MajaWiktoria

WawAnia moja dr która mnie do tej pory prowadziła kazała mi zrobić przed wizytą bo ona nie robi. I tak wypadało. Znowu ta która robi mi usg mówi że te osoby które nie robią to nie mają pojęcia i że niby jest podane że od 18 do 22 tc. I absolutnie nie kazała się martwić więc się nie martwimy :-) No i dziś pierwszy raz poczułam ruchy Malutkiej naszej. Tylko trochę ale strasznie się ucieszyłam. I mam nadzieję że teraz częściej będę czuć.

Już bardzo dawno nie pisałam ale was czytam. Kurcze prawie wszystkie czują już swoje maleństwa a ja nic. Chociaż jak lekarka ostatnio tętno sprawdzała to mówiła że się wierci. Pierwsze polowkowe miałam 18 +5 bo tak mi pani dr kazała teraz mam w środę bo trzy naczynia nie były uwidocznione. Czekamy do środy żeby zobaczyć nasza Zuzie :-)

Iwona28 my mamy dwa wesela w czerwcu i jedno w lipcu, obeszłam wszystkie galerie i nic nie znalazłam. A nie chce też kupować rzeczy typowo ciążowych bo uważam że to bez sensu. Za to wybrałam się do ciucha z markowymi ubraniami i znalazłam świetna sukienkę odcinana pod biustem więc myślę że przez całą ciążę powinnam się w nią mieścić :-P Chyba że to Twoje wesele to już gorzej :-)

Widzę że dzisiejsza noc była ciężka dla wielu osób. Chyba z 5 razy latałam do łazienki. Masakra. A dzisiejszy dzień nie będzie lepszy niż noc. Strasznie mi niedobrze i zaczyna glowa boleć.

Ja czekam na truskawki z grządki, a teraz mam manie na arbuza, nawet pół jestem w stanie zjeść. Na mocne bóle głowy można Paracetamol albo Apap tylko nie za często i nie więcej niż jedna dziennie. Też miałam straszne bóle głowy (odpukac bo ostatnio mi minęły) i lekarz na to pozwolił. Podobno też sok malinowy pomaga. Ostatnio dwie noce po kolei śni mi się usg i że to będzie chłopczyk. Ciekawe czy to coś znaczy. Mam nadzieję że za tydzień już będę wiedziała.

To już się nie będę martwić. Teraz usg mam za tydzień w środę. Mam nadzieję że będzie ładnie leżeć i zobaczymy czy chłopczyk czy dziewczynka. Poprzednio jeszcze było za wcześnie. A do tego maleństwo tak się wiercilo i układało że nie dało się badania zrobić. Przez godzinę chodziłam po poczekalni i piłam dużo wody.

Hej dziewczyny! Już bardzo dawno nic nie pisałam i widzę że brzuszki rosną. Widzę że zaczelyscie temat usg na badaniu. Ja chodzę od początku prywatnie i ani razu nie miałam usg na wizycie. Teraz zmieniam lekarza na takiego który pracuje nie tylko prywatnie ale też w szpitalu i też dostałam od niego skierowanie (byłam prywatnie). Jestem w 17 tc i wydaje mi się że do tej pory nie czuję ruchów maleństwa, albo porostu nie wiem że czuję. W jaki sposób to odczuwacie?

Ja u lekarza byłam zaraz po pozytywnym teście i odrazu dostałam zwolnienie bo pracuje w drogeri i jest ciężka praca, a że pierwsza ciąża była poroniona to lekarka kazała od początku na siebie uważać. A jeśli nie chcecie iść na zwolnienie to bierzcie zaświadczenie o ciąży. Największym plusem jest to że nie można pracować ponad 8 h i pracować w nocy. Dodatkowo pracodawca musi bardziej uważać na pracownice. Jedynym minusem jest to że się obciąża innych pracowników :-/

Może nie mam stanów lekowych, ale bardzo boję się, że coś może się stać mojej fasolce tym bardziej że poprzednim razem poronilam. Tym bardziej że mamy problemy z zajściem. O pierwsza ciążę staraliśmy się prawie rok a o tą ponad. Ale staram się myśleć pozytywnie, chociaż różnie bywa. Gadam do fasolki i tłumacze że ma rosnąć zdrowa. Mój mąż też do brzuszka gada i to naprawdę jest relaksujące. Róbcie to co wam sprawia przyjemność. Dobra książka czy ciekawy film może naprawdę dużo zdziałać :-) trzymajcie się

No to podwójne gratulacje

No to ja mam tak samo, oprócz tych przekąsek jedyne co mi wchodzi to chleb z masłem, pieprzem i solą. Wszystko inne tak śmierdzi, że nie przejdzie. A najgorzej z wędlina .

To i ja się do Was dołączę. Mój termin po pierwszym usg to niby 24 października ale nigdy do końca nie wiadomo. Na dzisiejszym usg nasza fasolka ma 7,5 tygodnia i 14,2 mm. Czas ciąży od ostatniej miesiączki to 8,5 tygodnia. Pierwszą ciążę poronilam, więc trochę się stresuje, ale oboje wierzymy, że teraz będzie dobrze.

Mi na mdłości lekarka przypisala krople z imbiru ale ten zapach tak mi przeszkadza że nie pije ich. Ale staram się mieć pod ręką coś do przegryzienia np. migdały, banana czy wafle ryżowe i staram się nie dopuszczać żeby czuć głód. Mi to trochę pomaga.

Witam wszystkich :-) Cieszę się że znalazłam ta grupę. Po pierwszym usg pani dr powiedziała że termin wypada na 24 października. Dziś byłam na drugim usg ze względu na poniedziałkowe plamienie (pierwsza ciążę poronilam, więc jestem teraz przezorna) i pan dr stwierdził że ciąża wygląda na 7,5 tygodnia. Maleństwo ma 14,2 mm. Serducho wali mu strasznie szybko bo 174/min ale podobno może się tak dziać. Co Wy o tym myślicie? Pozdrawiam :-)