kajamich

Szczesciaraa ja mam tak samo... wychodze z zalozenia co bedzie to bedzie i na nic nie mam wplywu. Nie robie prenatalnych choc jestem juz po dwoch poronieniach. Nie przezywam tak kazdego usg ale rozumiem wszystkie dziewczyny... przechodzilam to z synkami ;)

Milutka ja bardzo duzo wymiotuje i kropla krwi u Ciebie jest pewnie z podraznienia wiec nie martwilabym sie. Problem zaczyna sie jak idzie krew czarna z ukladu pokarmowego juz ale to jest tak jak wymiotuje bardzo duzo za dnia... jak juz zolci nie ma ani nic.. ja mialam jak powyzej 20 -25 razy i to juz jest niebezpieczne ale na szczescie po nocy przechodzilo. Kropki czystej krwi sa z podraznienia przy wymiotach i pewnie niestety nie jedna to przezywa. W koncu nam przejdzie :):) Ja jestem z wyksztalcenia pedagogiem resocjalizacyjnym i terapeuta od uzaleznien :) ale obecnie mama 24h.

Witajcie nowe dziewczyny! ♥ Ja wczoraj przezylam koszmar.. wymiotowalam ponad 20 razy. Stracilam rachube po 17stym.. dzis duzo lepiej, jak na razie tylko dwa i nawet zjadlam cos wogole :) Mnie na szczescie brzusio pobolewal tylko moze pierwsze 2-3 tyg jak sie dowiedzialam o ciazy ale czuc bylo ze cos sie tam dzieje :) w poprzednich dwoch ciazach tego nie mialam. Przy pierwszym synku mialam torbiel prawie 9 cm ale bralam luteine i do 10 tyg sie wchlonela. Musialam zmienic lekarza bo pierwszy tez radzil operacje i odrazu mowil ze wiaze sie to rowniez z usunieciem dziecka. Zmienilam lekarza i mam dzis swojego prawie 7 letniego zdrowego jak ryba Filipka :) Bedzie dobrze kochane, przezyjemy te ciezkie miesiace i nim sie obejrzymy juz bedziemy sie dzielic zdjeciami naszych maluszkow :)

No tragicznie doslownie... na pewno juz jestem odwodniona i mam anemie bo juz cos takiego mowili ale nie zostawili mnie... no juz normalnie mam dosc!! Mieszkam w Irlandii moze tu troche inaczej ale w pon mam wizyte i bede sugerowac ten szpital bo w koncu sie przewroce i nie podniose :(

Witajcie, przrpraszam troche mnie nie bylo ale mam takie mdlosci i wymioty ze szok. Juz 8 kg chudne a to dop 10 tydzien... cale dnie masakra.. Nie mam juz sil doslownie. Ciezko mi jest cos pic i jesc. Zmuszam sie do lyczka wody. Jak juz to zjem jakis owoc. Wysypalo mnie zwlaszcza kolo ust. Ale jakos na 99% mysle ze bedzie trzeci chlopak. Juz nawet mowie do niego Maksiu ;) Niech sie tylko skoncza te mdlosci i wymioty bo normalnie juz padam.. buziaki dla wszystkich mamus :)

Kadyska Dobrze, że wszystko w porządku!! :-) trzymam za Was kciuki!! :-* kochana.... dziekujemy ♥♥♥

Witajcie dziewczynki!! Bylam dzis w szpitalu z tymi plamieniami i okazalo sie ze dzidzia zyje i wszystko jest w porzadku. Groszek zrobilsie juz mala malinka bo ma prawie 9 mm :) a plamienia mam niestety z wycienczenia wymiotami i nudnosciami. Po kazdej akcji w toalecie bylo gorzej. Dostalam zastrzyk na wymioty, nie powiem. Ciut trzezwiejsza jestem ale cos czuje ze tonie koniec. Dali mi tez jakies leki. Ale uspokoilam sie tak ze az wysciskalam polozna :) po dwoch poronieniach mozna miec rozne mysli..

padme Kajamich wg mnie powinnaś zapytac jeszcze o Luteinę. No i zbadac poziom progesteronu. U mnie odpukać plamienia ustały. Miałam podjęzykową, a teraz biorę dopochwowo. Slonce mieszkam w Irlandii i tu nie maja takich lekow na podtrzymanie.. duphaston mam i luteinke podjezykowa bo zaopatrzylam sie w nie w pl ale boje sie tez uzywac lacznie bez konsultacji. Znowu zaczyna mnie mdlic i na wymioty mnie zbiera.. jutro na usg sie okaze... trzymajcie kciuki zamojego groszka

Ja dostalam karte ciazy pare dni temu poczta. Moja lekarska sie tym zajela. Ale.. od wczoraj plamie.... :(:( nie krwia ale tak na brazowo jak sie podcieram.. Biore duphaston rano i wieczorem. Bylam w szpitalu i po doglebnym wywiadzie umowili mnie na wczesne usg jutro. Tak sie boje.. Pol nocy wymiotowalam a teraz mdlosci jakby mniejsze :( jestem juz taka zrezygnowana..

