dzis np. nie ma szkoly wogole i zostal sam w domu. Chyba mi dorosleje moje dziecko. NAjwyzszy czas. Troche mu to zajelo, ma juz 9 lat, ale lepiej pozno niz wcale. A wiec juz nie mam niani dla niego:) Troszke pieniazkow odloze:) Monia,gratulacje!!Masz dzielnego synka,super,że próbuje się troszkę usamodzielniac No ja tez sie ciesze, wiem ze w Polsce to takie dzieciaki same lataja, sa bardziej samodzielne, tutaj dopiero dziecko 12 letnie moze samo byc bez opieki doroslego. Jak by tak ktos zauwazyl mojego samego i zdal mnie na policje oj moglabym miec problem. Takze ma nakaz prosto z autobusu do domku i nigdzie wiecej. To faktycznie rygorystycznie podchodza do tego , ale i dobrze tyle sie teraz dzieje we wloszech ni epuszcza dziecka do domu jak nie ma opiekuna odbierajacego dziecka ze szkoly no chyba ze wraca autobusem do domu . w Polsce nalezy zaprowadzac i odprowadzac dziecko do czasu ukonczenia 7 roku zycia i jak sie stanie dziecku cos po drodze to kare ponosi rodzic ale ze szkoly wypuszczaja , powinni tez wprowadzic taki nakaz , jest to utrudnienie dla rodzicow ale i bezpieczenstwo dla dzieci . Ale kiedys rozmawialam z fryzjerka , opowiadala jak to wlosi trzymaja swoje dzieci krociutko do 12-13 roku zycia nie pozwalaja nigdzie wyjsc samemu , same nakazy i zakazy a potem bach dziecko konczy 14 lat idzie do liceum i nagle rodzice traktuja te dziecko jak dorosle , chodzi po dyskotekach , wraca pozno do domu nie ma zadnych ograniczen i gdzie tu sens ,ja nie wiem
  3. Monika tak dobrze zrozumialas mam 5 min no moze 7 min do pracki , sprawa superowa , bo jak dzieci sa same w domu to wiem ze zawsze moge w razie czego podskoczyc do domku a maz tez ma blisko mniej wiecej 10 min na nogach nawet nie wiec my jestesmy w dobrej sytuacji , teraz jednynie maz ma dodatkowe zlecenia i pracuje dalej . j,anna ja nic do ciebie nie mam i nie obchodzi mnie do kogo chodzisz i po co tylko wypowiedzialam swoje zdanie co taka wrazliwa jestes w stosunku do swojej osoby ty myslisz ze nie ma co robic tylko ci d......c ? Kingusia ja tez nie lubie konfliktow ale zdarzaja sie sytuacje ze czlowiek musi wypowiedziec swoje zdanie robi kazdy z nas to na forum , tylko widze ze nie kazdy moze je wypowiadac , bo zaraz obraza majestatu , obrazanie innych albo urzadzanie kpin z innych osob tak sobie ZAŻARTOWAŁAM - od razu uprzedzam nie chce sie klocic i sie nie kloce ale nie chce tez by bylo , ze tu cukiereczki a za plecami weze jadowite , dlatego z gory pisze co mysle ale nikogo nie osadzam mam swoje zycie i swoje problemy a co inni robia ze swoim zyciem to ich sprawa moga nawet nago latac dookoloa swoje miejsca zamieszkania mam to w d......
  4. k@chnaMonica gratuluję odważnego synka :)Lamponinka z ciekawości zważyłam moją 12latkę, waży 42kg przy wzroście 160cm - nie za mało? hmm wszystko przez wodę, chodzi do szkoły pływackiej Chorobcia no nie wiem marta jak na okolo 152 i 48kg jest szczuplutka ale nie chuda , ale jak Twoja corcia chodzi doszkoly plywackiej na pewno zwrocili by uwage ze ma jakies niedobory wagi , wiec mysle ze wszystko jest ok .
  5. k@chnaLamponinka ja tu mam 112m, musiałam przebudować pokoje żeby nie były przejściowe i stworzyć łazienkę bo to stare budownictwo więc nie było - wszystko można zmienić, trzymam kciuki za domekAgusia trzymaj się kochana Zdolniacha z ciebie super , brawa za wytrwalosci pomyslowosc , ciekawe jak bedzie ze mna jak ten dom wogole kupie .
