
Justyna133
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Justyna133
-
Dzieki wielkie.dziewczyny :* u mnie to bedzie 13tc+1d wiec jak widze ze jest dobrze. Zycze Wam wszystkich zdrowka i spokojnej ciazy
-
Ciaze
-
A u mnie od kilku dni taki wilczy apetyt ze az sie boje. Mialam kontrolowac wage ale te ssanie jest nie do zniesienia. Jutro stane na wage to sie okaze.. co do smakow to wszystko oprocz slodkiego a przed chwila od syna ze.4 gryzy pizzy podzarlam i zostal kawalek a ja lerze i mysle ze go zjem hehe tragedia jednym slowem
-
Hej dziewczyny jestem z grudniowek 2017 i podczytuje Was od czasu do czasu. Mam do Was pytanie co do usg genetycznego, bo widze ze macie przed 13tc a lekarz umowil mnie na wizyte 20.06 bedzie to poczatek 14 tygodnia i martwie sie czy to nie jest zbyt pozno. Czy ktoras z Was tez tak ma zaplanowane usg ?
-
Dziewczyny tak mysle ze przygnebiajaco sie zrobilo na naszym forum. Wszystkie bedziemy miec zdrowe dzieciaczki i koniec ! Sowianka pisalas wczesniej ze lekarz zalozyl Ci karte ciazy a mi nie jeszcze i nie wiem dlaczego. A moze taka elektroniczna w komputerze bo cos tam klikal
-
Magdalena ja po wizycie tez zastanawiam sie nad testem Nifty i teraz postaram Ci w skrocie napisac co mi lekarz powiedzial. Mianowicie owsze testy roznia sie wykrywalnoscia chorb wad etc. Ale w Polskim prawie nie ma zadnych procedur jesli chodzi o inne wady jak pozostale. Jesli zdecydowalabys sie przerwac ciaze to i tak dopiero po amniopunkcji bo ten test nie jest ostatnio droga w diagnozie przy chorym dziecku. Lekarz podzielil mi kartke na dwie czescie jesli chodzi o badania prenatalne. Z jednej strony bylo usg genetyczne i test pappa a z drugiej wlasnie nifty, harmony. Nastepnie po obu stronach punktem 2 byla amniopunkcja czyli w obu badaniach jesli wyjdzie cos nie tak to i tak musisz zrobic badanie inwazyjne zeby ewentualnie miec 100 % pewnoc i podejmowac ewentualne kroki ( testy dna daja pewnosc test pappa okresla ryzyko). I powiedzial do mnie tak ze jesli ten podstawowy usg genetyczne i test pappa wychodza zle zalecaja pacjentka zrobic nifty i jesli nie licze sie z pieniedzmi to rowniez poleca mi ten test a dodatkowo okresla w 100% plec. Na usg genetyczne jest juz umowiona natomiast nad testem nifty sie zastanawiam sowianka ja mysle ze kazda z nas ma indywidualne podejscie do takiej sytuacji. Ja osobiscie ( nie interesuje mnie to czy spotkam sie tu z krytyka ;)) nie zdecydowalabym sie na kontynuowanie ciazy z wada genetyczna ktora nie da sie wyleczyc w trakcie. Mam takie prawo i napewno bym skorzystala mimo ze staralismy sie o ta ciaze 7 miesiecy Taki moj wywod
-
Martucha gotowany ryz albo czekolada a i tez marchewka. To mi przychodzi do glowy z naturalnych sposobow
-
Gocha dopiero pierwsza wizyta za mna a przede mna to co u Ciebie. Jutro mam sie porejestrowac na wszystko. Zastanawiam nue nad testem NIFTY czy ktoras z Was robila lub ma zamiar ?
