U nas Alicja ważyła na 7 miesięcy 7 kg i ma 64 cm, urodziła się z waga 3250 i 51 cm. Nadal kp, rozszerzanie diety idzie nam bardzo ciężko, oprócz zup, jadła wcześniej sloiki, ale strasznie ulewala a wręcz chlustala a i tak dużo nie zbadała bo aż 1-2 łyżeczki. Owoców tez nie lubi, wczesniej zbadała ziemniaczka gotowanego, brokul, nawet rybkę z piekarnika a teraz jest na nie, ale zupę pomidorów a uwielbia, jutro barszcz jej ugotuje zobaczymy co z tego będzie :) wody tez nie tolerowała ale za każdym razem jej proponuje i w końcu załapał, ale z kubka doidy Cup, jest antybutelkowa, a jak daje jej w niekapku, bądź innej butelce to gryzie i na tym się kończy. Do dnkq dzisiejszego jest bezzebna, ale możliwe ze w końcu jedynki dolne wyjdą, ale to zobaczymy kiedy :)
Ogólnie wszędzie jej pełno, na sekundę nie można jej zostawić, pelza po całym łóżku, sama już siada, do raczkowania się przygotowuje,Nogi pięknie daje, ale nie wie co z rączkami zrobić :) i chce juz stawiać, próbuje i prawie jej wychodzi wiec kwestia czasu jak stanie :O
To tyle na razie, co o Ali, jakby co to pytajcie, chętnie odpowiem na pytania :)