  6. MonicaWitam WAs,Agnieszko caly czas myslami bylam dzis z Toba. Lamponinko super sprawa z tym domkiem, trzymam kciuki by Wam sie udalo:) Musze sie Wam pochwalic ze moj syn zdecydowal ze bedzie sam wracal do domu ze szkoly (tzn. ze szkolnego autobusu) i sam zostanie dopoki moj maz nie wroci z pracy. Dzis np. nie ma szkoly wogole i zostal sam w domu. Chyba mi dorosleje moje dziecko. NAjwyzszy czas. Troche mu to zajelo, ma juz 9 lat, ale lepiej pozno niz wcale. A wiec juz nie mam niani dla niego:) Troszke pieniazkow odloze:) Super dorosleje ci synus , brawa dla synusia za odwage . Moje dzieciaki tez zostaja w domu same ale ja mam do domku moze 300 metrow czy 400 metrow 5 min spacerkiem wiec inna sprawa .
  7. kingusia1991lamponinka 48 kg?? a ile ma wzrostu?? pewnie chudzinka jest , że hoho , co nie?:) no ja nie wiem czy na noc mi się opłaca tarkować i smażyć szczerze powiedziawszy :P szczególnie, że z A. jesteśmy u mnie, a mój tata przyjdzie za jakieś 2 godziny albo godzinę i tak głupio... no ale może się przełamię, Ty to chociaż masz pomoc Chudzinka moze to nie jest ale jest szczuplutka ale ma 13 lat dopiero i 152 wzrostu gdzies mniej wiecej , dla niej to jest duzo ale postaram sie jej to wybic z glowy
  8. Witaj Agnieszko Naprawde nie ma za co dziekowac , wazne ze sie trzymasz jakos i jestes silna . Pozdrowionka i buziaczki .
  9. kingusia1991lamponinka akurat do mojego A. powiedziałam o plackach ziemniaczanych i czytam Twój post i też o plackach napisałaś ;)) zbieg okoliczności normalnie :) SMACZNEGO ja wlasnie tre ziemniaczki i pomaga mi troche corka w sumie wyrwala mi tarke i uparcie trze , dzisiaj mi oznajmila ze sie musi odchudzac i zaczyna od dzisiaj bo wazy 48 kg ja mowie do nie ok czyli plackow ziemniaczanych nie jesz a on a moge od jutra zaczac hihihihihihihiiihih
  10. Kurcze zjadlabym cos i nie wiem co , myslalam o plackach ziemniaczanych hmm moze zrobie juz od kilku dni za mna chodza , chyba sie wezme za obieranie ziemniaczkow , tylko te tarcie zepsula mi sie maszynka elektryczna
  11. No widzisz Italko masz w zupelnosci racje do wszystkiego mozna sie przyzwyczaic ale tak na marginesie to fajne masz okolice gdzie mieszkasz .
  12. ItalylamponinkaMarmilamponinka strasznie ciekawa jestem tego domu może jak już będziesz mogła to zrób parę fotek? :P mam nadzieję, że uda ci się go kupić - wtedy każde z twoich dzieci będzie miało swój pokój no oprócz maleństwa ale ono na razie nie będzie potrzebowało takiego swojego kąta ;) zabytkowych domów moim zdaniem nie warto kupować jeśli się nie jest pasjonatem, bo do takich są ogromne restrykcje i trudno jest cokolwiek zrobić - każda zmiana wiąże się z konsultacją u konserwatora a oni zazwyczaj nie idą na rękę. ja też już bym chciała zacząć coś szukać, ale my póki co nawet nie wiemy gdzie będziemy mieszkać za rok więc nie ma sensu w nic inwestować. a tak już marzę, żeby wybierać i oglądać domy i myśleć nad urządzaniem Ja tez jestem ciekawa jak wyglada wiem ze z kamienia co mnie cieszy , jest niedaleko naszego kosciolka to troche mniej codzienne dzwony hihih ale sie mozna przyzwyczaic ma ogrodek ale wiadomo wloch moze ogrodek nazwac wejscie do domu , no zobaczymy jak sie uda to zrobie pare fotek jak wlasciciel pozwoli , bo wiadomo moze nie zgodzic sie na robienie zdjec . Gorzej bedzie z wystrojem jestem noga i beztalencie w dekoracji wnetrz ale moze jak juz bede wiedziala, ze to moje to wkaldajac serducho uda mi sie stworzyc piekne gniazdko rodzinne . Wiem z zabytkowymi domami jest ciezko i sa wymagania potem zgody z urzedu itd , w sumie nic nie moge zrobic na zewnatrz bez zgody konserwatora. dlatwgo uwazam ze cena wygorowana jak na mozliwosci po zakupie domu . lampo wiesz co...ja mieszkam 20m od kosiciolka...i powiem ci ze da sie z tym zyc.... a najfajniej jest rano jak okiennice sa zamkniete a nie chce ci sie przewracac na drugi bok zeby sprawdzic ktora jest godzina...dzwony bija ja licze i wiem czy jeszcze moge pospac czy czas wstawac... No faktycznie dobra sprawa z tymi dzwonami ja je tez slysze teraz ale w nocy jak jest cichutko albo jak jestem w pracy bo kosciol z pracy widze ,patrz nie pomyslalm o tym , wiesz co masz racje nie wazne do wszystkiego idzie sie przyzwyczaic wazne bym miala w koncu wlasne mieszkanie .
