Skocz do zawartości
Forum

pena89

Użytkownik
  • Postów

    176
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Odpowiedzi opublikowane przez pena89

  1. W dniu 11/3/2022 o 5:41 PM, Gość Marzena napisał:

    Hej my 03.03 zostaliśmy rozpakowani na świecie pojawił sie Filip . Niestety miałam cc  ale jakoś już daje rade funkcjonować.  

    Jestem w nim zakochana i niemoge uwierzyć  że ten cud jest z nami cały i zdrowy . 

    Dziewczyny walczcie  o to szczęście bo warto 💗💙

    Gratulacje! Cudowne wieści ♥

     

    U mnie niestety ciężki czas, w czwartek miałam badania prenatalne, liczyłam że poznam płeć maluszka a tymczasem lekarz mówi że nie ma dobrych wieści. Myślałam że wyśle mnie bym coś zjadła i obudziła dzidziusia bo spał a on niestety już niezyl. Strasznie mnie ta informacja dobiła. Był to już poczatek 13 tygodnia  więc myślałam że wszystko będzie dobrze. Niestety czeka mnie zabieg na który muszę czekać tydzień. Nie tak to miało być 😞

    • Lubię to 1
    • Smutny 1
  2. W dniu 7/2/2022 o 6:17 PM, Gość Maszkaron napisał:

    Dziewczyny kochane , po mojej długiej i wyboistej drodze doczekałam się na moją kruszynke 🙂 Malutka urodziła się pod koniec stycznia cała i zdrowa 🙂 porod ekspresowy. Jestem mega szczęśliwa że się udało i cieszę się ogromnie że jest z nami 🙂

    A wy jak tam ?? Marzena ty chyba też już koncoweczka?? Pena jak u Ciebie??

    Gratulacje! To poród marzenie jak bez nacięcia i pęknięcia! Też liczę że moj trzeci taki będzie.

    U mnie póki co wszystko dobrze, obecnie 10 tydzień leci 🥰 Serduszko już widziałam trzy tyg temu, w środę kolejna wizyta i liczę ze będzie wszystko dobrze. Dolegliwość póki co najgorsze z moich ciąż bo non stop mam mdłości i brzuch mnie często boli. Ale zbliżam się do końca I trymestru to liczę że będzie tylko lepiej 😃 

  3. Hej dziewczyny! Wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku! U mnie mam nadzieję będzie szczęśliwy bo zaczął się super 😃 Mąż tak zaszalał w Sylwestra że wstrzelil się w owulację w pierwszym cyklu starań i efekty odbierzemy we wrześniu 😄😄😄 Dawno tu nie było dwóch kresek więc ja jako dawna staraczka wrzucam pierwsza i liczę że się teraz posypią same podwójne kreski 😃 Beta wczoraj 33.2 więc wczesna ciąża 🥰

    @Maszkaron powodzenia! Już może tulisz maleństwo? 😉 1641925520662.jpg.7a6797cfcf0171e04912e0b79ab7f0f2.jpg

    • Lubię to 1
  4. W dniu 12/11/2021 o 5:31 PM, Mininka napisał:

    @Maszkaron gratulacje!!!!

    Pozostalym dziewczynom również. 

     

    @pena89 i ja i ja jestem 😂😂 nooo cieszę się, że wracasz do starań. Pamiętam twoje starania i jak wykręciłaś betę z drugą ciąża hahahahah... 

    Ja jestem czytam, zaglądam i fakt. Cisza straszna... Mi wczoraj stuknął 20tc. Leci szybko... Wrześniówka zaczęła chodzić, więc jeszcze większe urwanie głowy. Czeka nas równo 1.5 roku różnicy... Nie wiem jak ograne... Ja powoli wracam do zdrowia po operacji, ciąża nie pomaga bo nie mogą mi badań robić, do tego fizjo nie idzie jak powinna i czuję sama po sobie, że mogę nie dochodzić do końca ciąży, tylko będę leżąca od jakiegoś momentu bo ciężko. Mała jest hajnid więc nie mam łatwo... Noszenie tulenie itd a tutaj brzuch twardnieje... Na razie nic prawie po mnie nie widać bo tak też było z pierwszą... Zobaczymy jak dalej pójdzie...

