Skocz do zawartości
Forum

Ewelineska

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Ewelineska

  1. Ucinało przez te usmieszki i buźki! Ochhhhhhhh i jak się nie denerwować.
  2. Hej dziewczyny. nie myślcie że was opuściłam. czytam na bieżąco wszystkie posty, ale jakoś nie komentuje. Ja dziś jestem po badaniach prenatalnych i wszystko jest w porządku. moje serce się raduje! Dzidziuś wszystkie parametry ma dobre. Rośnie, ma już 6,5 cm. A dziś dokładnie mam 12 tydz i 6 dzień. Pobrano mi też krew na test pappa i wynik mam dostać na maila. Powiem wam że się uspokoiłam. Teraz w piątek mam wizytę u mojego lekarza i znów zobaczę moją kruszynke. U mnie objawy trochę minęły czasem mnie zemdli ale nie wymiotuje. Jedynie piersi bolą. Brzusio mi już konkretnie wypchalo. no i oczywiście zmęczenie jest częstsze aaa i sikam prawie non stop Teraz już w głowie mam wyprawkę A lekarz nie daje 100% ale z jego przypuszczen widział dziewczynkę Ciekawe czy się potwierdzi w piątek. Miłego dnia kochane i udanych wizyt.
  3. Dziewczyny ucina mi non stop post
  4. Hej dziewczyny. nie myślcie że was opuściłam
  5. Hej dziewczyny. nie myślcie że was opuściłam
  6. Hej dziewczyny. nie myślcie że was opuściłam
  7. Hej dziewczyny. nie myślcie że was opuściłam
  8. Kurcze ucieło mi cały post a tyle się napisałam aaaaaaaaaaaaa złość mnie rozniesie. Ogólnie i juz w skrócie jest wszystko ok a było to tylko otarcie albo podrażnieniona szyjka. Moja fasolka fika i jest już całkiem spora 5 cm ❤ Mieliśmy mega strach i teraz z mężem sami powiedzieliśmy że mamy całkowita wstrzemięźliwość bo nasze maleństwo najważniejsze. Miłego dnia i udanych wizyt.
  9. Hej dziewczyny. Byłam sprawdzić u gina co mógł oznaczać ten różowy śluz. I jest wszystko dobrze
  10. Jutro pojadę do mojego gin to sprawdzić..
  11. Hej dziewczyny proszę o wasze opinie. Lekko różowy śluz po stosunku ( taki zabarwiony krwią) nie dużo tego było głównie wiecie na czym.. Potem po podtarciu nic. Brzusio nie boli, nie plamie nic.. Jest już normalnie. Ale wystraszylam się bardzo i mąż też. Czytałam że może być podrażniona szyjka i że kobieta w ciąży jest bardziej ukrwiona. Ale pytam was.. Jednak doświadczenie w grupie
  12. Hej słoneczka! Jestem po wizycie serduszko bije pięknie i nasza fasolka ma niecałe 2,5 cm miłości ♥ dokładnie 9 tydz. Wszystko jest ok i tak bardzo się cieszę, uspokoilam się bardzo. Następna wizyta 3 czerwca, ale wcześniej mam zrobić badania prenatalne. Chodzę prywatnie i wizyty mam raz w miesiącu, miałam też tak przez ostatnie ciążę. Chociaż nie powiem że chciałabym zobaczyć moje maleństwo szybciej ;-) Wszystkie mamusie po wizycie ściskam i byle do następnej wizyty hihi A co do objawów to u mnie też zanikl ból piersi i mdłości mniejsze i pytałam o to mojego lekarza i sam stwierdził że dużo ciąż jest bez objawowych a u mnie 3 cia więc powiedział że może być bez akurat bez objawów Ale moje dzieciątko nie toleruje mc Donalda, dziś zjadłam i znów czułam się źle :-/
  13. Hej dziewczyny. Wszystkie mamusie które są po wizycie mocno ściskam. Cieszę się bardzo że wszystko jest dobrze. Ja wizytę mam jutro WKONCU bo już mi się to tak ciągnęło od ostatniej. Trzymajcie kciuki żeby było wszystko ok! a co tam... Będzie ok bo jakby miało być inaczej :-D
  14. Zapomniałam dodać że na L4 jestem od 5 tc pracuje jako sprzedawca w salonie meblowym więc cały czas na nogach i czasem trzeba coś dźwigać. mój lekarz od razu kazał iść na zwolnienie. Przy poprzednich 2 ciazach nie miałam kontroli przy tej myślę że też nie będzie.