  13. k@chnalamponinka oj do wystroju wnętrza i aranżacji to ja kocham i mam coś co marmi wie jak się nazywa a ja mówię na to że mam widzenie przestrzenne; szkołę średnią robiłam w technikum budowlanym na kierunku dokumentacja budowlana więc pewnie stąd mam takie coś; teraz jesteśmy świeżo po remoncie, dostaliśmy 112m ruiny i nikt nie widział efektu końcowego po za mną, mąż był przerażony że ja chcę w ogóle to brać kingusia mój komentarz wziął się dokładnie z tego samego odczucia co u lamponinki, nie wyglądało to na żarty; jeżeli jednak uważasz że twoje wypowiedzi miały taki charakter to przepraszam za moje uwagi które mogły cię urazić O super widzisz ja zawsze chcialam miec domek taki cieplutki , wiesz jak sie wchodzi do domku to czuc atmosfere milosci i ciepla , skromny a zarazem bogaty , pewnie wiesz razem z Marmi o czym mowie . Ten domek co chca sprzedac ma 130-140 metrow(tak mowil ze okolo) ciekawe jak w srodku czasami sa rozwiazania glupie jesli chodzi o pokoje schody itd ale zobaczymy , teraz za duzo nie moge zrobic bo to nie moje , jedynie odswierzyc mieszkanie i tyle za remonty i zmiany mi nie zaplaca .
  14. Marmilamponinka z wystrojem wnętrz chętnie pomogę ;) co prawda ja nie wnętrzarz ale na architekturze zwykłej też uczą co nieco jak się za to zabrać Super w razie czego jak kupie (nie lubie zapeszac ale juz zyje mysla ze tam mieszkam mimo ze nie widzialam) to chetnie skorzystam z twojej pomocy i podpowiedzi
  15. Marmilamponinka strasznie ciekawa jestem tego domu może jak już będziesz mogła to zrób parę fotek? :P mam nadzieję, że uda ci się go kupić - wtedy każde z twoich dzieci będzie miało swój pokój no oprócz maleństwa ale ono na razie nie będzie potrzebowało takiego swojego kąta ;) zabytkowych domów moim zdaniem nie warto kupować jeśli się nie jest pasjonatem, bo do takich są ogromne restrykcje i trudno jest cokolwiek zrobić - każda zmiana wiąże się z konsultacją u konserwatora a oni zazwyczaj nie idą na rękę. ja też już bym chciała zacząć coś szukać, ale my póki co nawet nie wiemy gdzie będziemy mieszkać za rok więc nie ma sensu w nic inwestować. a tak już marzę, żeby wybierać i oglądać domy i myśleć nad urządzaniem Ja tez jestem ciekawa jak wyglada wiem ze z kamienia co mnie cieszy , jest niedaleko naszego kosciolka to troche mniej codzienne dzwony hihih ale sie mozna przyzwyczaic ma ogrodek ale wiadomo wloch moze ogrodek nazwac wejscie do domu , no zobaczymy jak sie uda to zrobie pare fotek jak wlasciciel pozwoli , bo wiadomo moze nie zgodzic sie na robienie zdjec . Gorzej bedzie z wystrojem jestem noga i beztalencie w dekoracji wnetrz ale moze jak juz bede wiedziala, ze to moje to wkaldajac serducho uda mi sie stworzyc piekne gniazdko rodzinne . Wiem z zabytkowymi domami jest ciezko i sa wymagania potem zgody z urzedu itd , w sumie nic nie moge zrobic na zewnatrz bez zgody konserwatora. dlatwgo uwazam ze cena wygorowana jak na mozliwosci po zakupie domu .
