
madzia811
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez madzia811
-
Ania bardzo się cieszę, że otrzymałaś pozytywne wieści :) trzymałam kciuki Mmadzia super, że Agatka tak pięknie zniosła podróż, to tak jakby wyczuła Wasze nastroje i obawy. Dużo zdrówka dla starszej córci! bashia Lenka jest śliczna, oczy ma niesamowite :) Dziewczyny moja Emilka zasypia w dwóch wariantach - albo przy cycu jak jest bardzo zmęczona i akurat się karmimy albo w kołysce ze smokiem. Przez pierwsze 3 m-ce spała ze mną w łóżku. No i moja córa też ciągnie sutka we wszystkie strony i go przygryza niestety... ale to zawsze jak już się naje więc wiem wtedy że już pora ją oderwać. bass gdzie jesteś? I czy to mi się coś pokręciło czy to Twoja Emilka miała krztusiec? Jak się czuje? Miłego dnia wszystkim:)
-
Aneta dawalam 2,5 ml 2x dziennie
-
Mmadzia ja już trzymam kciuki. A starsze dziewczynki tez bierzecie? Aneta ja podawalam malej Stodal.
-
Cześć Dziewczyny :) Ja również nie lubię zostawiać dzieci pod czyjąś opieką. Wychodzę z założenia, że moje dzieci to moja odpowiedzialność. Moi chłopcy są już na tyle duzi na szczęście (9 i 8 lat), że wszędzie można ich brać ze sobą. A Emilkę zostawiliśmy z babcią może ze 3 razy - po to, żeby jej nie ciągać po sklepach. I to też zakupy robiliśmy z zegarkiem w ręku, bo mała je co 2h. I wiecie co? Jestem z tego dumna :) Że radzimy sobie, że chcemy z naszymi dziećmi być :) Co do 'dobrych rad', komentarzy i dziwnych pytań to też ich nie lubię. U nas jak którekolwiek dziecko było jeszcze noworodkiem i płakało to teściowa pytała czy nie jest głodne... Jakoś zawsze jako przyczynę upatrywała brak pokarmu u mnie, choć karmiłam chłopców i teraz Emilę bez problemu. Nawet parę dni temu mnie pytała czy pokarmu mi jeszcze starcza. Ale to złota kobieta, więc wiem, że to nie złośliwie i grzecznie odpowiadam, że wszystko ok. A jak u Was zanjomi i rodzina reagowali na wieść o ciąży? Bo u mnie jak koleżanka z pracy się dowiedziała, to rzuciła tekstem, że 'pewnie było to dla mnie wielkie zaskoczenie'.... No ludzie. Zabolało mnie to bardzo, bo poprzednią ciążę straciłam i nawet nie wiedziała jak bardzo pragnęłam, żeby tym razem się udało. No ale ludzie myślą stereotypowo. Że skoro dwójkę dzieci mam odchowanych, to na pewno teraz wpadłam. Ech.... Nawet gin mnie pytała, czy to wszystkie dzieci z tym samym mężem,wyobrażacie sobie?? :) Tak jakby się w głowach nie mieściło, że tak można. No, wyżaliłam się. U nas Emila od paru dni zjadała słoiczki, co zaowocowało brakiem kupy przez dwa dni :( Wiem, że pomyślicie, że to i tak nie długo ale do tej pory robiła średnio 3 dziennie i się przeraziłam. Zrobiłam jej 2 dni na samym cycu żeby ją trochę 'przepchać'. Kupa się pojawiła, ale do słoiczków przecież wrócić trzeba... Ania125 ja w Szczytnie się urodziłam. Mam tam sporo rodziny od strony mamy :) Każde wakacje i święta tam spędzałam jako dziecko, z resztą teraz też jeżdzę do dziadka :)
-
Hej Dziewczyny :) Pewnie mnie nie pamiętacie bo ja z tych długo podczytujących a mało udzielających się :) "Ujawniłam" się przed Świętami, ale od tej pory jakoś czasu wciąż brak na pisanie... Widzę, że z warmińsko-mazurskiego chyba tylko ja jestem? Pozdrawiam resztę z północy :) Patrycjapodziwiam Cię z bieganiem. Ja przed ciążą biegałam ok pół roku, po 2, 3 razy w tyg, ale dość krótkie dystanse bo ok 5km. Czułam się wtedy świetnie. Chciałabym do tego wrócić, trochę zimno mnie odstrasza, ale może się w sobie zbiorę. Czy możesz mi powiedzieć jak się na takie mrozy ubierasz do biegania? Rewolucjasuper tekst synka :) Zastanawiam się tylko jak Hania jest wygodna? hihih Moj starszy synuś ostatnio próbował mnie ratować gdy miałam migrenę :"Mamusiu, może włączyć ci Eda Sheerana?" Wie, że wałkuję płytę ostatnio... :) Kasiaja od paru dni dopiero rozszerzam dietę Emilce. Nie było żadnych zakrztuszeń, ale przygotuj się na to, że jedzenie będzie wszędzie... trzeba śliniaczek zakładać bo szkoda ubranek. Marchewka ciężko schodzi :( Dziewczyny mam jeszcze pytanie odnośnie blenderów. Co polecacie? Jakiś konkretny model, marka? Na co zwrócić uwagę kupując? I jeszcze jedno - czy któraś z Was już przymierza się do zmiany gondoli na spacerówkę?
