
Martyna84
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Personal Information
-
Płeć
Kobieta
-
Miasto
Wrocław
Osiągnięcia Martyna84
0
Reputacja
-
~kamillaaa ja tez musze ujedrnic i umiesnic cialo. boniby jest ok, ale brzuch mam miekki. musze zaczac cwiczyc znow. zniknela wam juz linia negra??? mnie tak pierunsko wkurza... Ja jeszcze mam dość wyraźną i nie pocieszę bo w pierwszej ciąży po pół roku jeszcze była widoczna, po prostu powoli stopniowo znikała
-
Ciaza316 Kamila, jesli chodzi o rutyne to my zaczelismy po prostu inaczej postepowac z Mya. Trudno trzymac sie stalych godzin ale mniej wiecej. Poznym popoludniem ciszej jest, wieczorem kapiel lub mycie/przecieranie. I do gory ja wtedy zanosimy. W ciagu dnia jak ziewa to idzie polezec/spac. Jak widac ze chce sie bawic to sie bawimy. Gdy marudzi nie podchodze dopoki nie zacznie plakac lub dlugo marudzi. Jest teraz starsza i widze jakis schemat, wszystko zapisuje, tzn godziny. Mya zasypia wieczorem ok 21-22, w nocy budzi sie ok 2-3 i potem ok 6-7. Ja w staniku non stop :/ Co do spania w dzien, to zaczelam nawet Mya klasc w lozeczku u gory, a ja jestem na dole. Lepiej wtedy spi. Przyzwyczaje ja do dzwiekow jak bedzie starsza :) Czesto spi np przez 1h czy 2 ale co jakis czas wybudza sie, pokreci i zasypia z powrotem. Tez tak maja Wasze maluchy? Wczesniej chyba jej przeszkadzalam i lecialam czasami jak sie wybudzala. KasiaMamusia, ja wczoraj sie poryczalam. Maz wrocil z pracy i jakos mnie naszlo. Ze ciagle sama, ze nie moge nigdzie wyjsc, ciagle sie spiesze itd itd. Ogolnie nie jest zle, ale moje zycie sie zupelnie zmienilo. Dokoncze pozniej... o to wlasnie mi chodzi... Ciąża my mamy identyczny rozkład dnia i nocy :) i też te przebudzenia w trakcie snu dziennego, a przez to, że mam w domu drugiego synka to Adaś czasem musi dość długo czekać aż podejdę i się okazała, że sam dalej zasypia..
-
Nie wiem jak u Was, ale u nas Adaś przewraca sie z brzucha na plecy bo go głowa czasem przeciąży, szczególnie jak jest choć odrobinę miękko a tak to tylko jest w stanie odrobine sie przemieścić odpychając się nóżkami i pracując rączkami ale to dosłownie o centymetry
-
Mi właśnie pediatra powiedziała, że od pierwszych dni można jeśli tylko dziecko lubi, ale miałam duże opory. Zdecydowałam się jak mały skończył 5tyg i to tylko na pierwszy sen kiedy jeszcze jabw większości nie śpię. Stety niestety moi obaj synowie uwielbiają spanie na brzuchu i nie jest to dziwne bo my z mężem też tylko tak śpimy, także to rodzinne :) w dzień czasem Adaś leży i pojękuje, po czym odwrocengo na brzuch i zasypia właśnie
-
Witajcie :) miałam pisać na bieżąco ale ten czas tak zapiernicza że nie ma kiedy, szczególnie jak w weekend wszystkie moje chłopaki są w domu :) dużo sie u nas dzieje, niestety też niedobrych rzeczy, w so był pogrzeb kolegi z liceum który zmarł na glejaka mózgu i zostawił trójkę dzieci, w tym jedno 15-miesięczne. Totalnie mnie to rozwaliło, forum nie czytałam dwa dni i dziś o 6 rano nadrobiłam dopiero.. U nas w miarę ok, Adaś kończy w piątek 7tyg i od weekendu zmienił mu się rozkład doby, zasypia około 20, niestety przy cycku bo wtedy czytam starszemu (jeszcze nie wymyśliłam jak to inaczej rozwiązać jak jestem sama). Jak sie wybudza mocno ze snu to ok 22 dostaje jeszcze cycka potem 2:30 i 6:30/7. Wtedy pielucha czas zmiana ubrania troche aktywności i zwykle ok 8 dosypia. A ja szykuje starszego do przedszkola. Tylko ze teraz w dzień dużo mniej spi po 30/40min i tylko jak po poludniu idziemy pieszo do przedszkola to spi 2/3h na spacerze. Zawsze wracamy przez park plac zabaw itd. Starszy na hulajnodze ale też zamawiam dostawkę którą Monimoni polecała, tak mi się spodobała, że żadna inna mnie nie przekonała :)
-
