Hej ! Kochane dołączam do was, póki co mam termin na 2 września, teraz 6 tc. Jakoś od początku czułam, że chyba się udało. Brak miesiączki i niezwykly bol piersi i do tego ciągła senność i niewielkie mdłości mnie w tym utwierdzały a i do tego delikatne bole ppdbrzusza jak przed okresem ale troszke inne. Zrobiłam test wyszedł pozytywny po niecalym tygodniu udalo mi się dostać do ginekologa i jak juz wiecie jestem w 6 tygodniu, na usg bylo juz widac bicie cudownego małego serduszka. Za 2 tygodnie mamy ponowne usg. Juz nie mogę się doczekać. Szaleję z radości to nasze pierwsze dziecko. Man nadzieję, ze będzie wszystko dobrze :)