-
Hej Dziewczyny :) Ja niestety dołączam się do tych, które straciły dziecko. Serduszko przestało bić w 8 tygodniu. To była moja trzecia ciąża - dwie poprzednie bezproblemowe. Do tej pory sobie z tym nie poradziłam, chociaż minęło 1,5 roku, a kolejna ciąża zakończyła się szczęśliwie. Zostawiło to ogromny ślad w mojej psychice. Czasem chciałoby się z kimś o tym porozmawiać, żeby sobie ulżyć, dać upust emocjom, ale... nie ma za bardzo z kim. I nie wiadomo jak... jak w ogóle zacząć taki temat...w końcu o takich sprawach nie mówi się ot tak, mimochodem. Podziwiam te z Was, które wszystko prasują. Ja lubię wyprasowane rzeczy, ale przy trójce dzieci niestety nie wyrabiam. Zawsze staram się wieszać pranie tak, żeby prasowanie nie było konieczne i jest git. M od zawsze prasuje sobie sam :) A ja go zawsze wychwalam jak szybko, sprawnie i dokładnie to robi, właśnie tak, jak ja bym nie potrafiła ;) Ja to raczej też jestem domatorką. Nie lubię zostawiać dzieci pod czyjąś opieką, nawet na krótko, imprezy i znajomi jakoś mnie nie kręcą. Za to nie mogę się doczekać kiedy wreszcie wyjdę do galerii spożytkować moją kartę upominkową od Mikołaja ;) Chodzi za mną jakiś fajny ciuch :) Niestety Milka je co 2 godziny (kp) więc nie wiem kiedy to będzie:/ A co do kolędy... my się przeprowadziliśmy z końcem listopada. I teraz nowemu księdzu będzie trzeba tłumaczyć, że nie mamy ślubu kościelnego bo M jest po rozwodzie... Jesteśmy razem prawie 11 lat, mamy 3 dzieci, a i tak ksiądz będzie na nas patrzyl jak na wiernych drugiej kategorii.
-
kasiaaa2307 masz dziś urodziny? Wszystkiego naj! Ja też :) bashia ja tez zadreczam sie wieloma rzeczami. A to ze za mało z cora rozmawiam, a to ze jej niewygodnie w samochodzie, a to ze za dlugo lezy na lezaczku... przy starszych dzieciach tez czuję się winna gdy wpadnie im slabsza ocena albo zapomna książki do szkoły. .. Zawsze wtedy myślę że mozna było tego uniknąć gdybym lepiej wszystkiego dopilnowala. Ale Ty absolutnie nie miej sobie nic do zarzucenia! Na pewno nie mialas żadnego wpływu na zdrowie Lenki. I nie myśl tak bo zwariujesz. rewolucja ja nie stosowalam nic na włosy, myślę, że po prostu te które mialy wypasc to wypadly i samo wszystko przeszlo. Teraz tylko muszę sobie przy okazji kupić Jantar, to taka dobra wcierka ktora stymuluje porost. A jak Twoj siostrzeniec? Truskawka moja Emilka rzadko śmieje się na głos. Uśmiecha się za to bardzo często, sporo tez gaworzy.
-
Dziewczyny korzystając jeszcze z bezzebnej nocy (Emila rozbudzila sie po 4 robiąc mega kupsko i teraz czekam aż zaśnie) złożę Wam życzenia. Padło juz tyle pięknych słów trafiajacych prosto do serca ze w zasadzie nie wiadomo co dodać. .. życzę Wam i sobie tej niezlomnej sily, do której sa zdolne chyba tylko matki, zeby walczyc z przeciwnosciami losu, doceniać kazdy dzien spedzony wsrod bliskich, cieszyc sie z drobnych, zwyczajnych rzeczy. Macierzynstwo to przygoda i zadanie życia. Czasem dostarcza trosk i zmartwień, ale głównie niewyczerpanych pokładów miłości - cieszmy się nim :) Wesołych Świąt dla Was i Waszych maluszków :*
-
Bashia co za wspaniałe wiadomości! Gratuluję Lence takich postępów :)
-
No i paznokcie pomalowane :) od razu lepiej się czuję :) Dziewczyny miałam Wam jeszcze napisać, że wreszcie przestały mi wypadać wlosy, więc jest nadzieja dla wszystkich, które boją się wylysienia... Od kilku dni widze bardzo wyraźną poprawę. Szkoda tylko że to wypadanie bylo u mnie tak intensywne, że mocno przerzedzilo mi wlosy, a bylam juz z nich tak zadowolona. Teraz trzeba wiele miesięcy zeby znow bylo ich więcej.
-
Truskawka bardzo poruszylo mnie to co opisalas i co przezywasz. Mysle o Tobie cały czas. Trzymaj się kochana! ewelajna podziel się sposobami na dobra organizacje :) Ja juz dziś odpuszczam przygotowania bo padam, ale jednej rzeczy nie odpuszczę - obiecalam sobie ze choćbym nie wiem jak byla zmeczona to pomaluje paznokcie! Nawet jak lakier wytrzyma tylko jeden dzień ;)
-
Któraś z Was jeszcze pytała o Stodal, ja używałam i nam pomógł. Emilka brała go 2x dziennie po 2,5 ml
-
Dziewczyny ja 3bita robię tak: warstwa herbatnikow, kajmak, znów ciastka, krem do karpatki z Delecty (nazywa się 5minut), ciastka, bita śmietana i ostatnia warstwa ciastek przykryta odrobiną kakao. Dobrze jest zostawić ciasto na noc w lodówce zeby ciastka zmiekly. Ja jednak w tym roku 3 bita nie robię, skuszę się za to na taki torcik makowy Tekst]http://www.mojewypieki.com/przepis/swiateczny-tort-makowy-z-kremem-waniliowym-i-nuta-pomaranczy]Tekst linka[/url]