    Wątek zakreskowanych też usiadł całkowicie.... A tyle się działo 😂😂

    Gratulacje!! To już połówka za Tobą 😍 U mnie dokładnie 19 miesięcy różnicy między pierwszym a drugim 😉 Początkowo było ciężko ale teraz już jest całkiem dobrze. Bawią się razem i są już bardziej samodzielni. Córka długo nie chciała kolejnego dzidziusia a ostatnio ciągle pyta kiedy będzie znów dzidziuś w brzuszku bo chce siostrę 😍 

    Wczoraj dostałam okresu więc oficjalnie zaczynam pierwszy cykl starań o trzecie bobo 🙂 Ciekawe czy znów będę sierpniowka czy tym razem będzie jesienno zimowe bobo. Obym tylko nie czekała tyle co starania o pierwsze dziecko bo osiwieje 🤣 

  5. 4 godziny temu, Maszkaron napisał:

    no kiedys tu byl ruch jak na targu, pamietam dobrze jak produkowalysmy te posty jeden za drugim 🙂

    Pena zycze zeby starania poszly sprawnie i bylo wszystko dobrze, wiadomo ze stres bedzie ale tego juz sie nie uniknie po stracie zawsze tak jest 🙂 dawaj znac. Twoje dzieciaczki to juz wyrosly bo troche czasu minelo 🙂

    no ja nie dziekuje, odliczam do stycznia i bede pelna szczescia bo droga byla dluga i smutna ale czekam na szczesliwe zakonczenie 🙂

    pozdrawiam

    Dziękuję ❤ Tak moje dzieci już chodzą do żłobka i przedszkola. Ja wróciłam do pracy i teraz planuje też pracować przynajmniej do wakacji. Moi są cudowni. Długo się starałam o nie ale warto było sie nie poddawać. Dziś robili konkurs kto mi da rano więcej całuskow 🥰 Jak się uda to będę mieć 3 dzieci rocznikowo co dwa lata 😍 

    Do stycznia szybko zleci, jeszcze chwila i będziesz tulic swój cud w ramionach ❤

     

  6. Hej dziewczyny! Serdeczne gratulacje dla tych które zobaczyły dwie kreseczki. @Maszkaron już 29tc wow pięknie 😍 Oby końcówka była łagodna a poród szybki ❤ 

    Szkoda, że ten wątek już taki pusty. Za czasów starań o pierwsze dziecko nie nadazalam czytać postów, wtedy jeszcze był ten pierwszy wątek bez reaktywacji. 

    Co u mnie? Mam dwójkę cudownych dzieci i od następnego cyklu zaczynam starania o trzecie 😍 Mam jedna stratę na koncie i boję się czy tym razem będzie wszystko dobrze. Liczę dni do okresu choć nie wiem kiedy przyjdzie bo jestem po antykoncepcji hormonalnej niestety źle dobranej i cykle mi się rozjechaly. Na razie tylko podstawowe badania robiłam i wszystko w normie. Resztę zobaczę co zleci gin jak pójdę na monitoring cyklu po okresie. 

    Ktoś tu się jeszcze stara? 🙂

  7. Zaczarowana gratuluje dzisiejszej wizyty! Trzymam mocno kciuki. Też kupiłam taka koszulkę synkowi Jak tylko dowiedziałam się że będzie braciszkiem. Ale jak uda mi się zajść w ciążę to powiem tym razem tylko mężowi a reszcie rodziny po badaniach prenatalnych. W poprzedniej ciąży pochwaliłam się jak był zarodek a tydzień później poronilam. Gdybym nie mówiła nikomu łatwiej byłoby mi znieść stratę a tu jeszcze trzeba było się tłumaczyć że już nie jestem w ciąży żeby nie gratulowali 😞

  8. Mnie w obydwóch ciążach testy wychodziły te domowe dopiero w dniu spodziewanej miesiączki i to takie bladziochy że z latarka się dopatrywalam. Ale oczywiście beta już była zrobiona kilka dni wcześniej to wiedziałam że jest ciąża 😄 Trzecia ciąża nie była planowana i nawet nie przypuszczałam że mogę być w ciąży więc dopiero kilka dobrych dni po terminie się zorientowałam że coś jest nie tak 😄

