Hej mamunie.
Czekałam cierpliwie aż ktoś się odezwie.
Maszkaron ja mam fotelik espiro delta do 25kg więc jeszcze trochę posmigamy w nim.
U nas też telefon mega zabawka, staram się bajki puszczać tylkoo wtedy gdy muszę. Czasem sam sobie bierze ichodzi i dzwoni "alo tatuś, cieść, mniam mniam titem. Pa" albo inne ciekawe opowieci tak już fajnie mondrala gada. Wszystko powtarza i zdania już składa.
Z jedzeniem też u nas różnie raz lepiej raz gorzej. Boimy nadal i ciągle coś obite, ostatnio broda znów obdarza. Trochę ostatnio gilki i kaszel ale jak każdy u nas w domu. Ale już lepiej. Chodzimy co dzień na spacery, korzystamy z pogody. Najgorsze to że on ciągle towarzystwa potrzebuje rzadko zajmie się sam czymś a jak zajrzy że mu uciekam z pokoju to zaraz leci po mnie mamusia tam i ciągnie do pokoju. I ciężko coś zrobić z nim. No niestety myślę że jeszcze trochę i będzie bardziej samodzielny.