Skocz do zawartości
Forum

Velveti

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Velveti

  1. W ogóle od 2 dni mam zaparcia i nie mogę sobie z tym poradzić. Juz nie wiem jak wywolac 2-ujkę :o
  2. Dziewczyny, które chodzą po lumpkach wy kupujecie ubranka w dniu dostawy czy w ostatnim dniu? Ja dziś tez poszłam i się skusilam na body dł rękaw i pajaca ale takiego malusiego. Bo nie chce aby córcia się topila w ubrankach i za 2 rzeczy 6 zł zaplacilam. A wy o wiele mniej placicie... Wypralam od razu i jak wyschną to foto wrzucę. Ale powiem wam, że fajne marki można znaleźć :)
  3. MaZos gratuluję ślicznej córeczki :) mam nadzieję, że moja niunia tez będzie taka słodka Pauka89 I Izu88 tez mam 158 :p a ostatnio malutka niby 3457g ważyła juz i nie chce wyjść. . A niby z wagą była do tyłu.. ciekawe ile faktycznie będzie mieć. Agitsguciop tez wczoraj chciałam na stronkę wejść i non stop mnie wyrzucało, ale rano widziałam ze chyba jeszcze promocja jest :)
  4. WawAnia a jakieś rozwarcie masz? Powodzenia życzę :)
  5. Gratuluje nowym mamusiom :) U mnie nic się nie dzieje, a chodze duzo i nie oszczdzam sie, normalnie mi nogi odpadają już, tylko twardnienia brzucha mam i to w sumie tylko w nocy. Jutro 39 tydzien a tu nic sie nie zanosi. Pauka jak Ty takie skurcze masz to nie wiem czy do 4 wytrzymasz :)
  6. Totek zdjęcie trzeba zmniejszyć w telku lub na lapie. A jak Franio się miewa, jak sobie radzicie? Potem rad będziesz nam udzielać :) A jeśli chodzi o forum to ja myślałam że za miesiąc sami nam przeniosą bo widzę po innych grupach.. i jest tak jakby kontynuacja.
  7. Hej dziewczyny, pół miasta dziś przeszłam i ledwo żyje, nogi to mi odpadają i brzuszek coś zaczął twardnieć mocniej. Może cos pójdzie do przodu bo wyjdzie na to, że córeczka nie wyjdzie a tatusiowi urlop się skończy, który przesuwał specjalnie dla niej :) Dziś pierwszy raz w lumpie byłam, po dostawie byli wiec chyba najdrożej było, ale ja szukać nie umiem jeszcze. Jednego pajacyka upolowalam. Tylko od razu po porodzie chyba bo dosyć mały, ale bardzo ładny. Pauka89 sądzę, że aż tyle nie podniosą alimentów, ale trochę na pewno. Te żądania tej baby są zbyt wygórowane. Rozumiem jakbyście byli bogaci i nie byłoby co robić z pieniędzmi. A tak to ona tylko chce was wkurzyl bo widzi, że się wam układa i zazdrości. No i młodej bym przestała rzeczy na chwile obecna kupować lub zbierać FV za wszystko co jej kupiliscie. Poza tym wy teraz więcej wydatków macie na bobasa i może nawet kredyt.. to same koszta. Listopadowka093 radzę dużo leżeć i nic nie robic najlepiej i powinnaś donosi do 37 lub 38 tyg. A jeśli chodzi o komary to u mnie pojedyncze sztuki byly, natomiast u mojej mamy na innym osiedlu full. Wiec tez dziwnie tak..
  8. Jestem po wizycie, mała teraz twardo siedzi i lekarz powiedział, że nic na poród się jeszcze nie zanosi. Mała waży 3457 g to już kluseczka się zrobiła :) Ja się nastawiamy, że wyjdzie w okolicach terminu czyli kolo 8 października :) Izu ja mam tylko 4 part wielorazowych, jednorazowych polożne nie polecają.
  9. WawAnia dobrze, że sprawdzili, ja jeszcze ani razu nie miałam ktg. W ogóle piszecie, że wam czop odszedł a u mnie nic.. a to już 38t4d. Za niecałą godzinę lekarza mam, zobaczymy co powie..
  10. Pauka89 ja to jak siedze dużo wieczorem przed lapem lub leżę z komórką to tez nie śpię. A jak np. przytule się do mojego to zwykle zasypiam. Nie wiem co dziś ze sobą zrobić, potem na sacer pójdę ale sama nie lubię chodzić :/ a w domu non stop bym jadla. Juz 12 kg przytyłam. Pewnie dlatego ze non stop słodycze wcinam.
  11. Hej, Gratuluję świeżo upieczonym mamusią :) i powodzenia dla tych co dziś będą tulić swoje skarby :) Ja dziś często wstawałam do toalety i oprócz tego złapał mnie straszny ból pleców, że tylko marzyłam aby ketanol wziąć. Przeszło po pół h samo, na szczęście. Wczoraj nic nie pisałam bo jakiegoś doła miałam. Oby dziś było lepiej. Dziś czeka mnie wizyta u lekarza i zobaczymy co powie. Pauka89 ty chyba przed snem wyciszyć się musisz aby złapać fazę spania :p przynajmniej potem nie będziesz miała problemów ze wstawaniem do synka.
