
lidka78
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez lidka78
-
aniapo gratulacje, dla młodej mamusi i Patrycji po drugiej stronie brzuszka
-
hania1308 gratulacje, dla młodej mamusi i Igorka po drugiej stronie brzucha Chciałam też dołączyć do fb ja to L.K.
-
Leia duża ta Wasza Oliwka, gratulacje !!!
-
Blacky a jednak to było to, ogromne gratulacje !!! karolakrakow ja mam tak spuchnięte stopy, że kostek nie widać, a w ciąży nie miałam z tym problemu
-
Wasze maluszki płaczą, a moją ciężko wybudzić, nawet na karmienie się męczę jak to zrobić, odkurzam dom, mam oprócz synka jeszcze dwójkę przedszkolaków w domu i nic nie działa, martwię się dlaczego ona tak śpi. Widać dziewczyny, że każde dziecko inne a my i tak będziemy się martwiły, że coś jest nie tak.
-
Hej Dziewczyny pisałyście, że nie możecie tak szybko urodzić bo gbs dodatni, ja też miałam dodatni i co miałam zrobić, pierwsze moje słowa między skurczami na łóżku porodowym to właśnie, że mam dodatni gbs. Mała po porodzie 3 dni miała sprawdzane crp i tak 1.dzień 8 2. dzień 7 3. dzień 5, czyli norma, antybiotyku nie podali i mogłyśmy wyjść do domu. Mówią, że jak wody odejdą przed samym porodem to wszystko w pochwie wyczyszczą. Ze mną na pokoju leżała dziewczyna co miała gbs ujemny a wynik małej crp 50 i musiała malutka 6 dni dostawać antybiotyk, a ona tylko w 19tc miała jakieś bakterie w moczu, na które coś brała. Blacky czekasz jak ja, blisko masz do szpitala?
-
doroti90 jak się zacznie, nie będziesz miała czasu na myślenie, tylko akcja i to co się dzieje tu i teraz Moli o 9 po ktg chciałam, jechać jeszcze do mamy na kawę, ale myślę, niech się rozkręci a ja bez śniadania i prysznica? dobrze, że nie pojechałam, a o 8 to dziecko do przedszkola jeszcze zawoziłam Jolka and fasolka mam synka Mateusza w kwietniu skończył 6lat, ale z nim szło troszkę wolniej, jak zaczęły się skurcze wzięłam prysznic i pojechaliśmy do szpitala, ale do Poznania, tam mamy 50 km, teraz nie byłoby takiej opcji. O 2 w nocy przyjęli mnie na porodówkę z 4cm rozwarciem o 4 odeszły wody, o 9.30 urodziłam.
-
Napiszę Wam jak to było u mnie. W piątek na 8.20 pojechałam sama autem na ktg. Wyszły małe takie 40 skurcze ale regularne, w ciągu 40 min 12 skurczy. Położna stwierdziła, że mam jechać do domu się wyszykować i pojechać do szpitala. Więc podjechałam jeszcze po męża do pracy i do domku. Wzięłam prysznic, umyłam włosy, ale wysuszyć już było ciężko, bo skurcze się nasilały. Zjadłam śniadanie, ale też już mniejsze niż zaplanowane, bo skurcze co 2-3min. O godz 10.40 wsiedliśmy do samochodu, po drodze godz 10.45 poczułam jak chlusnęło, odeszły mi wody, jedziemy dalej godz 10.50 czuję skurcze parte, jedną ręką trzymam hamulec ręczny,( mąż : tylko nie zaciągnij) drugą uchwyt u drzwi, mężowi nic nie mówię ale czuję, że to już. Pod szpitalem jesteśmy 10.55 na wózku jakaś pielęgniarka zawozi mnie na porodówkę, mąż załatwia formalności. Rozbieram się na łóżku porodowym, kładę się, położna krzyczy szybko wołajcie lekarza, widać główkę, rodzimy. Kilka partych i o 11.07 Nasza kruszynka Natalka na świecie. Mąż nie zdążył przynieść papierów. Wszedł jak mała była już na świecie.
-
Hej, jestem na chwilkę i spróbuję coś doczytać meeeg uzupełniłam, ale tylko swoje dane, jak coś doczytam to dopiszę
-
Dziewczyny, nie miałam dostępu do internetu. Natalia przyszła na świat 29.04.2016 o 11.07 waga 2950 i 53cm 10pkt. sn, poród mega szybki :) dzisiaj wyszliśmy do domu, mamy problem z karmieniem, więcej napiszę jutro jak odeśpię coś w domu.