  15. Eszel - ja będę teraz mieć 3 cc. Pierwsze miałam 2011r, drugie 2015 i teraz będzie 3 grudzień 2016. Przy drugiej ciąży nie czułam żadnego większego bólu w podbrzuszu, taki normalny miesiaczkowy, ale to były 4 lata różnicy. A teraz faktycznie częściej czuje " podbrzusze" czasem zakluje czasem ciągnie. Ale przerwa też była znacznie krótsza. Pytałam o ruchy bo w drugiej ciąży czułam o wiele szybciej a ciekawe jak w trzeciej ❤
  16. Hej dziewczyny. Dawno tutaj nie zaglądałam ale już nadrobilam lekturę. Trzymam kciuki za nas wszystkie, bo widzę że każda przechodzi jakieś niepewności w ciąży. Ja aktualnie jestem przed wizytą 6.05 do lekarza chodzę prywatnie. Ma bardzo dobry sprzęt w sumie chyba najlepszy z lekarzy w naszym mieście. Więc liczę że zobaczę już moje skaczące dzieciątko no i najważniejsze to serduszko ❤ Aktualnie zaraz po długim weekendzie czyli w środę robię cała listę badań od krwi moczu po tsh toxo i cukier. Dziewczyny mało się udzielam ale to nie oznacza że z wami nie jestem " telepatycznie" hihi staram się nie czytać mądrości internetowych bo czasem przerażają. A o ciążę boję się strasznie. U mnie dolegliwości średnie, mdłości lekkie ale za to głód odczuwam non stop a jak coś zjem to czuję kluske w żołądku. Za to senność mnie nie opuszcza na krok. Ochhh byle do piątku i do wizyty. A są tu mamusie które są w3 ciąży? Czy w 3 ciąży ruchy są jeszcze szybciej odczuwalne jak w poprzednich? Miłego weekendu
  17. Dziewczyny ja nigdy w życiu nie pogodze się ze stratą mojego dziecka! Tymuś urodził się 11 lutego 2015 ciąża zdrowa urodził się zdrowy. Drugie najpiękniejsze moje szczęście. Rozwijał się prawidłowo gdy miał 6 tyg dostał zapalenia płuc, byliśmy w szpitalu miał robiony rentgen wszystko z serduszkiem ok prawidłowa budowa zero wad. Zaliczyliśmy piękne rodzinne wakacje nad morzem szczęścia nie było końca . Cudowne dzieci, chłopaki coraz to lepiej się dogadywali ,różnica między nimi 4 lata . We wrześniu Tymuś dostał temperatury ,dosyć wysokiej 39 nawet ciut ponad. Diagnoza lekarza to trzydniówka bo innych objawów nie miał 13 września dostaliśmy się do szpitala strasznie panikowalam że może się odwodnic ,tego samego dnia w nocy przewiezli nas do CZDiM w Katowicach. Mój aniołek był już niewydolny krążeniowo i oddechowo, utrzymywany przez 2 tygodnie w głębokiej sedacji na mocnych lekach na serce :-( :-( :-( walczył 2 tygodnie, odszedł 28 września w dniu św Tymoteusza... Diagnoza... Kardiomiopatia. Lecz ja w to nie wierzę... Nigdy w życiu się z tym nie pogodze NIGDY...
  18. Hej dziewczyny. Cały czas was poczytuje ale zbytnio nie mam o czym pisać bo do wizyty jeszcze 2 tyg :-/ Malgocha super że wszystko jest dobrze :-) Wiem jaki stres przeżywałas czekając na wizytę ja też tak zawsze mam. U mnie samopoczucie w kratkę. Z rana jest lepiej a wieczory kiepskie. Czasem i z rana już mnie meczy. Mam wilczy apetyt ale przeważnie jak coś zjem ze smakiem to potem czuje taką kluche w brzuchu aż pod rzebra :-S Śpię po 2 razy na dzień i czasem oczy już same się zamykają. Mam w domu 5 latka ale mój synuś jest bardzo wyrozumiały i narazie daje mamusi pospać ;-) Dziewczyny ja miałam cc w lutym 2015 i gdy zmarł nasz synek we wrześniu to w listopadzie byłam u ginekologa. Dla mnie jedynym lekarstwem jest dzidzia pytałam wtedy kiedy mogę zajść w ciążę. Lekarz powiedział że " książkowo" powinno odczekać się min rok od poprzedniego cc ale u mnie już w listopadzie więc 9 mies od cc powiedział że jest zielone światło! Tak więc myślę że odpowiedni odpoczynek nie forsowanie się to podstawa. Teraz czeka mnie 3 cc i na pierwszej wizycie lekarz powiedział że mam nie dźwigać zrywać się itp Czy któraś z nas miała już więcej niż 2 cc?? Mam koleżankę która przeżyła 4 cc ( ma trójkę dzieci każde z 2 letnim odstępem, pierwszy wczesniak zmarł :-() Boje się tego 3 cc chociaż mój lekarz mnie pociesza i mówi że będzie dobrze :-) Znów jestem głodna a w żołądku klucha :'(
