"Karmienie piersią było dla mnie chwilą pełną miłości,
pełną wzruszenia a przy tym wielkiej radości.
Patrząc w córki piękne, duże oczęta,
czułam jak serce z miłości mi pęka.
Czułam się mamą,kobietą spełnioną,
dumną,wyjątkowa i wyróżnioną.
Dziękowałam Bogu w każdą chwileczkę,
że mogłam sama wykarmić córeczkę.
Za to,że ten dar był mi dany,
tak ważny dla mnie i wyczekany.
Dziś gdy córka już sama je swymi rączkami,
codziennie tęsknię za tamtymi chwilami.
Pamiętać będę zawsze i chętnie wspominać,
o tych cudownych z córeczką chwilach."