mamajasia15

hejka, Bardzo bardzo żałuję, że to forum już nie działa :( Od początku ciąży fajnie było tutaj z Wami... czy jest jakiś sposób, żeby je chociaż w małym stopniu reaktywować? joasiaG gratulacje - masz już dwa maluchy do kochania :) a jak poszło w pampersem u Szymka? No i oczywiście wszystkiego naj z okazji urodzin :) a jak tam Twoja działalność? miłego dnia

Hej dziewczyny, czy nasz wątek jeszcze w ogóle żyje? - Piszcie koniecznie co u Was? malutka1989 ale super że Wiki tak pięknie wszystko je, mój kawaler to strasznie wybredny... No i niestety za warzywami nie przepada... Najważniejsze aby było mięso :-)

Hejka, U nas cały tydzień leje, wieje - mam nadzieję, że niedługo będzie wiosna :-) Muminkaa jak samopoczucie, maluch i imię? :-) ania.r. no niestety Jasiowi lecą stopy do środka i czekamy na wkładki i kapcie a jak będzie ok to i buty... Tymczasem mam buty z Bartka ale one niestety nie są za dobre... U nas z nocnikiem też słabo, ale liczę że może na wiosnę/latem pójdzie lepiej joasiaG a jaki model babydesign macie - ostatnio patrzyłam na mini i chyba kupię na wiosnę jako taki awaryjny wózek do samochodu na wypady... z tego co pamiętam to Blanka1212 miała kees k2go ciekawe jak jej się sprawdza... Swoją drogą szkoda, że już prawie nikt nie pisze na forum i nie wiadomo co u innych dzieciaków... A co do buntu dwulatka to u nas chyba już jest... Kupiłam książkę "język dwulatka" (także Tracy Hoog) i mam zamiar w marcu przeczytać :-) Pozdrawiam i miłego dnia

Muminkaa z tego co piszesz to nie było źle :-) najważniejsze, że dzidziuś zdrowy :-) 3majcie się

Szczesliwa84 no właśnie chodzi o to, że Jasio mało mówi: mama, mniam, ajajaj, nie... i dlatego też udałam się z nim na taki wywiad: psycholog, logopeda, pedagog - z każdym po godzinie... No i niedługo dostanę opinię, wstępna ocena zaburzenia SI i od marca zapisałam się na zajęcia (raz w tygodniu) plus logopeda (raz w miesiącu) poza tym byliśmy u neurologa (z marszu eeg i mamy skierowanie na krew - nie wiem jak ja to zrobię) i jutro laryngolog... Bo dziecko 17mcy to powinno już o wiele więcej mówić i naśladować a Jasio tylko brum, brum... :-(

Muminkaa gratulacje - zdrowia Tobie i maluchowi - wybraliście już imię ;-) no i jak poród - drugi łatwiejszy? A u nas dużo zamieszania... i od marca idziemy na zajęcia SI - mam nadzieję, że Jasio polubi... do tego raz w miesiącu logopeda, a w poniedziałek jeszcze laryngolog - mam nadzieję, że będzie dobrze a jednak bardzo się martwię... Dziewczyny a napiszcie mi czy i jakich używacie jeszcze spacerówek bo się zastanawiam czy nie kupić jakiejś lekkiej na wiosnę (parasolki odpadają bo jakoś ich nie lubię)... no i myślałam nad tulą toddler, bo rok temu latem tula baby świetnie nam się sprawdziła... Aha i jeszcze jedno pytanie - gdzie kupujecie i jak dobieracie buty i kapcie dla maluchów... :-) Tutaj ciągle mega zima :-( już nie mogę się doczekać wiosny i długich przyjemnych spacerów :-) miłej niedzieli

Hejka, U nas też słabo z mówieniem... Za nami już psycholog, logopeda i pedagog, jutro neurolog a w poniedziałek laryngolog - 3majcie kciuki:-)

Szczęśliwego Nowego Roku - dużo zdrowia i radości :-)

Dzień dobry Świątecznie, ... dziewczyny jak tam prezenty? Jasio dostał Arke Noego (Dumel) i mam wrażenie, że jej się boi... Miłego Świętowania.

