Skocz do zawartości
Forum

vickyyy1998

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez vickyyy1998

  1. Bazuję na kalendarzyku i śluzie płodnym, potrafię go odróżnić, także jak tylko go zauważę, to jest tymczasowy celibat. Nie przypominam sobie żadnych powodów, które mogłyby przyczynić się do zmiany cyklu. Nie chorowałam, nie brałam żadnych leków, nie podróżowałam, stres mi nie dokuczał, kompletnie nic. A infekcja może się przypałętała na brudnych paluchach chłopaka, z toalety publicznej, może też przez stosunek w czasie miesiączki. Czytałam też, że grzybki lubią słodkości i ciepłe kąpiele, tak jak ja oczko.gif Także powodów do infekcji jest multum i mam nadzieję tylko, że to nie objaw ciąży. A co do preejakulatu, to rozmawiałam z jednym ginekologiem, który powiedział, że może, ale nie musi zawierać plemników, to raz. Dwa, pojawia się zazwyczaj tylko podczas długich stosunków, kiedy podniecenie mężczyzny jest duże, a w tzw. "szybkich numerkach", praktycznie w ogóle nie obserwuje się preejakulatu. Trzy, nawet jeżeli zawiera plemniki, to naprawdę śladowe ilości, które nie przeżyłyby we krwi miesiączkowej i w tym śluzie przed dniami płodnymi. Także jestem dobrej myśli ^^ Dziękuję za odpowiedź, pozdrawiam ;)
  2. Przejdę od razu do sedna. 18 marca dostałam miesiączkę, 22 marca uprawiałam seks z moim chłopakiem bez zabezpieczenia (jeszcze podczas miesiączki), ostatni raz koło 10:00 rano, potem w ciągu dnia występowało jeszcze krwawienie. Cykle mam regularne 28-30 dni. Chłopak NA PEWNO nie skończył we mnie. Jedynie mógł pojawić się preejakulat, ale czy poradziłby sobie z miesiączką? Według moich obliczeń dzień owulacji był 2 kwietnia, także 14-16 dni po miesiączce. I wszystko wydawałoby mi się w porządku, gdyby nie to, że 5 kwietnia złapałam jakąś infekcję, prawdopodobnie grzybicę (swąd pochwy, serowaty śluz), mogło się to stać ze względu na to, że dwa dni wcześniej mój genialny chłopak, nie umył rąk zanim zaczął sprawiać mi przyjemność, a może przez moją nieuwagę w toaletach publicznych. Zaczęłam leczyć się na własną rękę, bo terminy do ginekologa odbiegają w kosmos, a nie stać mnie było na prywatną wizytę. Używam maści Clotrimazolum już od tygodnia, myję się delikatnym płynem do higieny intymnej, także przechodzi. Naczytałam się na różnych forach, że może to być objaw ciąży. W dodatku bolą mnie piersi, są takie twardawe, piersi bolą mnie przed każdą miesiączką, ale wiadomo, kiedy przychodzi obawa przed ciążą, łatwo znaleźć sobie dolegliwości. Na piersiach mam widoczne żyły (jestem z natury blada, może dlatego), ale nie zauważyłam zmian w sutkach, chociaż i te pobolewają. Kolejny okres mam dostać 15 lub 16 kwietnia. Także wracam do pytania z tematu. Jakie jest prawdopodobieństwo, że zaszłam w ciążę?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...