-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez Paulinaaa22
-
-
Lili urodzona o 0.10 dnia 24.11 z waga 4kg i 60cm. 6 dni po terminie, nieplanowana cesarka...
-
Dziewczyny jestem na porodowce, rozwarcie na 3 palce i strasznie bolesne skurcze
-
Ania gratulacje;)
Ja od dzisiaj jestem przeterminowana... widocznie malej dobrze jest w brzuszku;)
-
Ania trzymam kciuki! ;)
Ja juz po ktg i wizycie... i zlapalam dola... mala wazy juz 3600, termin na jutro a na ktg wyszly slabsze skurcze niz ostatnio... mala ulozona juz do porodu, wody okej, szyjka skrocona, rozwarcie na palec, mysle ze bede w ciazy caly rok...
-
Angela gratulacje! ;)
Pelnia minęła a u mnie cisza... od kilku dni mam skurcze ale bardzo nieregularne i jak juz mysle ze to juz to sie wyciszaja... jestem juz zmęczona tym oczekiwaniem, termin na piatek a w czwartek mam wizyte i ktg, mialam nadzieje ze nie dotrwam juz do tej wizyty. Do tego sie przeziebilam i próbuje sie wykurowac domowymi sposobami.
Czy do was tez wszyscy pisza i dzwonia czy juz urodzilyscie? Strasznie mnie to wkurza... -
Alik gratulacje! ;)
-
Tusiak91 Gratulacje! Mały jest śliczny:) uwielbiam czytać jak piszecie dziewczyny o porodzie i karmieniu :)
tinoslawa najlepiej zrobić beta hCG, jak jest przyrost to ciąza jest pewna, a testy nie zawsze są wiarygodne w tak krótkim czasie.
Monalika zazdrosze energii :) Ja znowu mam lenia strasznego i najchętniej w ogóle bym z łóżka nie wstawała;p
-
Ja tak szybko po wizycie. Na ktg skurcze wyszly do 100. Rozwarcie na opuszek i wszystko miekkie. Mala ladnie rosnie i ma juz 3 kg
-
Dziewczyny czy wam też puchną stopy? Mi od kilku dni zaczęły puchnąć stopy i kostki i nie wiem jak sobie z tym radzić ;/ do tego wieczorami czuje, że są aż tak spuchnięte że bolą...
-
Agulka gratuluje takiej słodkiej kruszynki :)
Iwona u mnie siara jest ale nie leci strumieniami :)
Fiołe spokojnie, dziecko na mm też się dobrze rozwija, nic na siłe, może w domu na spokojnie laktacja wróci :)
Atena wszystkiego najlepszego:*
Ja mam jutro ktg a później wizyte. Lekarz twierdził, że do tej wizyty nie dotrwam a jakoś dalej w dwupaku jestem:)
Wczoraj byłam z mężem na zakupach i umowe podpisać na telefony bo kończy mi się za miesiąc to ciężko by było latać po salonach jeszcze. A wieczorem wpadli teściowie i jestem tak padnięta, że dzisiaj nic nie robie i odpoczywam:) -
Fiole śliczna malutka :)
-
Magda wzruszam się jak czytam co piszesz... Już się doczekać nie mogę kiedy przyjdzie moja kolej i zobacze moje maleństwo :)
Tusiak jak zniosłaś podróż? Ja bym nie dała rady tyle wysiedzieć w samochodzie... -
Iwona próbowałam. Migdały na początku mi pomagały ale teraz to już nic nie daje rady :/
-
Mam straszna zgage :( mleko i gaviscon już nie pomagaja... Dzisiaj będzie ciężka noc coś czuję...
-
Monalika ale mnie rozbawiłaś tym snem ;p mi jak na razie tylko poród się śnił a właściwie to tylko, że wody mi odeszły na środku miasta... ;/
Phoebe nie można tak panikować, trzeba myśleć pozytywnie. Zawsze się znajdą przypadki gdzie dziecko po porodzie choruje ale musimy myśleć, że nas to nie spotka a nasze maluszki urodzą się zdrowiutkie i śliczniutkie ;p
Aniap27 ja to bym nie wytrzymała tyle siedzieć... mała kopie po żebrach albo tyłkiem się w nie wbija. Mogłaś grzecznie przeprosić i iść się położyć. Jak ona będzie pare dni przed porodem to na pewno się będzie cieszyć z gości do późna...
