
mamaAluni
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Personal Information
-
Płeć
Kobieta
-
Miasto
Wrocław i okolice
Osiągnięcia mamaAluni
0
Reputacja
-
Cześć, ja dziś i wczoraj pakowała nas nad morze. O 23.30 wyjeżdżamy dziś ..także na tydzień się wyłączam:( Co do brzuszka, to ja też każdego wieczora mam wzdęty bardzo i też mam udowną nadwrażliwość jelit...pije cherbate z kopru mojego dziecka ale niewiele to daje...łykac am dziś nospę bo brzuch był taki twardy i bolał..może od tego noszenia bagaży do samochodu i dziecka po schodach...w tą u z powrotem... idę się jeszcze zdrzemnąć na godzinę...bo nie wiem jak droga będzie wyglądała z dwójką dzieci...mój ma dziecko z poprzedniego małżeństwa..aż się boję..obysmy szczęśliwie dojechali. Dobrej nocy ! I dbajcie o siebie ! Pa :*
-
Eh...co za lekarz...ja bym zmieniła ..zresztą...w poprzedniej ciąży chodziłam do 2 ;) na NFZ a do jednego prywatnie... Ja jak Wy zaczynam po malutku myśleć nad tym co będzie z Alą...jak ja sobie poradzę...czy będzie czuła się odtrącona...czy dam radę...czy będę na tyle silna by to ponieść...boję się.. ale tak bardzo kocham że wierzę w to, że uczucia dla dzieci mi pomogą znieść wszystko... Zrobię co w mojej mocy by dobrze je wychować...nie wiem czemu ale mam przeczucia że to będzie dziewczynka ...:) i dobrze :) dziewczyny , damy radę!
-
Kwietniówka, to szybko faktycznie Wam się udało;) my od marca :) zdecydowaliśmy że bardzo chcemy towarzysza dla Ali :) obojętnie czy to będzie córeczka czy syn...choć we śnie była to córka...a stosunek był w dzień gdy na tescie owulacyjnym pojawiła się druga kreseczka...mówią że blisko owulacji będzie syn...w poprzedniej ciąży ciągnęło mnie na słodkie...teraz jakbym miała zjeść czekoladę to bym się pozygała...zresztą...dzis pierwszy raz wymiotowałam...dlaczego tak wcześniej? Nie wiem...idę spać...wszyscy śpią...śpię i ja :) dobrej nocy mamusie :) i dzidziusie :)
-
Na pierwsze ruchy to duuużo za szybko...pierwsze ruchy pojawiają się w 4 miesiącu dopiero...ja zaszłam w lutym a w czerwcu poczułam malutką...zapisuje to ginekolog, bo to też metoda na ustalenie daty porodu...od dnia pierwszego ruchu dziecka dołącza się taką samą liczbę dni w której nastąpił jego ruch :) więc raczej nie możliwe bo rodziłabyś za 8 tygodni ;) Mi się sprawdziło bo urodziłam córkę 3 tyg.wcześniej.
-
Nad imieniem jeszcze nie myślę, pomyślę pod koniec ciąży:) jak już będzie bliżej końca...w poprzedniej do 20 tygodnia mówiono mi że będzie chłopak a urodziła się dziewczynka :) Na to jest jeszcze czas...ubranka...też pod koniec ciąży kupowałam...mega pakę na allegro ślicznych ciuszków za grosze i trochę nowości...dzieci szybko rosną...po 2 tygodniach na ogół wymieniałam na ciut większe...i większe...dzis nosi 86 rozmiar mała:) a ciuszki czekają na maleństwo:) wasze ciążę planowane ?
-
Zalotka, dzięki, to już wiem...hm...no to w cieniu będziemy się ukrywać:) niemąż myślał że się pięknie opalę, bo we wrześniu na wesele jedziemy a tu niestety...będę blada twarz:)
-
Dzięki dziewczyny:) ale fajnie :) Chooda, ja też biorę duphaston, 1/raz dziennie na wieczór...mam po nim nie jeść i nie pic nic bo ponoć się po nim tyje?! Tak mi gin powiedział i łykam już w łóżku jak leżę, na noc ...ja rozstępów nie miałam żadnych w pierwszej ciąży, za to cellulit i wszystko opuchniete...więc z doświadczenia radzę pozdejmować wszystkie pierścionki i obrączki bo później miałam problem...i już myślałam że mi będą przycinać pierścionek...ale mydło dało radę:) idę na spacer z córką:) upał że hej...a u Was? Buziaki!!!ps.a wie ktoś może czemu nie można w ciąży na słońcu siedzieć? Jedziemy za tydzień nad morze i trochę nie wiem czemu mam unikać słońca:( pa
-
Dziewczyny!!! Jest pęcherzyk ciążowy :) jeszcze malutki , a beta 252, to dobra? Jakie mialyscie bety na początku? To 4 tydzień wychodzi , czyli jakby się zgadza :)mam przyjść za 10 dni :)może będzie widać już zarodek i serduszko:):) jejciu:) ale się cieszę!!!!!
