Skocz do zawartości
Forum

Aligl

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    nadmorzem

Osiągnięcia Aligl

0

Reputacja

  1. Aligl

    Mamuśki listopadowe 2016

    Witajcie co do smarowania - w pierwszej ciazy smarowalam sie drogimi kremami i oliwkami od 4 miesiaca. Mam caly brzuch w rozstepach... wiec pewnie genetyka. Teraz smaruję się tylko olejkiem z nasion malin od chwili kiedy dowiedzialam sie o ciązy. Zobaczymy jak będzie tym razem. NA zwolnienie nie idę dopóki nie będzie to konieczne, mam swoją firmę. Przeziębienie już przeszłam w 4 tygodniu - polecam całą linię na przeziębienie firmy prenalen (rossmann). jeśli chodzi o wyprawkę - ubranka mam uniwersalne - dostałam od koleżanki kilka kartonów od 0 do 6 miesięcy. Mam też kilka drobiazgów jak karuzela do lozeczka i elektroniczna niania. No i dziś jadę na poszukiwania sukni ślubnej (mieliśmy brać ślub 06.06, ale przełożyliśmy na koniec kwietnia). Ciekawe czy uda mi się znaleźć taką, jaką chcę.... ;) brzucha jeszcze jako tako nie widać, wyglądam jakbym była świeżo po obiedzie
  2. Aligl

    Mamuśki listopadowe 2016

    Witajcie :) słyszałam wczoraj bicie serduszka :) rozpłynęłam się wszystko jest w porządku doczekać, bo zawsze byłam bardzo aktywna, a teraz od siedzenia w domu padało mi na głowę :P Termin 1.11.2016
  3. Aligl

    Mamuśki listopadowe 2016

    Witam wszystkie nowe Mamy i Ich fasolki :) Ja muszę się przyznać, ze czuję się paskudnie. Zazwyczaj mdlości miałam wieczorami, od około 19 więc męczyłam się do 20-21 zanim nie poszłam spać, ale od kilku dni mam mdlosci rowniez rano :( po obudzeniu lecę do toalety, bo nie wiem czy pozniej zdąże :( mam też wstręt do jedzenia. Wczesniej byl to tylko wstręt do miesa a teraz już do wszystkiego... Tż wciska we mnie owoce, i tylko to w sumie da się zjeść, ale też nie za dużo, bo zaraz mnie mdli. I nic nie pomaga ze znanych sposobów... Chyba samo musi przejść... Dziś wizyta u gina. Przełożył mi wizytę , fajnie, bo musialabym czekac do czwartku, a tak to dziś pewnie usłyszę serduszko
  4. Aligl

    Mamuśki listopadowe 2016

    florencia, u mnie "poranne" nijak mają się do umiejscowienia w czasie :P nudności mam zawsze wieczorem, od około 18 do 22-23, często z wymiotami. Mi szok już przeszedł, ale czekam z niecierpliwościa na 24. Wtedy wizyty, serduszko pewnie będzie już pięknie bić no i dowiem się czy mogę wrócić do ćwiczeń.... mali, dzięki :) jakoś tak muszę Wam powiedzieć, że w pierwszej ciąży (10 lat temu) tak się wszystkim nie jarałam , teraz wszystko mnie rozczula :)
  5. Aligl

    Mamuśki listopadowe 2016

    @Louisianap, generalnie to, że jestem w ciąży jest cudem. Dosłownie. Pomijam, że wydarzyło się podczas brania tabletek (nie zapomniałam o żadnej i nie brałam żadnych leków). Ponadto od roku mialam podwyższony poziom prolaktyny (przysadka mózgowa wariowała) i moje kolejne ewentualne macierzyństwo stało pod dość dużym znakiem zapytania. Kiedy nie dostałam krwawienia z odstawienia (już kiedys się to zdarzało) jakoś specjalnie mnie to nie ruszyło, ale za namową koleżanki zrobiłam test, żeby spokojnie zacząć kolejne opakowanie. Wynik - 1 kreska, a test do śmieci, jednak koleżanka nie dawała za wygraną i chciała go zobaczyć, wygrzebałam go więc po chwili ze śmieci i jak byk ukazały mi się dwie czerwone krechy. Pobiegłam do apteki po kolejnych 6 testów każdy innej firmy i to samo - najpierw 1 a po chwili dwie solidne kreski. Jeszcze w ten sam dzień poszłam do swojego ginekologa z tymi testami, bo nie wierzyłam, że mogę być w ciąży. Mój lekarz też nie wierzył. Nie było żadnych przesłanek świadczących o ciąży. Piersi nie bolały, zero zasinienia szyjki, jajniki książkowo uśpione, pęcherzyka brak, a ścianki macicy przygotowane do rychłego krwawienia. W pewnym momencie lekarz myślał o nowotworze (jest jakaś odmiana raka jajnika, który wytwarza hormon odpowiedzialny za ciążę).Miałam zatem poczekać tydzień , zrobić betę, powtórzyć po 48h i przyjść na Usg. Tak zrobiłam. Pierwsza beta 838, po 48h 3009, poszłam na badanie. Do dziś pamiętam minę mojego lekarza kiedy zobaczył pęcherzyk :-) kopara mu opadła ;-) Ja już czułam, że tak będzie, przepłakałam dwa dni, bo nie planowaliśmy teraz, za rok, dwa trzy, ale na pewno nie teraz... Jak widać natura zadecydowała za nas i pomimo, że czasem zapominam, że jestem w ciąży nie wyobrażam sobie teraz, że maleństwa mogłoby nie być :) No i to uczucie, że twoja ciąża jest tą 0,01% :)
  6. Aligl

    Mamuśki listopadowe 2016

    Witam wszystkie Mamusie i na wstepie wszystkim gratuluję pociech pod sercem :) Melduję się u Was :) i może po krótce opowiem naszą historię, bo mam nadzieję zabawić tu dłużej :) Ciąża pomimo antykoncepcji hormonalnej, konkretny termin porodu będzie określony około 24.03, ponieważ nie powinnam mieć cyklu , liczymy na termin wg usg, ale teoretycznie jestem w 7tc ;) Dowiedzieliśmy się przypadkiem już 3 tygodnie temu, że to może być ciąża. Nasza historia jest dość niepowtarzalna , nasz lekarz śmieję się, że powinien zorganizować sympozjum na nasz temat :) pozdrawiaMY :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...