  19. Gratuluję dziewczyny że mogłyście zobaczyć swoje fasolki i że wszystko jest dobrze :-) Zazdroszczę bo ja na wizytę jeszcze muszę czekać.. Witam nową koleżankę. A u mnie po tylu obawach braku jakichkolwiek objawów ( no może jakieś były śladowe) ;-) dziś miałam ciężki dzień ooochhh niedosc ze apetyt mi mega dopisuje na wszystko co słodkie a najlepiej zagryzione słonym, to dziś wieczorem wymiotywałam jak kot :-/ a najdziwniejsze jest to że zmuliło mnie pod prysznicem!! Zmykam spać, paa brzuchatki :-)
  20. Dziewczyny a jak śpicie? Tzn na którym boku? Bo ja staram się na tym lewym ale jest ciężko :-/ lubię na plecach tylko tyle się złego naczytalam o tej pozycji.. Powiem wam że dwie ciążę przeszłam a czuję się jak laik :-P
  21. Cześć dziewczyny. Nie pisałam ale czytałam wasze wpisy :-) Widzę że nie jestem sama w gronie tych przerażonych mam a myślałam że tylko ja tak schizuje :-( ogólnie czuje się dobrze ale wieczorami pobolewa mnie podbrzusze, tłumacze sobie ze to normalne i że się wszystko rozciąga staram się nie dopuszczać tych najgorszych myśli chociaż czasem nie idzie i same się pchają :-/. A powiedzcie gdyby było poronienie albo zarodek się nie rozwijał to jakie są objawy? Idzie to jakoś wyczuć? Biorę luteine dopochwowo i ona ( jeśli dobrze myślę) utrzymuje w razie czego ciążę i blokuje krwawienie gdyby takowe wystąpiło no ale gdyby coś złego się działo? To boli, niewiem jest to krwawienie mimo wszystko?? Wiem ze tylko pozytywne myślenie ma być ale człowiek rozkminia na takie tematy... Ogólnie bólu piersi jako tako nie mam, mdłości prawie żadne. Tylko wieczorami czuje cieplejsze ciało i tak jakby apetyt większy. Już nie pamiętam jak to było w poprzednich ciazach :-o pamiętam tylko że odrzucilo mnie od mięsa ochh taka jestem sfrustrowana bo wizytę mam dopiero 6 maja. Chodzę prywatnie i poszłabym szybciej ale niewiem czy lekarz mnie nie "wyśmieje" Aaa i mam pytanie do mamusiek które miały już 3 ciążę bądź kolejne. Kiedy czułyscie pierwsze ruchy? W każdej kolejnej ciąży szybciej?? A ogólnie to zauważyłam że my Grudnióweczki jakieś wystraszone jesteśmy ;-)
  22. Dziękuję dziewczyny za miłe przyjęcie i również witam nowe mamy :-) ja byłam na wizycie w 5 tyg lekarz założył mi kartę ciąży ale był to dopiero pęcherzyk, tak strasznie się stresuje bo chciałabym już usłyszeć serduszko i odetchnąć.. Przy poprzednich ciazach miałam mdłości okropne a teraz wręcz ich nie mam i tez to mnie martwi, tylko zmęczenie czuje i piersi też tak nie bolą. Głównie wieczorami są jakby pełniejsze. Niewiem czy się nie schizuje :-/
  23. Samopoczucie ogólnie dobre jedynie zmęczenie sięga czasem zenitu hihi i lekkie mdłości.
  24. Witam wszystkie Grudnióweczki. Jeśli mogę to dołączę do was. Ostatnia miesiączka 2 marzec. 8 kwietnia byłam na wizycie i usg wykazało 5 tydzień,narazie widoczny tylko pęcherzyk w macicy wielkość ok 5 mm. Termin z @ mam na 9 grudzień. Oszaleje bo następna wizyta 6 maja. Dostałam luteine dopochwowo. Moja sytuacja życiowa jest zawiła. Mam syna 5 lat. W lutym 2015 urodziłam zdrowego syna we wrześniu zmarł nagle na serduszko... teraz czeka mnie 3 cc..
  25. Witam wszystkie Grudnióweczki. Jeśli mogę to dołączę do was. Ostatnia miesiączka 2 marzec. 8 kwietnia byłam na wizycie i usg wykazało 5 tydzień
×
×
  • Dodaj nową pozycję...