... aha Jasio waży ok. 11 kg - ubranka 86 i komplet zębów tzn. od jedynek do czwórek ;-) ... A kp jeszcze? ;-)

Hejka, Chyba z dwa miesiące próbowałam się tu zalogować i nic... Przede wszystkim zdrowych, radosnych, spokojnych Świąt :-) ... i bogatego Mikołaja :-) U nas dużo się działo i się dzieje bo ciągle jakieś plagi egipskie :-( Ale mam nadzieję jakoś dotrzemy do Nowego Roku a który mam nadzieję będzie lepszy i dla Nas Wszystkich :-) Pozdrawiam Świątecznie :-)

mycha88 biedne te nasze chłopaki - nie dość, że zęby męczą to jeszcze te wirusy :( miejmy nadzieje, że z każdym dniem będzie lepiej... Dobrej Nocy :)

Hejka, Dziewczyny nie mam kiedy napisać bo cały czas coś... Jaś już ma komplet zębów od 1 do 4 a teraz mega wirus :-( katar się leje i się biedny męczy - tak mi jego szkoda - już nawet czosnek wisi w sypialni... nie wiem co jeszcze mogę zrobić i gdzie popełniłam błąd że on teraz tak się męczy :-( Gratuluję fasolek - podziwam Was :-)

Hejka, W końcu udało mi się zalogować - jest tu jeszcze kto? :-) ania.r. jak narazie jestem zadowolona z mojej lekarki - ona nawet nie jest pediatrą tylko lekarzem rodzinnym i ma takie "zdrowe" podejście. A Ty się nie przejmuj ludźmi i tylko dbaj o swoje zdrowie. joasiaG i jak tam postępy w pracy nad przespanymi nocami? U nas ciągle ząbkowanie... Jeszcze jedna czwórka i będzie komplet i mam nadzieję że wtedy i nastrój i noce się poprawią. Poza tym pogoda do kitu - ciągle leje - już dwa dni w domu :-( Wy piszecie że zakładacie pieluchy 4 a ja już kupiłam 5 i nie wiem czy on taki duży czy ja na pieluchach się nie znam. Tymczasem dobrej nocy

Dobry wieczór, Dziś w końcu było trochę słońca to i spacer udany :-) ostatnio bardzo kiepsko było i to chyba przez te trójki... Mamy już komplet i jedną czwórkę... MarAla 86 torciki piękne ale Ala jeszcze piękniejsza i jaka inteligentna - sto lat joasiaG jak tam po szczepieniu? U nas nasza lekarka kazała przyjść jak zęby wyjdą Szczesliwa84 a jak tam w pracy? Muminkaa leczcie się :-) u nas też wit C poszła w ruch :-) Dziewczyny a napiszcie mi jaki rozmiar pieluch noszą wasze maluchy (i jakie) i w co ubieracie i jak wychodzicie na spacer - bo ja już widziałam dzieci w wełnianych śpiworkach... Czy to już zima? :-( Tymczasem dobranoc :-)

Hejka, Cały dzień leje... - dlaczego lato jest zawsze takie krótkie? joasiaG co tam się stało? MarAla 86 jak tam Ala? Lepiej już? Muminkaa jak tam Tomasz?

Hejka, U Was też tak zimno? Chciałam Jasiowi dać mm żeby go chociaż trochę od cyca odzwyczaić ale nic z tego :-( nie wiem ile będę karmić... może do końca świata :-( joasiaG no właśnie nie wiem co robić... totalny brak pomysłu - w sumie iść do roboty na 7 miesięcy to trochę słabo... ania.r. no właśnie wydaje mi się że nie będzie łatwo... :-( Szczęśliwa84 fajnie że udało Ci się wszystko tak zorganizować... praca, żłobek... ja jakoś nie mam pomysłu/natchnienia/... :-(

Hejka, Całą noc nie spalam i pół dnia chodziłam z bólem głowy z nerwów :-( i do tego jest tak zimno że wychodzić na podwórko się nie chce :-( Szczesliwa84 niestety to niemożliwe aby Jaś miał rodzeństwo :-( a Tobie powodzenia w działaniu życzę ;-) MarAla 86 każde dziecko jest inne - jedno będzie siedziało a drugie minuty nie da rady... Nie łam się, najważniejsze, że Ala jest zdrowa a co do jedzenia to Jaś dzisiaj też prawie nic nie jadł :-( tylko cyca i cyca... :-( Mam nadzieję, że dziś już trochę pośpię.... Dobranoc

Hej dziewczyny, A ja właśnie się dowiedziałam, że mój stosunek pracy trwa tylko do 30 czerwca 2017 r. :-( Szczesliwa84 może nie będzie tak źle jak myślisz... ja gdybym tylko miała możliwość już dawno byłabym w fabryce ale niestety nie mam jak i jeszcze ta dzisiejsza wiadomość - nie chce mi się żyć :-( Dobranoc Trzymajcie się ciepło bo u nas jeszcze nie grzeją i jest klimat arktyczny w mieszkaniu :-(

