Chwilę mnie nie było i ledwo nadrobilam posty :)
Apropo teściowej - olać, szkoda nerwów, chociaż wiem, że łatwo powiedzieć, takie rzeczy jednak zostają w głowie
Ja tez jestem w związku partnerskim, moj facet jest po rozwodzie i nie planujemy ślubu.
Muszę się wreszcie zdecydować na giną i umówić wizytę, a terminy maja pozajmowane na 2 tyg. w przód w godzinach kiedy jestem po pracy:/
Właśnie dziewczyny, pracujecie? Jeśli tak to czy zamierza cię iść na L4? Ja bym chciała pracować jak najdłużej, o ile mój stan mi na to pozwoli :)