kamillla martyna tak jak ortoda napisala, jesli normalnie robi kupy ale coś tam stęka i się prezy to lepiej oklad cieply i masaze, ew te katetery jak naprawde bedzie sie meczyl i bedzie to chwilowe.. a na ulewanie to dużo nabiału jesz?? ja nie wiem czy to ma związek ale moja Toska strasznie ulewała jeszcze ze 2tyg temu, nie zdązylam schowac cycka a ona chlustała mlekiem, to nawet nie bylo ulewanie tylko poprostu chlustanie. polozna na te bole brzucha polecila na tydzien odstawic nabiał. odstawiłam.. i teraz faktycznie tylko ulewa, albo jak sie nalyka powietrza zaduzo to to co jest nad pecherzykiem to wyleci, ale juz nie chlusta tak. zztym ze nie wiem czy poprostu nauczyla sie przyjmowac wieksze ilosci mleka, czy to był nabiał. wprowadzam teraz spowrotem nabial bo tydzien minal bole brzucha nie ustały, ale jak znow zacznie ulewac to juz bede wiedziała czemu. Ech nabiał niestety by pasował bo jem dużo i coraz więcej. Ograniczę do minimum na tydzień i zobaczymy, uwielbiam nabiał ale jak dzięki temu nie będę musiała się przebierać 4 razy dziennie to będzie warto :)
-
RedNails89 Uuuua, wcięło mnie na parę dobrych dni, ale czytałam w miarę na bieżąco ;) tylko jakoś jak brałam się za opisywanie to nagle Mały Ktoś wymagał ode mnie niezbędnej uwagi :) Mam parę przemyśleń po niecałych dwóch tygodniach,najbardziej zastanawiają mnie te bóle brzuszków Waszych maluchów. Jak to się objawia i jak to jest "straszne" że podajecie kropelki? Bo moj Jasiek czasem ma podobne objawy,tzn pręży się przy zasysaniu cyca,szarpie nim na prawo i lewo,stęka itp. Ale brzuch miękki wiec nic mu nie daje bo nie widzę sensu. No a kolki na czym polegają to wiem, i że to w 2mscu życia się zaczynają, to pozostało mi czekać czy będą. A propo spacerów, szczególnie do Misiakowatej :) Ja też mieszkam na 3 piętrze ;) i znoszę najpierw stelaż, potem gondole z dzieckiem. Jak mam wybór-siedzieć w domu,karmić co 1.5 godz i zabawiać Młodego lub wyjść i uśpić Go na 3-4 godz to się nie zastanawiam :) i moja kolumbryna też sporo waży :) Ernesto, trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia Paulinki! :) Haniutek,po raz kolejny pokłony do ziemi za Twoje umiejętności organizacyjne, pracowitość i wiele chęci :) jesteś niesamowita :) a te "naklejki" na lodówkę to chyba widziałam, są niesamowite, szczególnie jedna wpadła mi w oko, jakby ktoś próbował wydostać się ze środka i takie ślady wyników zostały tez czekam na zdjęcia A jeszcze jedno, nam położna mówiła żeby suchą skórę maluszka na zgięciach smarować maścią z witaminą A. I że od oliwki się odchodzi. A ta maść jest cudowna, i jeszcze pięknie pachnie :) No właśnie ja też mam takie same przemyślenia:) i nie wiem czy podać coś (espumisan np + plus probiotyk albo bobotic forte, a może homeopatyczne czopki na uspokojenie jak ma kiepski dzień??) czy pozostawić sprawę naturze w końcu przez te trzy miesiące układ pokarmowy uczy się trawić. Intuicja podpowiada drugie rozwiązanie bo ja generalnie jestem za przyjmowaniem jak najmniejszej liczby leków, suplementów itd dopóki nie trzeba. Nigdy na wszelki wypadek. U nas Adaś w najbliższy piątek kończy 6 tyg. W nocy zawsze śpi ładnie w rytmie mniej więcej 4h-3h- i potem po 2, w dzień zwykle jest ok, na spacerze zawsze śpi a spacerujemy do 3,5h bo wtedy juz sie wybudza. Ale przy większości kup siw troche pręży (wtedy tez ulewa) stęka, często go to w dzień wybudza po 10min od zaśnięcia po karmieniu. Odbija praktycznie zawsze po 2-3razy. A no i ulewa często od 8 doby i mam wrażenie ze teraz większe ilości. Tylko że też dużo przybiera ( 450g na tydzień) i pediatra i położna mówiły żeby się nie przejmować bo wszystkie kupy ładne (po kilka dziennie) i ze ładnie przybiera. No i się nie przejmuje, ale potem czytam ze tyle z Was podaję kropelki różne i może powinnam żeby Mały był jeszcze spokojniejszy i szczęśliwszy?? Przy czym nie męczy się tak jak Tosia Kamilli..