  12. Pauka tez się boje tego, a poród rodzinny wybrałaś ? Bo ja chce z moim rodzic i wtedy to siara będzie jak coś poleci.
  13. U mnie w szpitalu tez nie robią lewatywy. I tak jedna położna poleca czopki a druga nie, bo jeśli on nie zadziała we właściwym czasie to na porodówce może być 'tragedia' :p My dziś pojechaliśmy po obiadku na krótki spacer nad morze bo tak ciepło było. Ale się zmachalam i tak :) nie nadarzam juz z moim. A co do tych skurczy to max to 100 czy moga być większe ? Ona1981 ty te skurcze w ogóle czulas? Czy tylko wiesz po zapisie ze są a tak to nic lub słabo odczuwalas?
  14. Nika gratulacje :) Niech Jagódka rośnie w siłę :P A duża się urodziła?
  15. Ona1981 a nie podoją Ci leków na wstrzymanie porodu? Raczej chyba powinni, chociaż teoretycznie dziecko donoszone jest, ale im bliżej terminu tym lepiej. PS. Mocno odczuwasz te skurcze?
  16. Jeśli chodzi o te bóle mam nadzieję, że dam radę, ale czasem jak mnie zaboli to tragedia i tak pomyślałam, że teraz to mega ból, a potem będzie gorzej, ale może jednak nie będzie źle. Cukinia moja szwagierka wymiotowała i mdlała z bólu właśnie, a rodziła w tym roku. Tylko też nie dotrwała do końca bo coś z dzieckiem zaczęło się dziać i skończyło się na cc. Co nie zmienia faktu, że 8h się męczyła.
  17. Ile naskrobałyście już, ledwo co śniadanie zjadłam i się ogarnęłam z grubsza :p Co do pieluszek to moim zdaniem wystarczy wywinąć i się nie przejmować tak jak napisała KasiKate. Ja poduszki nie bede dawać do wózka tylko kocyk. Ewentualnie jak podrośnie to dostanie podusie. Karolina ja brałam oddzielnie magnez, co do witamin to nie mam pojęcia.
  18. Udało mi się zasnąć w nocy drugi raz i aż do 8 spalam :) w końcu :) A z tym bólem to czy te rozwarcie szyjki najbardziej boli a parte juz mniej ? Któraś mamusia się orientuje w temacie ? Ja chyba tez do października pochodzę bo brzuch wysoko jeszcze mam, no chyba że lekarz we wtorek coś mi pogrzebie w grażynce :p
  19. A ja standardowo znów się obudziłam przed 4 i koniec spania chyba :( MaZos i Pauka witam w klubie nieśpiących :) mi gorąco jest... na wieczór jeszcze pizzy się najadlam, mój robił i paczkę ciastek wcisnelam, potem ledwo zylam. Brzuchol wczesniej mialam malutki a teraz od 2 tyg. jest ogromny. Pocieszylyscie mnie dziewczyny, że nie tylko ja czuję taki ucisk. Oczywiście nie non stop ale często. Zaczynam bać się porodu, że bólu nie wytrzymam, a u nas nie ma znieczulenia :/ oby jakoś szybko poszło jak się zacznie.
  20. Hej, Słuchajcie jak chodzicie to tez was ciśnie coś w kroku ale tak bardziej ucisk na dwujke czujecie ? Bo ja tak od wczoraj mam :/ Ja się tylko rejestrowalam do Hippa i Enfamil :) ale to już dawno i z miesiąc czekałam na przesyłkę , a z hipp to chyba 2 nawet. Moli ja bym chyba nie wytrzymała z taką szpitalną lokatorką. Moim zdaniem w ogóle nie zależy jej na dziecku. Miałam koleżankę która paliła i jej łożysko zestarzało się szybko i dziecko ledwo odratowali, wazylo 660 gram tylko.
  21. Joly gratuluje :) piękny synek i imię :) Reszcie życzę powodzenia :)) Dziś mamy oficjalnie pierwszy dzień jesieni, więc jesienne bobaski już tylko będą :) Dziś dzwoniłam do położnej i kazała mi jednak odstawić ten magnez. Może coś się ruszy powoli :) PS. moze dziewczyny zacznijmy uzupełniać naszą tabelę, będziemy wiedzieć co i jak.. ja chwilowo jestem na lapie więc moge wpisać, więc piszcie to uzupełnie.
  22. Pauka89 a ja już się obudziłam, koniec spania mam :o Maminka2016 fajne masz córeczki hehe :p ja bym nie wpadła na taki pomysł :) Mamuśka2 u mnie też ta sama sytuacja co u Ciebie, leżałam i teraz chodzę i nic się nie dzieje. Nawet terminy mamy podobne bo ja na 8 października mam
  23. Agataa gratuluję małej królewny :)) Teraz to chyba codziennie nowy dzidziuś będzie :) rozkręcamy się dziewczyny
  24. U was też tyle rodzących jest ?
  25. Totek gratuluję synka i czekamy na foto malutkiego :) W ogóle zaczęłam się martwić bo dowiedziałam się, że u mnie jest bardzo dużo rodzących i ponoć odsyłają do szpitali w innych miejscowościach mniejszych :( bardzo bym nie chciała jechać godzine do innego szpitala bo to dodatkowy stres będzie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...