
mila2
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez mila2
-
To widzę że moje wyniki są bardzo kiepskie w poròwnaniu z Waszymi. Bo skoro u mnie takie wartości a na dodatek jeszcze trochę zwróciłam. To pewnie gdyby udało mi się utrzymać to były by jeszcze większe. Ostatnie badania np moczu nie wykazały cukru, nie przytyłam tez jakoś bardzo bo jak dotąd 5kg, wiec czy to rzeczywiście cukrzyca. Wczoraj wypiłam kawę mrożoną z dużą ilością bitej śmietany może to ma jakiś związek. Ehh wiecznie stres.
-
Hej dziewczyny, Dziś byłam na krzywej cukrowej. Mam mieszane uczucia co do tego badania i nie wiem czy przypadkiem go nie powtórzyć. Na czczo cukier miałam 81 potem wypiłam te 75g glukozy z cytryną. Samo wypicie nie było takie straszne. Natomiast gdzieś po 45minutach ulało mi się delikatnie rzecz ujmując. Pielęgniarka powiedziała ze pewnie nic z tego nie będzie ale pobrał krew po godzinie i było 162 a po dwóch 167. Wyniki z tego co wyczytałam z norm nie są dobre. Zastanawiam się czy jutro nie iść i nie powtórzyć badania. Ale czy można tak dzień po dniu? I co zrobić by te glukozę w tym brzuszku utrzymać. Nie wiem, zestresowałam się tym strasznie.
-
Bajka co do porodu w wodzie to słyszałam same superlatywy. Moja położna która prowadzi szkoł też zachwala. Tylko mówili że do wody wchodzi się w ostatniej fazie porodu. Jest jeden problem: do owego trzeba się zakwalifikować czyli mieć dobre wyniki przede wszystkim siurek. Ja np. Mam z tym problem więc nie nastawiam się tak na taką formę porodu. Liczne bakterie itd niestety dyskwalifikują.
-
Hej dziewczyny byłam dziś u lekarza i wszystko ok z malutkim. Ma już 717g ;) dostałam skierowanie na tę glukozę więc i ja to będę musiała przeżyć. Co do porodu to tez czasem sobie myślę że cc może i było by lepsze. Choc nie mam doświadczenia. Ostatnio w szkole rodzenia był poruszany temat porodu w wodze podobno rewelacyjna sprawa
-
Mnie się nie podobają tylko imiona obco brzmiące. U nas miałbyć aleksander albo Filip no i zostało przy Filipku. Wszyscy już tak do niego mòwią choć Ci bardziej złośliwi ze będzie Filip z Konopii. Nie szczególnie się tym przejmuje. Nie jest to imię osmieszajace wiec luz. Mi osobiście podoba się Anton ale mąż nie chciał o tym słyszeć.
-
Hej dziewczyny a powiedzcie czy ta glukoza to obowiązkowe badanie jest? Bo mi lekarz jeszcze nie zlecił.
-
Hej dziewczyny, Widzę że u większości z Was wszystko ok. Cieszę się bardzo. Ja od początku ciąży przytyłam kilogram. Narazie jakoś niespecjalnie widać ze jestem w ciąży. Chyba bardziej rosną po bokach niż w brzuszku. Filipek kopie, kręci się super uczucie :)
-
Ela27 trzymamy kciuki :)
-
A ja juz po prenatalnych. Wszystko super. Strasznie się ciesze. Mały ma 344g. I taką śliczną buzię ;) będzie ładne zdjęcie do albumu. Tak się bałam ze coś może być nie tak a wszystko dobrze. Lekarz przebadał całego i chyba z godzinkę siedzieliśmy :)
-
Dziewczyny co do wòzkòw to bądźcie czujne. Ja się nabrałam i popłynęłam na 300zł zaliczki. Mierzę ludzi swoją miarą a więc nikogo bym nie oszukała. A jednak oszuści buszują i wykorzystują fakt ze przyszłe mamy szukają okazji by kupić coś taniej. Sytuacja dla mnie mocno stresująca.
-
Dziewczyny czy też odczuwacie takie kłucie brzucha jakby ktoś szpilką. Mam to od paru dni a wizyta dopiero we wtorek.
-
O nawet na suwaczku napisane jest o zdenerwowaniu :(
-
Hej dziewczyny, Ja wizytę mam dopiero za tydzień we wtorek. Ostatnio ciągle się stresuje, martwię i czasem nawet przez całą noc spać nie mogę. Boje się z kolei że to wpłynie na maluszka. Nie umiem nad tym zapanować. Wczoraj jeszcze miałam bardzo stresująca sytuacje z babą z olx gdzie chcieliśmy kupić wózek. Oszukała nas. I znowu kolejna nerwòwka ehh...