  16. kingusia1991lamponinka nie odkryłam cudu, ale niektórzy o tym nie wiedzą. i po drugie specjalnie napisałam, że tak zrobię... a po co mam się z nimi kłócić jak mam ubezpieczenie? ;] k@chna no rozumiem, ja sobie na żarty napisałam i pisałam ciągle "hehe" a jak przyjęłyście to jako poważną sprawę to trudno ;p i pewnie teraz wyjdę na dziecko, które pisze bzdurki i robię jaja z innych , noo tak ;) Kingus nieobraz sie ale nie wygladalo to jakbys pisala na zarty jak chcesz to mozesz tak zrobic , to twoje zdrowie , twoje nerwy my tylko napisalismy ze nie ma sensu takie zachowanie nie wiem ale widze ze myslisz identycznie jak moj braciszek mlodszy , bo jemu sie nalezy i koniec ale coz wkroczylismy w taka ere juz ze kazdy mysli ze wszystko mu sie nalezy i wszystkiego moze zadac . FAKT niektozi moga nie wiedziec ze opieka nad kobieta w ciazy jest za darmo .
  17. Dzieki K@chna , dom musze kupic albo ten co w nim mieszkam jest do sprzedania i mam pierwszenstwo zakupu ale czekam na licytacje bo trafil w rece komornika i pierwsza bede powiadomiona o licytacji ale jest malutki tzn malutki jak na nasza rodiznke ale da sie mieszkac tylko ze dzieci maja pokoj wspolny my sypialnie salon kuchnia lazienka ogrodek malutki i bez garazu ale miejsce na samochod jest pod zadaszeniem i cena nawet wygorowana jaka nam podali nieoficjalnie a i nie bedziemy jak sie okazalo podniesc dachu na strychu i zrobienia dodatkowych pokoi dlatego ze dom traktowany jest jako czesc zabytkowa- nie daleko jest muzeum i wszelkie zmiany niestety zaburza wyglad otoczenia wiec ciezko sie pomiescic wiec moze warto jednak pomyslec o inny rozwiazaniu ciesze sie jak wypali to moze za miesiac bedzie przeprowadzka albo za poltora zalezy co tam jest do zrobienia i czy jest wogole cos do zrobienia na pewno do odnowienia pomalowania to bedzie hmmmm no zobaczymy .
  18. A mnie spotkalo cos fajnego dzisiaj wracajac ze szkoly zaczepil mnie sasiad i zapytal sie czy nie szukam domu do kupienia , 4 pokoje salon kuchnia lazienka do tego ogrod i garaz cena naprawde atrakcyjna wiec umowilam sie w sobote na obejrzenie domu , jak bedzie w dobrym stanie i warty tego wszystiego super , zajme sie zakupem domu , ale musze czekac az prawie caly tydzien .
  19. Dziewczyny z ta strzykawka to naprawde dziwne hmm , nie chce mi sie wierzyc , chyba ze strzykawke mylicie z plastikowym tlokiem do ktorego wklada sie probowke w celu pobrania krwi , ale nie wazne wazne tak naprawde ze robia badania . j.anna nie obraz sie ze wyskoczylam z tymi lekarzami ale ci powiem szczerze mnie by szlag trafial jakbym musiala dwa razy w miesiacu rozbierac i dawac badac tylko po to ze mi sie nalezy z ubezpieczenia to dla mnie chore .Ale oczywiscie to twoj wybor widocznie masz taka potrzebe .
  20. j.anna a po co ty chodzisz do dwoch ginekologow , nie rozumiem i co masz dwie karty ciazowe a co wlasnie w sutuacji jeden lekarz ci mowi mozesz a drugi nie mozesz komu zawierzysz temu co placisz czy temu panstwowemu hmm nie rozumiem tymbardziej , ze kiedys zapytalas sie jednej z nas po co tak czesto do tego ginka lata widze ze ty nie lepsza hihihhihhihi
  21. Lamponinko,orientujesz się,czy Duomox pomoże mi również na te uszy?W ulotce pisze,że jest na schorzenia górnych i dolnych dróg oddechowych,są wymienione jakieś tam bakterie,musiałabym zobaczyc i Ci napisac.Może się orientujesz?Nie wiem czy iśc do tego laryngologa,przecież dwóch antybiotyków brac nie będę:/ Magduska pomoze ci i spokojnie mozesz brac w ciazy , tylko jeden warunek musisz brac conajmniej 7 pelnych dni , jezeli nie to ci choroba powroci i bedzie gorsza do wyleczenia bo bakterie sie zmutuja . Acha i zlagodzi ci przy okazji problem z czyrakami . Zycze zdrowka
  22. Kurna 4-letni chlopczyk zostal przyjety do szpitala pod wplywem upojenia alkoholoego mial ponad pol promila alkoholu , najprawdopodobniej trafi do rodziny zastepczej juz raz rodzinie zabrali dziecko
  23. Marmihej dziewczyny tyle naskrobałyście, że już od 20 minut siedzę i czytam. no i z tego wszystkiego nie wiem za bardzo co komu odpisać...kachna no to masz łobuza w brzuchu :P ja byłam na uczelni, oczywiście praktyki znów do poprawy ale byłam u dziekan i przedłużyła mi termin oddania dyplomu do 15 października lecę na obiadek Marmi tak mi przykro Tyle co Ty pracy wlozylas i poswiecenia , ale dobrze ze ci dziekan przedluzyl masz czas na ewentualne poprawki , trzymam kciuki .