-
alelia28 ja mam dodatni, więc za bardzo nie wnikałam, ale gbs powinno się robić po35tc i to chyba tyle, więc u Ciebie ok, myślę, że nie musisz się martwić. Badanie robione jest standardowo od 2011, ja rodziłam w 2010 i nie miałam tego badania, teraz mam wynik dodatni i zastanawia mnie tylko jaki wtedy miałam wynik i co wtedy, synek zdrowy. karola_krakow mi też wszystko przeszło, biorę 4 oeparole, piję 3xdziennie herbatę z liści malin. Właśnie od jakiejś godzinki zaczynają wszystkie objawy wracać i zastanawiam się, czy herbata ma takie znaczenie, czy to przypadek, do tej pory piłam tą herbatę jako expresówkę, a teraz kupiłam na gemini tylko liście malin i zaparzam hmmm
-
Zawiszka7 Keysi gratulacje dziewczyny, macie już swoje szczęścia przy sobie. Napiszcie jak już ochłoniecie jak przebiegły Wasze porody i jak się teraz czujecie.
-
Monika2016 też nie śpisz? Lidka Cię obudziła?
-
kasia.29 gratulacje dla Was :))) o której miałaś tą cesarkę, jak duże są maluszki, napisz coś więcej?
-
meeeg widzę długi i ciężki poród, ale muszą te Nasze maleństwa wyjść, nie ma innej opcji, dobrze tak się czyta przebieg porodu, bo wiadomo na co się trzeba nastawić, ale nic fajnego to nie jest niestety. Za to maleństwo później wszystko wynagradza. Cieszcie się sobą i wracajcie szybko do domu. mp1 wierz mi, teraz boimy się dwójeczki, a w czasie porodu nawet o tym nie pomyślimy, będzie się liczyło tylko to, żeby dziecko urodziło się w miarę szybko i zdrowe i niech się dzieje co chcę, robią z nami co chcą, tylko, żeby już było po. AgiR ja odstawiłam magnez i wszystkie inne leki po skończonym 35tc i dwa dni później skończyły się wszystkie dolegliwości skurczowe. Teraz się nie oszczędzam, a wcześniej musiałam leżeć, szyjka spłaszczona, 2cm rozwarcia, czuję jakbym miała 1szy dzień okresu i nic, a chciałabym być już po. Teraz kołyszę się na piłce i piszę. Może mała wyjdzie tak samo jak synek w 38+3 to by było we wtorek. Ech ... czekam
-
Anka_hey dzielna kobieto, dałaś radę, strasznie długi poród, ale już wszystko za Wami. Teraz cieszcie się sobą :)
-
też liczyłam na tą pełnię, wczoraj od rana się nie oszczędzałam: przedszkole, ktg, zakupy, fryzjer, dom wysprzątany,łącznie z odkurzaniem i myciem podłóg, prać już nie mam co, wieczorem ciepły prysznic z masażem piersi i nic. Dzisiaj chyba idę na podwórko coś porobić, a okna zostawiam sobie jako ostateczność na sam koniec, bo teraz jakoś nie mam chęci na nie.
-
meeeggratulacje dla Was po jednej stronie brzuszka :))) ja chętnie poczytam jak Łukaszek przyszedł na świat, czytałam marcóweczki, oglądam porody na ipli, chyba tego potrzebuję, bo też chciałabym już urodzić. i jeżeli mogę, to będę uzupełniać tabelkę na bieżąco :) Lenuś trzymaj się tam i daj znać, czy wracasz do domu?
-
meeeg co ma być to będzie, widocznie Łukaszek też chce być na obronie. Trzymamy kciuki i czekamy na relację. Dziewczyny jaki polecacie podgrzewacz do butelek, właśnie na smyku online jest majówkowa promocja 35% taniej, wybrałam już nianię a z podgrzewaczem mam problem
-
karola o widzę, że jesteś, Twoja pewnie następna nocka Jadę zawieźć małego do przedszskola i później na ktg
-
Keysi czekamy z Tobą meeeg możesz dopisać rubrykę "rodzaj porodu" dane uzupełniłam, nie wiem tylko czy dobrze wpisałam tc, bo nie zawsze suwaczek i tp się pokrywa
-
Keysi trzymaj się tam w tym szpitalu, wszystko będzie dobrze, ciąża donoszona, waga powyżej 2kg. Można rodzić Anka_hey gratulacje i wszystkiego naj dla mamusi i Kacperka po drugiej stronie brzuszka:))) Czyli udało się naturalnie. LineG jejku następna, gratulujemy i również wszystkiego najlepszego dla Was już razem po jednej stronie :))) A u Ciebie też naturalnie?
-
Hej, muszę się do czegoś przyznać. Chciałam dopisać w tabelce "faktyczna data porodu" i takie tam i coś nagrzebałam, help meeeg pomożesz? nie mogę sobie poradzić. Obiecuję, że już się więcej nie tykam tej tabelki :(
-
majowa gratulacje, wszystkiego dobrego dla młodej mamusi i Fifiego po drugiej stronie brzusia. Oj coś czuję, że jak jedna się rozpakowała to już pójdzie sznureczkiem karola_krakow niezłe skurcze i rozwarcie, będzie się działo :) ale jestem podekscytowana spakowałam nawet torbę na wyjście ze szpitala dla mnie i Natalki
-
widzę, że większość donoszonych ciężarówek szykuje się, żeby urodzić w sobotę :) ciekawe co nam z tego wyjdzie