-
A co do pomiarów masy na USG w ostatnim trymestrze to u mnie lekarz prowadzący jest zwykle (w przypadku obu synków w sensie) blisko a w szpitalu w dniu porodu mylą sie sporo, chyba specjalnie żeby motywować do wypychania! ;) u Antosia zmierzyli ok 3500 a było niemal 4000. A u Adasia 3300g a było 3700 po urodzeniu :))
-
Bardzo dziękuję dziewczyny za gratulacje! :) bardzo miło bo ja tu jednak taka troche obca :) Misiakowata współczuję jak nie swędzenie to ząb jak nie ząb to szef baran, ale Ty się niw przejmuj, naprawde nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło..:) olka135 tez sie nacierpisz z tą rano, ale poważna to jest sprawa także oby już było tylko lepiej!
-
Cześć dziewczyny, Chciałam podzielić się radosną nowiną, poznałam już moje maleństwo :) dziś, drogą cc, urodził się Adaś: 3700g, 54cm, 10pkt. Ja niestety musiałam mieć znieczulenie ogólne, ale wszystko jest dobrze. Pozdrawiam serdecznie!
-
Ernesto Ciekawe co u Kotki. Zwriuję z tą aftą na podniebieniu. Zna ktoś metodę jak się jej pozbyć :(? *do Miśki 222 stron Są takie kropelki, Aphtin za ok. 2 zl, można u maluszków tez stosować, mojemu synkowi i mężowi pomagały
-
Co do poruszanych tematów, o których pamiętam, bepanthen baby maść bardzo polecam, trzeba tylko uważać bo jest dla dorosłych też:) ja w ogóle mam 3 pewniaki dla dziecka po doświadczeniach z pierwszym synkiem: 1. Bepanthen baby maść 2. Octanisept i 3. Krem na każdą pogodę Nivea baby (jako jeden z nielicznych z tej polki cenowej nadaje sie na zimę bo nie ma wody w skladzie. A dla mam - Maść MALTANczyk :)) i tylko te kosmetyki teraz zakupiłam bo cos więcej jak już zapoznam sie z potrzebami drugiej dzidzi :)
-
Witajcie dziewczyny, jejku jaka ta 1/3 marca gorącą na forum, wszystkim mamusiom po porodach (i tych bardzo ciężkich i lżejszych również!) gratuluje mocno i życzę pięknych chwil macierzyństwa. Czytałam Was z wypiekami na twarzy ale juz pisac nie miałam siły czasu, remont sie przeciągał, wizyty weekendowe rodzinki, decyzja o cc, trzy wizyty w szpitalach a jeszcze w pon synek doe rozchorował a ja dziś do szpitala.. No i właśnie w nim leżę i czekam na dzidziusia, jutro go poznam o zobaczę czy ma siusiaka:) KotkaB i Olija powodzenia! Miłego dnia dla umęczonych oczekujących!
-
~kalae Haniutek Kurde ta dziewczyna z mojego pokoju była na badaniu i wyszło ze ma 1 cm rozwarcia . Po godzinie mowie wiesz co chyba mnie bardziej boli podłaczaja ktg 60 procent skurcze , badanie a tam 8 cm rozwarica. Ona jest w 35 tyg miała miec cc bo dziecku wade serca podejrzewaja ale ..zabrali ja na naturalny bo za pozno na cc.. czujecie....az sie boje jak by u mnie cos sie zaczeło przeciez ja nie moge naturalnie... Swoja droga rozwarcie poszło jej błyskawicznie ciekawe, jak zu2ia miała cc przy 10cm rozwarcia, to jak za późno przy 8cm? a to ciekawe że nie czuła, to moze ja mam już też jakieś rozwarcie a nie wiem? a to który poród? Ja też miałam przy pierwszym porodzie decyzje o cc przy 10cm i po próbach parcia, choć któryś z lekarzy powiedział mężowi, ze to było juz za nisko na cc a za wysoko na kleszcze, także to chyba od sytuacji zależy który lekarz jaką decyzje podejmie
-
KotkaB nati91 No Kotka, sorki za niedotrzymanie umowy :) na pewno znajdziesz kogoś do pary ;) Nati91 nie ma sprawy ;-) wiem że to od maleństwa zależało widocznie 10 nie bardzo mu pasował ;-). Ciekawe która jeszcze skusi się na 10.03 poza mną :-D. Dzisiaj na ktg ciekawe czy pojawią się jakieś skurcze bo niby czasami boli mnie brzuch i jak by w środku mnie skrecało. No zobaczymy :-) Jak będę ładnie zaciskać nogi to będę miała dzidziusia 10 marca, także dołączam:) Gratuluję mamusiom z dzieciaczkami po drugiej stronie i kończę nadrabiać:)