-
Marcóweczka, to Ty już wiesz ze będziesz miała cesarkę? Mnie też brzuch pobolewa i odkąd zobaczyłam 2 kreski na teście codziennie mnie czyści...nie wiem dlaczego...dzis z rana zrobiłam test owulacyjny, bo ciążowych już brak i linia testowa była znacznie ciemniejsza od kontrolnej więc się trochę uspokoiłam, bo jednak coś się we mnie dzieje...za godzinę będę u lekarza...takie nerwy mam ..jakbym pierwszy raz w ciąży była...ale niemąż mówi że będzie wszystko dobrze i mu wierze :) jeśli chodzi o dźwiganie, to ja mam 9 miesięczną córeczkę, nie chodzi jeszcze, waży prawie 10 kg i muszę ją nosić...sama siedzę w domu od rana do wieczora bo mój dopiero na noc zjeżdża więc nie ma kto mi pomóc...szykuje się do lekarza...pozdrawiam :) :*
-
Wiola, dzięki...też mam nadzieję że kijowy test...ale on miał niby czułosc 10 , a ten z 18 czerwca 25 z apteki...no nic...włączę sobie jakiś film i idę spać bo mi głowa pęka od myślenia...dam znać jutro...
-
Dziś znalazłam test z allegro i zrobiłam...ciążowy...i się trochę martwię..bo kreska nie jest nic a nic ciemniejsze od tej co robiłam 18 czerwca...a przecież powinna być z dnia na dzień...tym bardziej że robiłam dziś z porannego moczu...doła mam...umówiłam się na jutro na 9.45 do ginekologa...ale wątpię że coś zobaczy bo to dopiero 4tydzień i 2 dzień...a Wy kiedy byliście na pierwszej wizycie w którym dniu ? I czy coś już było widać? A o 12 mam wyniki bety...no nie zasnę dziś...tak się bardzo martwię... :/
-
jeśli chodzi o witaminy, to Ladee Vit są najlepsze na rynku, najtańsze i mają najfajniejszy skład, brałam je przez całą poprzednią ciążę, pisałam z dziewczynami z forum, sprawdzały, pokupowały, też skład porównywały ze swoimi i przechodziły na te . A w aptece internetowej są bardzo tanie. Dodatkowo łykam wapno, bo w poprzedniej ciazy strasznie ucierpiały moje zęby i dziąsła, dziecko zabiera nam dużo wapna. I spadał mi poziom żelaza, więc od pierwszego miesiąca jechałam aż do końca na żelazie. To to akurat drogie było. Przy Ladee Vit nie trzeba już folika łykać, ani omega3 ani Mg bo wszystko jest w odpowiednich dawkach. Także jak chcecie, to spróbujcie, poczytajcie, polecam:) A jeśli chodzi o balsamy na rozstępy, to najlepsze z Rosmana, najtańsze, rosmanowskie, bez żadnych sztucznych skąłdników, mogących zaszkodzić dziecku i bardzo fajne, chyba coś 12 zł, polecam:) mam i ja :) tak z witamin to wszystko:) miłęgo dnia, idziemy na spacer:)
-
O, pisałam że starego konta :) teraz się zorientowałam:) A na chorobę polecam inhalację z soli :) a do noska woda morska , uciekam się myć, pa !
-
witam i ja:) termin na 27 marzec :) dzieciątko drugie, pierwsze ma dziś 9 miesięcy i taka niespodzianka:) jestem szczęśliwa, bo staraliśmy się o kolejnego dzidziusia od marca:) dopiero jakiś czas temu nowy ginekolog zaobserwował cykle bezowulacyjne i przepisał duphaston, który już w pierwszym cyklu zadziałał:) i co dziwne... w 8 dniu po stosunku coś mnie tknęło i zrobiłam test...po godzinie wyszedł pozytywny...słaba kreseczka...na drugi dzień druga kreseczka była już widoczna po 15 minutach i była bardziej wyraźna...a czemu zrobiłam tak wcześniej? bo w tą noc poprzedzającą śniło mi się, że jestem u lekarza, mam katar, źle się czuję...a lekarz mi powiedział, że jestem chora, ale na ciążę:) ;) że widzi u mnie w brzuchu małą, czarną córeczkę, żebym spojrzała na monitor:) i rano sięgnęłam po testy:) a po południu siedziałam z babcią na ławce przed domem i nad nim krążyły uparcie dwa bociany:) a babcia do mnie:- o jakieś szybkie poczęcie się szykuje:) i kolejne podejrzenia, to ciągłe zawroty głowy i mdłości...w pierwszej ciąży tego nie miałam... testy, które wykazały ciażę miały czułość 10, alphamed...natomiast w 1o dni po odstawieniu "dupka" miałam wykonać ten poprawny test...i raczej w skuteczność obu w 8 dniu nie wierzyłam...ale nadzieja jakaś była...nawet mamie powiedziałam, że kupiłam jakieś wadliwe testy bo mi po czasie drugą kreskę pokazują...test o czułości 25 po 10 dniach od odstawienia leku nie pokazał nic...więc ...wg zaleceń lekarza...odstawiłam duphaston...jednak miałam jakieś dziwne przeczucia...bo wciąż mnie mdliło i z rana ból głowy okropny...a że miałam jeszcze testy owulacyjne pod ręką, zrobiłam za kilka dni i ...wyszły pozytywnie...no to dziś do apteki i patrzę i oczom nie wierzę...dwie kreski... w środę na betę, więc witajcie:) i wspieram Was mocno i liczę na wsparcie:) bo przyznam, że boję się:( żeby wszystko było dobrze... buziaki!