  24. kingusia1991j.anna wejdź na stronkę NFZ-u i poczytaj. na prawdę - najpierw usłyszałam to przed porodówką jak moja koleżanka rodziła to do jej męża mówiły położne, że ubezpiecznie jest za darmo i czemu ona nie chodziła do lekarza itp. ... więc zależy - są cwani z tymi ubezpieczeniami , bo sobie odciągają kasę i dlatego... a ja im na złość chyba zrobię chociaż mam ubezpieczenie, ale powiem, że jest darmowe, żeby na stronkę sobie weszli czy mam się pofatygować i im wydrukować? zobaczymy co wtedy hehe Oj Kingusia musisz sie jeszcze wiele nauczyc , komu zrobisz na zlosc tylko i wylacznie sobie , pozatym wklepujac twoje dane do komputera wyskoczy im od razu czy jestes ubezpieczona czy nie .Poza tym oni maja to w dupie czy jestes ubezpieczona to szpital od nich wymaga wpisac dane z ubezpieczenia a obchodzi to glownie dyrektora szpitala ale on chyba cie przyjmowac nie bedzie . A kolezanka po prostu glupia byla i nieodpowiedzialna albo jej sie nie chcialo po lekarzach chodzic , dla mnie to po prostu nie zaskugiwala byc matka nie kontroluja zdrowia dziecka w ciazy i swojego .Koszmar ze tez ludzie cofaja sie w rozwoju zamiast isc na przod .
  25. Kejranka lamponinka a o jakich ty badaniach mówisz że Kingusia nawet strzykawki niezobaczy bo ja za każdym razem jak idęto mnie igłą kuje i do strzykawki pobiera krew, no chyba żę wy we Włoszech macie jakieś inne sposoby ale u nas to raczej tak jest że krew normalnie piguła pobiera Kejranko nie mam pojecia gdzie ty mieszkasz i do jakiego labolatorium chodzisz ale od x lat juz sie nie uzywa strzykawek tylko sa prozniowe probowki , mysle ze pomylilas wyglad strzykawki od probowki , bo nie chce mi sie wierzyc a ze igly uzywaja to normalne , przeciez inaczej nie da sie pobrac krwi .Moze je sterylizuja w autoklawie . Przypatrz sie nastepnym razem a jak masz racje to wybacz twoja przychodnia jest jakas dziwna . Acha jestem pielegniarka juz 16 lat i sama pracuje w labolatorium i szpitalu a normy pobierania krwi we wloszech i w polsce sa identyczne i zasady przetrzymywaia krwi probowek itd , tymbardziej ze aparaty na ktorych sie pracuje do takich wlasnie probowek sa dostosowane (wszystkie) Kingusiu w calej uni europejskiej kobieta w ciazy by otrzymac opieke i pomoc ma ja za darmo nic nowego nie odkrylas . Poza tym nie ma nic do cieszenia sie zyc bez ubezpieczenia , oczywiscie cie przyjma udziela pomocy ale czy zrobia wszystko by ci pomoc - NIE zrobia minumum jakie potrzeba zrobic bys ewentualnie nie zmarla potem cie wypisza do domu ze szpitala i dalsze leczenie w i nnej placowce a niestety potem juz trudniej otrzymasz pomoc , bo nawet przychodnie rozliczaja sie z uslug . Jesli chodzi o dziecko oczywiscie zaszczepia i zbadaja ale w razi epotrzeby jesli chodzi o wizyte specjalistyczne bedzie juz trudniej ,beda sie liczyc pieniazki . Sluzbie zdrowia nikt nie zaplaci za pacjenta nieubezpieczonego dostanie minimalna kwote z NFZ za udzielona pomoc , szpitale traca na takich pacjentach dlatego robia co do nich nalezy wedlug prawa a potem mowia dowidzenia , jestes naiwna .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...