-
Hej, Fajnie ze juz czujecie ruchy, ja chyba nic jeszcze takiego nie czułam.Nie wiem może nie wiem ze to są ruchy a już jakieś się pojawiły. W nocy i dziś cały czas pobolewał mnie brzuch takie kłucie czasem pulsowanie.
-
Hej, U mnie też nic nie widać, już momentami się martwię że może coś nie tak. Wszyscy pytają gdzie ten brzuszek i w sumie to denerwuje mnie to. Wiadomo każda z nas jest inna ale za chwile półmetek a tu nic ...
-
Misia wszystko będzie dobrze nie ma się co zadręczać na zapas. Ja się rano stresowałam zupełnie niepotrzebnie. Maluszek ma się dobrze, rośnie jak na drożdżach juz ma 155g i serduszko ładnie bije. Taaak się cieszę! No i lekarz potwierdził na 100% chłopczyk. :)
-
Zgadzam się ze solarium to nie jest dobry pomysł. Co do innych rzeczy ile ludzi tyle opinii. Co do wózków to byliśmy oglądać i facet w sklepie podpowiedział ze lepiej kupić wózek 2in1 bez fotelika,bo foteliki w wózkach wielofunkcyjnych są bez atestu i lepiej kupić tańszy wózek a zainwestować w fotelik. W przypadku gdy sie bedzie duzo podtòżować autem.My kupiliśmy cybexa a nad wózkiem sie głowie bo tyle tego na rynku i każda mama ma inną opinię nt. danej firmy danego modelu wiec wybór będzie trudny. Poza tym tak dumam ze my to chyba z gondolek za dużo nie skorzystamy bo nasze maluszki jesienno zimowe wiec nie wiadomo czy będą warunki spacerowe.
-
Hej dziewczyny, Dziś idę na kolejną wizytę. Jak zwykle mam stres czy wszystko będzie ok tym bardziej ze dziś mi się buty czarne śniły. A to podobno na chorobę. Ostatnio w ogóle miewam dziwne sny. Może za dużo myśli ... Co do farbowania włosów to ja farbowałam w marcu farbą bez amoniaku ale jak poprosiłam o taką naturalną to fryzjerka popatrzyła na mnie jak na wariatkę ze niby to nie ma znaczenia ze to nieszkodliwe. Ja tam nie wiem, ale wolę unikać substancji które mogły by zaszkodzić. Co do kąpieli to ja mam wannę. Słyszałam o tym ze nie wolno brać długich i gorących kąpieli wiec ja szybka kąpiel w średnio gorącej wodzie.
-
Widzę ze te wyniki z prenatalnych trochę się u każdej ròżnią. U mnie w 12 tyg było crl 57,6mm a NT 1,3mm. Lekarz mówił ze wszystko dobrze.
-
EmMadlen super że dobre wiadomości. Widzę że tu same laseczki będą :) fajnie
-
Hej dziewczyny, Ja nadal pracuje ale w pracy ciężko czasem wysiedziec. Spanie jeszcze mi nie ustąpiło i czasem mój dzień wygląda tak ze idę do pracy wracam jem obiad i spanie do 17, 18 a o 22 tez bym już się kladła. I nic z tego dnia nie ma. U mnie część osób już wie i powiem wam ze przekrój reakcji był duży od radości po jakąś taką zawiść? Od jednej takiej mądrej i taktownej z rodziny dostałam smsa ze mi strasznie zazdrości a sama jedno dziecko już ma. Więc teraz z perspektywy czasu powiedziałabym tylko tym najważniejszym. Bo człowiek myśli ze wszyscy cieszą się razem z Tobą a wcale tak nie jest.
-
U nas na 80% chłopczyk choć nie powiem bo ja po cichutku marzyłam o dziewczynce. Ale liczy się żeby było zdrowe :) myśleliśmy o Filipku lub Aleksandrze. :)
-
Hej dziewczynki, Zdążyłam nadrobić tyle stron postów i widzę że dzieje się u Was. Już macie brzuszki :) u mnie nic a nic nie widać. Nadal doskwiera mi senność i czasem zdarzy się przytulanka do kibelka. Ogarnął mnie szał kupowania ubranek i zastanawiam się czy aby nie za wcześnie.
-
Hej, hej Pochwalę się i ja :) dzidziuś zdrowy !!! Lekarz powiedział ze wszystko ok. Oby tak dalej. I iii będzie synuś mamusi :) na 80% Cudowny prezent na święta.