Dzień dobry, U nas w końcu trochę lepiej - no i mamy pierwszą trójkę i czwórka już chyba wychodzi... Oj ciężko z tymi zębami :-( ania.r. ja daję mniej ksylitolu niż oryginalnie jest w przepisie KingaM dużo zdrowia joasiaG dzięki za przepisy może też skorzystam :-) u nas też noce to jakiś dramat - działa ten syrop? Tablica super - też mamy taką sprężynę i Jaś się nią lubi bawić :-) może z robisz jakiś tutorial? - (co do wykonania tablicy) :-) MarAla 86 szybkiego zakończenia remontu i sprzątania po nim :-) mycha88 u nas też ząbkowanie - czy to się w ogóle kiedyś skończy? :-( a jak Jaś jest mega marudny to wkładam go na plecy i tyle - trochę pomaga :-) Miłego słonecznego dnia :-)

Hejka, Na szczęście u nas chyba już lepiej - temperatura spada :-) czopki zamieniłam na Pedicetamol i jakoś poszło... joasiaG u nas były podobne noce były spowodowane ząbkowaniem - potem dołączyły luźne częste kupy i teraz wysoka temperatura... nie wiem co jeszcze nas czeka... MarAla 86 co to za lekarz? Aha może napiszesz jak podawać tą witaminę B6? ania.r. ja robiłam ciasteczka z ksylitolem i były słodkie jak z cukrem a nawet bardziej

Szczesliwa84 13-14 miesiąc: szczepienie: odra, świnka, różyczka - ale my nie mieliśmy z uwagi na to ciężkie ząbkowanie W ogóle przyszłam do domu zadowolona, Jaś zasnął i sie obudził gorący, mierzę temperaturę 37,8 no to pomyślałam że może spał przykryty i było mu gorąco ale co... teraz już 38,6 :-( dałam czopek (paracetamol) i jakoś zasnął... Dziewczyny jak Wy dajecie czopki to też wam tak maluchy płaczą :-(

Hejka, A my już mamy kardiologa i bilans na roczek za sobą :-) Jaś ząbkuje i jest bardzo ciężko - nie śpi w dzień, w nocy budzi się nawet 8 razy, nie za bardzo chce jeść :-( monikulek Jaś też jeszcze nie chodzi, nie wszystkie dzieci rozwijają się wg tabel z książek :-) mycha88 przetrwasz pierwszy trymestr i potem będzie już lepiej :-) czas szybko leci... Za oknem piękne słońce więc trzeba korzystać - miłego dnia :-)

Hejka, Dzięki za dobre słowa i życzenia :-) wczoraj zrobiłam inny krem i torcik wyszedł super - sobie dziś zjemy na deser po obiadku - a poza tym 6 września mam imieniny, niestety z rana mamy w ten dzień wizytę u kardiologa ale mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze i zrobimy wspólne święto z Jasiem :-) ania.r. oby samopoczucie szybko się poprawiło joasiaG u nas też noce okropne - czasami się budzi nawet 6 razy :-( ja już chyba nie dam rady :-( kasiatko udanej imprezy urodzinowej :-) Blanka1212 trzymaj się -wyobrażam sobie jak musi być Ci trudno zostawiać Sebusia w żłobku ja też nie wiem co mam robić... iść do pracy czy nie... :-( - a tak z ciekawości: co dają do jedzenia w tym żłobku? Za oknem piękna pogoda więc trzeba korzystać :-) Miłego dnia

Dobry Wieczór :-) Rok temu o tej porze leżałam na stole... a o 22.05 przyszedł na świat Jaś :-) dziś o tej porze ja leżę w łóżku a obok w łóżeczku śpi mały mężczyzna, który nie jest już niemowlakiem... Starałam się żeby dzisiejszy dzień był miły, radosny i co... Tort mi nie wyszedł :-( tzn. biszkopt idealny a krem (który wcześniej robiłam tysiąc razy) dwukrotnie mi się zwarzył... i nawet nie było w co świeczki włożyć :-( tylko usiąść i płakać - do kitu takie urodziny bez tortu, do kitu taka matka... :-( Aha - gratuluję nowych fasolek - oby rosły zdrowe i silne :-)