Skocz do zawartości
Forum

AsiaR

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez AsiaR

  1. Łódzkie mamy, jak tam z parkingiem przy tej Tubajce???
  2. Klaudia, tak bardzo mi przykro. Nie wiem co napisac ale przecież żadne słowa nie umniejszą waszego cierpienia, może tylko czas i wiara pomoże...
  3. Aga2801 Maddalena82 będę około 13 na dworcu Łódź kaliska wiec będę miała trochę czasu na znalezienie Tubajka. Pociąg powrotny mam o 19.07 wiec trochę czasu jest :). Przepraszam ze dopiero teraz odpisuje tym piszę ale właśnie wróciłam z Gdańska i Sopotu :). To proponuję przesunąć nasze spotkanie na 13:30 - 14 :-) Aga, piękne zdjęcia!!
  4. Magdalenka też mamy teraz problemy z pupką a nic nie zmienialismy, od początku prawie jedziemy na dadach i chusteczkach babydream. Też te nieziemskie temperatury nie pomagają w temacie. No właśnie, co z naszym spotkaniem??? Madika dasz radę po ostatnich przejściach? Bo bez Ciebie to spotkanie nie ma sensu :-)
  5. misiakowata30 Zawieszam diete antyslodycz na czas choroby..jakos od poniedzialku cos tam mi sie zdarza..zeby mnie tu nie shejtowac heh moze nie na czas choroby tylko na jakis czas o.. Do cwiczen wroce na urlopie P. :) Misia, nasze Ty słoneczko, Ciebie shejtować??? Ja też ograniczam słodycze ale tylko ograniczam, uważam że wszystko jest dla ludzi byle z umiarem :-D Wystarczy że alko od ponad roku prawie nie tykam :-)
  6. Madika, Boziu, wspolczuję Ci strasznie. Dobrze, że od razu pojechaliście na IP, pęknięta czaszka się zrosnie, trzymam kciuki by było to jedyne następstwo. A Ty kochana się nie zadreczaj, my najlepiej wiemy, jak ruchliwe są już nnasze maluchy. Niejednej z nas dziecko zleci na przykład z łóżka - mamy z doświadczeniem na pewno to potwierdzą. Trzymaj się kochana, wszystko dobrze się skończy.
  7. Alexann mam ogromną nadzieję, że wkrótce podzielisz się z nami dobrymi wieściami :-) Misia, u mnie Karmi wieczorem = mleczna plama na piżamie i prześcieradle następnej nocy :-D Madika, nie nie, Ty jesteś pierwsza bez dwóch zdań, ja dołączyłam podczas pierwszego pobytu w ICZMP a to był październik.
  8. Madika, i co, doszłaś???? :-D
  9. Dzień dobry mamusie :-) U mnie dziś nawał mleka ale Karmi nie piłam (kalae może za mało piłaś :-D ), zamiast niego była fanta bo ostatnio mam ciśnienie na gazowane, ale to chyba nie to. Właśnie zmierzyłam mojego "szkraba" i wyszło mi 72 cm - ciekawe na ile dokładny ten pomiar? To ile dziś nowych marcóweczek zrobi coming out??? :-D
  10. Ann1ee nie poddawaj się! Pamiętaj, że na tym etapie kp to już nie ma twardych piersi mimo że mleka jest pod dostatkiem - no chyba że Karmi wypijesz - polecam na zwiększenie laktacji ale ostrzegam - wkładki laktacyjne trzeba mieć pod ręką :-D
  11. Madika Zapraszamy i witamy opowiesz cos o sobie? Aaaa nie pewnie juz opowiedzialas- musze tylko dojsc Oj tak Madika, dochodzenie to ważna sprawa jest :-D
  12. Alexann Pół posta zniknęło :/ Czytam was od 20 tygodnia ciąży, a teraz w sierpniu syn skończy 5 miesięcy. W kwietniu 2017 drugi raz zostanę mamą No i się wyjaśniło, która marcoweczka będzie pierwsza w ciąży :-) Gratuluję i witamy! No i zazdroszczę ale tak pozytywnie oczywiście :-)
