Skocz do zawartości
Forum

Phoebee

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    kraśnik

Osiągnięcia Phoebee

0

Reputacja

  1. Dziękuję dziewczyny za rady! po prostu wystraszyła mnie historia koleżanki znajomej, której wylało się troche płynu rdzeniowego (podobno dlatego, że podniosła głowę zeby zobaczyć co u dziecka, bo płakało). Później miała jakieś problemy z tym związane, dłużej w szpitalu leżała chyba ze 3 tygodnie. Ale widać, musiał być jakiś przypadek bardzo nietypowy.
  2. Justyna92 i Maszkaron, dziękuję za odpowiedzi! Ja generalnie boję się wszystkiego co nowe i nieznane.. Tak więc sama kwestia porodu to dla mnie skok na glęboką wodę i mega stres. Narkozę już raz w życiu miałam (miałam usuwany woreczek żółciowy) też się panicznie bałam, ale już po stwierdziłam, że było fajnie. Fakt bolące gardło po rurce, uczucie jak po ogromnym kacu, delirka i dreszcze.. Ale zawsze już wiem co się z tym je. Czyli radzicie zzo?
  3. Dziewczyny, 21.11 mam planowany zabieg cc. Proszę o porady jakie radzicie znieczulenie. Mam do wyboru zewnątrzoponowe lub narkozę. Sama nie wiem co lepsze. Mój gineklog prowadzący mówi, że większość kobiet decyduje się na zzo z uwagi na to, że chcą zobaczyć dziecko, być świadome podczas narodzin. Ja już sama nie wiem co lepsze.. troche przeraża mnie wizja zastrzyku w rdzeń kręgowy, bo wiadomo co jak omsknie się ręka anestezjologa.. ale z drugiej strony po całkowitej narkozie też są różne historie.. co myślicie, poradźcie mi może na podstawie Waszych doświadczeń.
  4. Cora, no właśnie. Tego się boję. Ja już na tyle sfixowałam na tym punkcie, że będę załątwiać sobie cc, bo to dla mnie jest bezpieczniejsze niż leczenie dziecka od małego antybiotykami :(
  5. U nas za dwa i pół tygodnia pojawi się córeczka. Wybraliśmy z mężem zgodnie imię dla niej - Lili (Liliana, Lilka, Lilianka) jest kilka opcji do różnej kategorii wiekowej. Najczęściej będziemy wołać po prostu Lili :)
  6. Phoebee

    Mamuśki listopadowe 2016

    Aluska35, kochana to Ty ściągaj jak najszybciej biżuterię skoro już puchnąć zaczęły. Koleżanka przegapiła moment i musieli jej rozciąć :( Ja też juz zdjęłam, bo właśnie bałam się, że przegapię moment i będzie problem. Najlepiej jak wrócisz z dworu gdzieś i będziesz mieć dłonie chłodniejsze do użyj tłustego kremu albo wodą z mydłem i spokojnie zejdą.
  7. Phoebee

    Mamuśki listopadowe 2016

    Hej Dziewczyny! Angela89, ja właśnie też z badań wróciłam. Na 12:00 wyniki. Co robiłaś? Krew i mocz, czy coś więcej? Kurcze ja już jutro mam wizytę wieczorem u mojego lekarza i aż się boje.. To serio taki świetny lekarz, nie cche na nim na siłę wymagać tego cc, ale wiem, że ja będę po prostu spokojniejsza wiedząc, że on sam to wszystko zrobi w oparciu o wiedze i doświadczenie, zrobi cięcie, wyciągnie Malutką całą i zdrową bez zakażenia bakteriami paciorkowca i zaszyje.. Wiem, że bedzie mi ciężej funkcjonować, ale myślę, że coś za coś. Im bliżej do wizyty tym większy mam stres cholera,..
  8. Phoebee

    Mamuśki listopadowe 2016

    Czyli mimo tego że teraz jest ta siara nie ma gwarancji, ze będe karmić? Pytam bo się specjalnie nie nastawiam, nawet mi o pół rozmiaru biust nie podskoczyl.
  9. Phoebee

    Mamuśki listopadowe 2016

    Dziewczyny a ja mam pytanie tak w kwestii laktacji, bo dziś ten temat widzę na topie. Jeśli u mnie ze 2 tyg temu pojawiła się siara to rokuje że będę mieć pokarm? Czy jeszcze może byc różnie?
  10. Phoebee

    Mamuśki listopadowe 2016

    U mnie najbardziej skacze po jedzeniu albo po pracy jak się położę w domu to skacze cały wieczór.
  11. Phoebee

    Mamuśki listopadowe 2016

    Aniap27 u mnie nie boli jak się rusza ale mam wrażenie że za chwilę wyjdzie przez skórę tak się rozciąga i chyba nie przeszkadza jej ograniczenie przez macice i skórę :P my też z mężem właśnie robimy rosół, na drugie poprawka z kurczaka z ziemniakami i buraczkami zasmazanymi, a na deser mąż zrobi murzynka :)
  12. Phoebee

    Mamuśki listopadowe 2016

    Cześć dziewczyny! Musiałam nadrobić Wasze wpisy. Gratuluję świeżo upieczonym mamom! Super, że poród jednej z Was taki ekspresowy :) ja postanowiłam wyluzowac do wtorku. Będę mieć wtedy wizytę i pogadam z lekarzem o wszelkich moich obawach i zobaczymy. Noże w obliczu mojej paniki sam z siebie stwierdzi że nie nadaje się na poród SN i zapisze cc bez mojej prośby :) Mam do Was pytanie czy Wasze dzieci też takie w brzuchu aktywne i tak się roja? I mnie to jakiś hardkor a podobno dzieci po 36 tyg powinny być już spokojniejsze.
  13. Phoebee

    Mamuśki listopadowe 2016

    Angela 89, No pocieszam się tym, on taki zaangażowany.. ale i tak najchętniej umówiłabym się z nim na konkretną datę, kiedy bezie na oddziale na planowane cc. Tak miało być, kiedy dziecko miało głowę w gorze i tak planował, ale się odwróciło..
  14. Phoebee

    Mamuśki listopadowe 2016

    Angela89, ja czytałam, że jak dziecko ma włoski, to bardziej kobieta odczuwa mdłości. Lekarz na ostatnim usg pokazywał mi jak "falują", więc może to dlatego. Chociaż równie dobrze może być to mit :P
  15. Phoebee

    Mamuśki listopadowe 2016

    Angela89, tak pracuje mój lekarz na codzień plus dyżury. Co do tych boleści, skoro i Wy je macie, to w takim razie musi być to normalną sprawą.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...