Ja przygotowałam wszystko do obiadu, posprzątałam, zmywarke wstawiłam to teraz mam chwilke na wypicie herbaty:) -
Agulka ogromne gratulacje ! Czekamy na zdjęcie malutkiej :)
-
Mam monitor oddechu od siostry ale jej się nie sprawdził... Alarm włączał się bez powodu i tylko strachu jej napędził więc przestała szybko go używać.
Co do spania to ja kupiłam śpiworek dla malutkiej i otulacz. Kołderki na razie nie będę używać bo dziecko może nóżkami sobie ją przenieść na twarz... -
Fiole i Agulka powodzenia :) ale wam zazdroszczę ze to już !
Aluska 7-5-3 to metoda odciagania pokarmu. Najpierw 7 minut z jednej piersi potem 7 minut z drugiej, potem znowu z pierwszej 5 minut, znowu z drugiej 5 minut i potem po 3 minuty :) -
Patrycja przesliczny jest mały :) ogromne gratulacje :)
Ja już się doczekać nie mogę aż przyjdzie na mnie kolej :p -
Pochwalę się co wczoraj zrobiłam :) tort bezowy z malinami i powidłami :)
-
AgaKraków witamy :) spokojnie chyba żadna z nas nie ogarnia wszystkich osób ;p
Ja już byłam na cmentarzu ale na jeden się wybrałam tylko. Wieczorem podjade z mężem na jeszcze jeden i starczy. U mnie straszna pogoda, niby zimno nie jest ale pada strasznie i wieje. Nastawiłam zupe pomidorowo-paprykową i niech się teraz gotuje :) -
Angelaa ja mam w brzuchu
Synusia :-) jeszcze imienia dla niego nie wybraliśmy, musze go najpierw zobaczyć. Od środy będzie donoszony a kiedy się urodzi to niewiadomo :-) bo ja będę rodzić SN przynajmniej tak się nastawiam bo Maluszek główką w dół jest :-) oby się udało.
Co do porodu to wiem że boleć będzie ale nie ma co się rozczulać, trzeba się z tym bólem zmierzyć żeby doczekać się nagrody w postaci Dzieciątka. Kobiety są silne i napewno każda z nas da radę to przejść :-DWłaśnie takie trzeba mieć nastawienie do porodu. Jeśli ktoś myśli i cały czas mówi o tym jak go wszystko boli i jak nie wytrzyma porodu to potem ma wspomnienia jak listopadowka... Trzeba być dobrej myśli, w końcu wszystkie kobiety dają sobie radę i rodzą więc czemu my mamy nie dac rady? Wszystkie znajome mi mowia, że jak zobaczę malutka to zapomnę o bólu :)
-
Angelaa i nuinek mam 22 lata :) a o dowód to mnie nie pytają za często ale zdaza się :p dziękuję bardzo:)
A listopadowka na fb to też robi z siebie taką delikatną jak tutaj... Tylko tam dziewczyny potwierdzają jaki to poród jest straszny a położne niemiłe ... -
Agulka odpoczywaj dużo bo z grypa zoladkowa w ciąży nie ma żartów ... Jest bardzo niebezpieczna dla ciezarnych. U mnie mąż był chory i siostra jakiś czas temu ale na szczęście mnie nie zarazili
Mamuśki listopadowe 2016
w Maluchy
Opublikowano
My od niedzieli juz w domu :) mialam nieplanowane cc przez to ze mala wazyla 4kg, ja mialam juz pelne rozwarcie a Lili miala zle ulozona glowke i probowala pod skosem w kanal wejsc... do tego okazalo sie ze mam zwezona miednice a malej tetno zaczelo skakac od 120 do 180/190... szybko ordynator zdecydowal o cesarce i sam mi ja wykonal ;) mala jest sliczna i kochana. Niestety w nocy nie chce spac sama ani w lozeczku ani w koszu wiec spi jak narazie z nami w lozku. Karmimy sie piersia i mam strasznie poranione sutki :/ smaruje je maltanem i jest juz delikatna poprawa. Jutro wizyta poloznej, ma zdjac mi szwy.
Gratulacje dla noworozpakowanych ;)