-
Jestem juz po seduszko bije fasolka 6tc+6dni wiec idealnie. Lekarz powiedzial ze wszystko dobrze tak jak powinno byc. Dosyalam skierowanie na usg prenatalne i test papa oraz wykaz koniecznych badan. Z wynikami za 4 tygodnie na kolejna wizyte. I rozwazam zrobienie testu nifty dla swietego spokoju ale to juz z mezem uzgodnie bo trocge kosztuje. Jestem przeszczesliwa choc to do mnie nie dociera jeszcze ;)
-
Reniferr ja uwazam ze jesli ta wizyta ma Cie uspokoic i pomoc to jak najbardziej tak. Ja bym poszla
-
Gocha mnie jeszcze mdłości męczą i apetyt dziś wilczy się pojawił ale może to z nerwów przed wizytą :P co do spania to cały week przespałam a dziś w pracy więc trzeba było się ogarnąć
-
Martucha ja nie mam 35 a bede napewno robic dla.wlasnego spokoju. Zastanawiam sie nad testem nifty ale jest drogi a wiadomo ze pieniadze sie przydadza na inne rzeczy. Jutro na wizycie porozmawiam z lekarzem i mam nadzieje ze mi doradzi
-
Emma ja jestem w takiej sytuacji ze moj syn ma 14 lat to tak jakby nie bylo dziecka. Wiec caly czas leze i odpoczywam Jasne ze dam znac. Mam nadzieje ze uslysze serduszko i dowiem sie ze wszystko dobrze :)
-
Emma mi sie zaczelo w tygodniu to samo caly czasd mdli. Czasami mysle ze zglodu zjem i jest jeszcze gorzej. Wczoraj bylo ok ale dzis od rana to samo. A cieszylam sie ze jak z synem nie bede nic odczuwac. Jutro ide na pierwsza wizyte juz zaczynam sie denerwowac
-
MBM to wiadomo :) bez szalenstw ale w miare mozliwosci musimy dbac o nasz fasolki A za mna chodzi pizza
-
Gosia bardzo dziekuje :* Ty troszke dalej jestes jak ja wiec licze ze niedlugo tez przejdzie. U mnie na minusie 1 kg a po ciuchach nic i jeszcze mi dzis taki teskt zapodano : schudla pani z twarzy co mi po twarzy jak na nia ciuchow nie wkladam tak sobie pomyslalam
-
Ale tu dzis cisza :p a u mnie dzis takie mdlosci ze masakra i nie przechodza a nie mam imbiru :( dzis w pracy kilka osob pytalo mnie czemu tak zle wygladam na twarzy zmeczona itd... ciezko sie zapowiada. Pierwsza wizyta w poniedzialek coraz bardziej sie denerwuje
-
Kurde tak sie zastanawiam o co chodzi z tymi tygodniami ciazy. Z jednego kalkulatora wychodzi mi 7tc i 4 dni a na suwaczku 6tc i 3 dni
-
[bMarta staraj sie wypijac duzo wody mi pomaga
-
Aneta to jestes szczesciara ja to mam bardzo ale po 14 latach widac tylko jak sie opale. Ale w tej ciazy napewno bede dbac i o diete i o odpowiednia ilosc wody jak i jakies smarowidlo :)
-
Wrr nie moge dodac posta Aneta ja jeszcze niczym licze ze stare beda.elastyczne Natalina ja ide na pierwsza wizyte 8 maja dopiero Ps. Dziewczyny jak sie robi taki suwaczek bo nie wiem
-
Gosia wedlug mnie jestes w ciazy i beta pieknie przyrasta. Wkurzaja mnie tacy lekarze ! Ty poprostu poszlas za wczesnie. Podobno przy becie okolo 1000 dopiero cokolwiek widac w macicy. Ja jestem w 7tc a wizyte pierwsza mam dopiero 8.05 tyle ze u mnie odpukac nie ma zadnych plamien. Wedlug mnie ten lekarz to jakis pala...t glowa do gory bedzie dobrze
-
Witaj Marta moze Ci sie woda zatrzymala. Spokojnie ;) to Twoja pierwsza ciaza?
-
Witaj Axam podczytuje Was tutaj od dluzszego czasu poniewaz co cykl to mialam nadzieje ze dolacze do ktorejs z grup. Obecnie po 7 cyklach staran udalo sie i jestem w Grudniowkach 2017 ale nie o tym chcialam napisac. Chodzi mi o Twoja corcie a to dlatego ze w pewnym momencie swojego zycia sama borykalam sie z ta paskudna choroba jaka jest bulimia. Pokrotce: zawsze bylam "nabita" nie jakas tam otyla. Po pierwszej ciazy sporo kg zostalo wiec postanowilam sie odchudzac bylam wtedy bardzo mloda mialam 19 lat. Schudlam w pol roku 30kg. Doprowadzilam sie do stanu w ktorym praktycznie nie potrzebowalam jedzenie. Wtedy wkroczyli moi rodzice (mieszkalam z nimi) udalo mi sie wrocic do normy ale przez pol roku cierpialam z powodu bolu zoladka po posilku. Waga skoczyla pare kg ale bylo ok. Jak mialam 24 lata zamieszkalam sama z synem i wtedy sie zaczelo. Zawsze lubilam jesc i na smutki i problemy to mi pomagalo. Najpierw byly to sporadyczne epizody. W trakcie kilka porazek zyciowych i wtedy tragedia kilka razy dziennie. Okolo 27 roku mojego zycia to byla masakra obzeralam sie do zawrotow glowy i zwracalam. Oczywiscie przy tym wszystkim trzymalam figure bylam na ciaglej diecie cwiczylam itd. No i nikt mnie nie kontrolowal. Zaczely sypac mi sie zeby, wlosy itd. Dzis uwazam sie za bulimiczke w stanie spoczynku :/ majac 28 lat poznalam mohego obecnego meza zakochalam sie i konkretnie wzielam za siebie. Dzis jestem szczesliwa z delikatna nadwaga kobieta. Ale wiem ze gdyby nie rodzina ktora stworzyla nadal mialabym ten problem. Super ze udaje Ci sie wspierac corke. O moim problemie nie wie nikt nawet maz. Przez te 4 lata moze zdazylo mi sie 4 razy zeymiotowac po uprzednim obzarstwie ale uwazam ze nad tym panuje. Teraz nosze w sobie malutka fasolke o ktora musze dbac i mam kochajac rodzine. Uwazam ze tylko to pomoze w takich zaburzeniach. Wsparcie, milosci i poczucie szczescia. Sory dziewczyny ze tu u Was sie tak rozpisalam. Trzymam kciuki za Wasza koncoweczke i dzieciaczki :*
-
Ja mam od poczatku. A najgorzej to w nocy ze dwa razy trzeba wstac wrr.