patrycja2403

Te jestem bardziej wyczulona na zapachy. Odrzucilo mnie od mięsa sera żółtego pieczarek. Na początku jadłam samo kwaśne teraz to się normuje. Nie bardzo też kasze. Czy ugotowane ziemniaki do drugiego dania. Ale zupy uwielbiam.

Po pierwsze to musimy wszystkie być nastawione pozytywnie bo to forum wsparcia. Wiadomo każda z nas się martwi itd ale po to tu jesteśmy żeby sobie pomóc nawzajem. Po drugie co do zwierzatek to ja nie posiadam. Po trzecie. Co do wyprawki wiadomo że rzadna z nas nie wytrzyma i drobne rzeczy będzie kupować wcześniej. Ja tak wrzesien-poczatek pazdz chciałabym miec już wszystko

Dziewczyny RATUNKU!!!! Jak wy sobie radzicie pierwszy raz mam taką sytuację... Od godziny 7.30 do Teraz wymiotuje poprostu lawina... Wypije łyk a leci fontanna. Jak wstanę bądź siedzę od razu zawrót głowy. Żołądka już nie czuje nie mogę nic zjeść ani się napić. Gardło zdarte. W przerwach spalam. Kosmos... Boje się że jutro będzie tak samo.. Nie wiem jak sobie poradzić.. Mieta.. Nic nie pomaga!!

Ja wlasnie jak byłam w czwartek na wizycie to lekarz mówi a zobaczymy czy już będzie widać przez powłoki brzuszne i super było widać :)

dziękuje nuinek:)

Ma pytanko jak wstawiać suwaczek?

Czekamy na dobre wieści :)

Najważniejsze też jest to że jeśli któraś z was wymiotuje żeby odruchowo od razu czy po chwili nie myć zębów bo wciera się kwas w szkliwo co przyczynia się do m. In powstawania próchnicy.

Odczuwam i to podobno dobrze bo macica się powiększa itd.. Fizjologia

Co do zaparć to mnie też dotknęły podobno skutkuje też szklanka wody z. Miodem wypita z rana. Lekarz też tak mówił ale. Jeszcze nie testowałam. A do do kluciu w podbrzuszu też o

Moja siostra też ma 5 miesięczna córkę i sama jej nie dźwigam bo boję się o swoje maleństwo. Jak mi ją ktoś posadzi na kolana to ok. Może jestem przewrazliwiona ale wolę uważać w tych pierwszych tygodniach. Dobrej nocy

Ja tez powiedziałam od razu bo wszyscy czekali na takie wiadomości. A w święta dowiedziało się szersze grono rodziny. Ja mam dzis mega mdłości a jedzenie jakos wogole mi nie idzie choć czuje ze coś bym zjadła to wszy stoi mi w gardle.

Na ten moment nie mieliśmy wyboru, trzeba z czego żyć. Stworzyć grunt na własne mieszkanie. Mam nadzieję że niedługo to się zmieni...

Z mężem troszkę czekaliśmy na to maleństwo gdyż na początku starania musiały poczekać ze względu na wykryta niedoczynność tarczycy. Na początku trafiłam do nieodpowiedniego lekarza jak się okazało. Potem zmieniłam lekarza i ta Pani doktor okazała się genialna zarówno jako fachowiec i jako osoba. Po kilku miesiącach ok 3wizytach pojawiły się dwie kreseczki na teście. Do dziś nie mogę w to uwierzyć. Jesteśmy bardzo szczęśliwi tylko mąż od kilku miesięcy pracuje poza miejscem w którym mieszkamy również i za granicą. Także temat trudny taka drogę zesłał nam los i ta mała istotke :)

Czy któraś z Was miała już usg prenatalne albo będzie miała w najbliższym czasie?

Jest to moja pierwsza ciąża. Termin wg OM 18 LISTOPAD wg USG 21. Bola mnie piersi. Odczuwam nudności o różnym stopniu nasilenia. Na szczęście wymioty zdążyły się do tej pory raz czy dwa. Jestem bardziej senna i szybciej się męczę. Odrzucilo mnie od niektórych smaków. Na pierwszej wizycie był malutki Pęcherzyk w najszerszym punkcie 2.5mm i czekałam 4tyg na potwierdzenie ciąży. Teraz wizyta była w czwartek i pęcherzyk 35mm zarodek 1.79cm serduszko 180uderzen na minutę. Następna wizyta ok 12maja z usg prenatalnego.

WITAM, również dołączam do szczęśliwego grona listopadowych przyszłych mam. Jestem po drugiej wizycie u lekarza. Obecnie jest to mój 9tydzien, c