  13. ~kalae ~kamilllaa Dlatego ja wole fb, jest to grupa tajna. Wiem ze tak czy owak jest to w ich bazie jakby, ale przynajmniej nikt obcy tego nie czyta dlatego ja nie dodaje zdjęć :) Ja również nie :-) Choć Lilijka się kiedyś upomniala no ale nie uległam :-D
  14. Łódzkie matki Polki :-D mi pierwsza niedziela września pasuje :-) W niedzielę zjeżdżam od rodziców i już mi szkoda bo tutaj to całe dnie na dworzu grasujemy, no może nie przy takiej pogodzie jak wczoraj i dzisiaj :-/
  15. Co do wagi to u mnie w rodzinie jest jeszcze jedno "maleństwo" z tego samego dnia co Szymonek - mój waży ok 7,3 kg a tamten - ok hmmmm - 3 kg więcej!!!
  16. No Misiakowata, niezła lasencja z Ciebie! Tak jak dziewczyny już pisały ja nie wiem gdzie Ty chowasz te kg?!? Ale że słodyczy nie jesz to super, oby jak najdłużej (z przerwą na jutro oczywiście :-)
  17. Dzień dobry weekendowo :-D Jaka tu cisza od wieczora, aż można by pomyśleć, że wszystkie dzieciaczki smacznie przespały noc ;-) Ciąża najbardziej to o Tobie myślę, bo naprawdę nie masz lekko nocami z Myą... Ale na pewno to się poprawi,musisz jakoś przeczekać.
  18. Izabel, tak mi przykro... Dużo siły i wiary życzę Tobie i rodzinie Twojego męża.
  19. Łoooo matko, jaka tu cisza... Ja w środku nocy polowalam na pająka, był tak wielki, że słychać było jak idzie po suficie (styropianowym)! Bleeeee!!! Fuj!!! NIENAWIDZĘ!!!! A myślałam, że bardziej burzy się boję ;-)
  20. Lilijka87 Jola88 Nadrabiam dziś. Ale moze soe uda dac zdjęcie rozpierduszki malej! Zaklepuje zięcia! Lilijka, hola hola, nie widziałaś jeszcze Szymonka, zastanów się nad tym zięciem :-P
  21. Jola jaki słodziak!!!!!! Masz rację, że sama radość :-) A w ogóle to Oliś wygląda na znaaaacznie starszego.
  22. Ach Arwena, Ernesto, Sylwia, tak bym chciała, żebyśmy wszystkie tu miały tylko dobre chwile do opisywania... Ewentualnie z tych gorszych to tylko nieprzespane noce i marudzenie na ząbki... Ale kurczę dziewczyny, nie traćcie nadziei, nasze kilkumiesieczne skarby mają cudowny wpływ nie tylko na nas, jeszcze wszystko się ułoży.
  23. Madika no ja też sama pazurków nie robię, nie mam tyle cierpliwości :-D Zresztą fajnie tak wyjść z domu tylko dla siebie, spotkać się z innymi młodymi kobietami, wypić kawkę, poplotkować i na koniec wyjść z nowymi pięknymi pazurkami :-D
  24. magdalenka85 Mi pasuje od 8go do 12go sierpnia, co Wy na to? AsiaR dasz radę? Tangoya a Ty co na to? Madika, Maddalenka, ktoś jeszcze chętny? Może szczegóły spotkania na priv omówimy? Zaproponujcie Wasze terminy i godz to coś ustalimy. Kochane, ja chyba nie dam rady. Wracam jutro od rodziców do Kutna ale tylko na parę dni pozałatwiać najpilniejsze sprawy (m.in. paznokcie bo Madika robię je regularnie co 3 tygodnie ;-) ). Moi rodzice za tydzień jadą na urlop i ja muszę moją mamę zastąpić w opiece nad schorowanymi dziadkami, z powrotem do K wracamy dopiero 21 sierpnia.
  25. No oby Ciąża bo Mya dospi w dzień a Ty? U nas nocne godziny karmienia też się pozmieniały ale nie jest najgorzej. Misiakowata u nas to samo - od kilku dni stopa to najlepszy gryzak :-D Łódzkie mamy - ja w ten weekend nie dam rady się spotkać bo jestem u rodziców i tak przez kolejne 4 weekendy, muszę od skurcza mojego odpoczywać :-D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...