A macie jakies sprawdzone spospby na te mdlosci? Kurcze probowalam juz cos przekasic zanim wstane, zmuszam sie do picia duzych ilosci wody ale nic a nic mi nie pomaga... najgorsze ze musze synka z buta 10 km odbierac codziennie no akurat od poniedzialku kolezanka co go wozila nie ma auta... no tylko leze i becze.... dzis gorszy dzien... ;(

Kadyska gratulujemy!!! Matko jak mnie mdlosci od kilku dni mecza.. No normalniefunkcjonowac sie nie da... nie mam na nic apetytu.. masakra jakas. U mnie 3 ciaze i kazda inna.. Nie wiem jak wytrzymam do 12 tyg z usg.. tak bym chciala wiedziec ze wszystko jest ok. Ze dzidzius jest w dobrym mcu, serduszko bije i dobrze sie rozwija...

justysiaaa Marikaj w 1 ciazy mialam wizyte w 11 tyg ale to z innych przyczyn, nie wiedzialam dosc dlugo, ze jestem w ciazy. W 12 tyg to strasznie pozno, przeciez musza Cie zwazyc zeby wiedziec jak tyjesz. Masz jakies inne gp w poblizu? Bardzo latwo mozna zmienic. Maaag uwielbiam Rzeszow, moj maz stamtad jest U nas w Ireland pierwsza usg tez kolo 12 tyg takmi gp powiedzial. Do tej pory chodzilam prywatnie we wczesniejszych ciazach. Teraz musze byc cierpliwa :(

justysiaaa Juz wiem, kliknij na czyjs suwaczek, np moj, tam sobie swoj utworz, a potem wklej pierwszy link do siebie w ramce sygnatura na swoim profilu jesli jestes zarejstrowana dziekuje kochana :) mam nadzieje ze mi w koncu zalapie :)

Kochane ja tez nie mam pojeciajak z tym suwaczkiem.. ktos wyjasni?

Ja na szczescie nie mam ani mdlosci ani nic z tych rzeczy. Tylko cycolki i krzyz daje znac czego nie znam z poprzednich ciaz :) ale z dwojga zlego wole to. Co do plamien co czytalam ze moga sie zdarzac w czasie kiedy mial przypadac okres ale ja juz to przechodzilam i niestwty u mnie byly to poronienia wiec zawsze lepiej skonsultowac to z lekarzem. Jureczka glowa do gory! Jakos to przetrwamy. Mama w koncu zaakcepruje ta ciaze i bedzie dobrze. Umnie chyba nikt oprocz psiapsiolki, babci i moich maluchow sie nie cieszy... Maz, rodzice i tescie nie za bardzo. Tata nawet nie chcial mnie zobaczyc na skypie :(

Moi chlopcy prawie 7 i 4 i pol :) Aj i mąż też do d... Tyle sie staraliśmy a jak fakt dokonany to widze ze potrzebuje czasu zeby sie oswoic i nagle zmienił pokoj .. No nic. Tak na prawde to teraz najważniejsze jest to zeby dzidzia była cała i zdrowa, żeby wszystko sie udało!! Jak chyba dla każdej z nas to najważniejsze...

No hej slonca moje! No ja mam jutro wizyte u lekarza ale bez usg :( usg w Irlandii sa dop w szpitalu a jutro dopiero wysylamy z moim lekarzem list do szpitala wiec mysle ze min 3-4 tyg czekania.... nie wiem jak wytrzymam... te bole plecow mnie wykanczaja i tez caly czas kaszle.. boje sie o dzidzie :( 3 lata sie o nia staralam i na dodatek cala rodzina jest na nie. Uwazali ze dwojka mi wystarczy :( jest mi bardzo zle :(:(

Oj ja tez dzis ciezko. Mnie krzyz bardzo boli, tylko troche postoje. I tez czuje jakies dziwne reakcje w brzusiu ;) jakby zaczynalo kopac a przeciez jeszcze taka kruszynka... tesknie juz za tym stanem. Wizyte mam u lekarza we wt. Mieszkam jednak w Irlandii a tutaj nie masz badan ginelologicznych a usg czeka mnie nie wczesniej jak w 10 tyg na wizycie w szpitalu. Matko jak ja sie nie moge doczekac!!!

No to witam i ja ;) Termin na 15-17 wrzesien. Mam juz w domciu dwoch chlopcow, 3 lata z wieloma problemami staralismy sie o ta upragniona trzecia kruszynke ;) udalo sie. Mam nadzieje ze nam wszystkim sie uda :)