  9. ZUS ma obowiązek do miesiąca od wpłynięcia dokumentów przelać środki na Twoje konto. Jeśli tego nie zrobi to trzeba tam zadzwonić o powód. Też urodziłam w marcu i w kwietniu nie było przelewu to tam zadzwoniłam i do dwóch tygodni miałam pieniądze z wyrównaniem na koncie i rozpiskę do końca roku kiedy dostanę pieniądze za kolejne miesiące. Warto założyć sobie konto na PUE ZUS, można przez bankowość elektroniczna się tam logowac. Widać tam kiedy wpływa zwolnienie do ZUS czy właśnie kiedy będą wypłaty zasilkow. 

  10. Hej! 42 to jeszcze nie tak dużo jak na 4 dziecko. Gorzej jakby to było jej pierwsze dziecko. Organizm sobie poradzi. Mam koleżankę co ma 4 dzieci praktycznie jedno po drugim i ma się dobrze a jest przed 40 🙂 Wspieraj mamę i pomagaj kiedy możesz ale też nie zapominaj że to jej dziecko a nie Twoje. Jesteś młoda a młodość rządzi się swoimi prawami. Musisz miec czas na naukę i na przyjemności, spędzanie czasu z przyjaciółmi czy chlopakiem. Będzie dobrze! Tym bardziej że jej partner ją wspiera i Ty! Razem dacie radę 🍀

  11. @Maszkaron dziękuję, moje dzieci na szczęście super się dogadują, nie chorują i dają pospać czasami więc jest dobrze 😉 W lipcu miałam ciężki czas bo choć nie planowane to bardzo się ucieszyłam że będzie 3 bobo. Niestety nie doczekalam serduszka, dostałam krwawienia i samo się oczyscilo. Ale widziałam na USG zarodek więc ciąża byla, beta hcg na początku też ładnie rosła potem przestala. Trzymam za Ciebie cały czas kciuki by się udało i córeczka Twoja miała rodzenstwo. 

    Za resztę też oczywiście. Walczcie bo wkoncu się uda! A chwila kiedy ma się na piersiach swojego dzidziusia swiezo urodzonego to najpiękniejsze co mnie w życiu spotkało i to dwa razy 😍 

     

     

  12. AsiaT trzymaj się kochana. Wiem co czujesz bo przechodzilam przez to w lipcu 😞Na podobnym etapie była moja ciąża. U mnie samo się oczyscilo więc lepiej. We wtorek na USG był jeszcze dzidziuś a w środę już wielka pustka i ogromny ból. Najgorsza ta bezradnosc. Też dostałam zalecenie by odczekać 3 miesiączki. Myślałam że to wieczność ale obecnie czekam na tą trzecia która się spóźnia 🙂 Ze staraniami jednak jeszcze poczekam do marca. Żeby zagłuszyć myśli poszłam do pracy i nie chce teraz być w ciąży. Jeszcze za wcześnie. Chce popracować trochę i na wiosnę ruszymy ze staraniami. Musisz przepłakać swoje, znaleźć sobie jakieś zajęcie i czas szybko zleci. Przyznaje że często myślę o moim aniołku. Tego się nie zapomina. Ale widocznie tak musiało być. To nie nasza wina. Lekarz mi powiedział żeby nie szukać przyczyny. Mam dwoje zdrowych dzieci. Będzie i trzecie 🙂

  13. Hej! Ja dostałam pracę na pol etatu od września więc mogę wyjść do ludzi. Rodzice pilnują mi dzieci w tym czasie. W przyszłym roku pójdą już do żłobka i przedszkola razem to będzie lżej. Narazie plany o 3 dziecku się przesuneli. Chce trochę popracować i zająć się swoim zdrowiem. Synek podejmuje pierwsze próby raczkowania i mamy wesoło w domu 🙂 Corka zrobiła się powsinoga i często jest u babci albo cioci więc mam więcej czasu dla mlodego. 

    • Lubię to 1
  14. Bunia myślę że jeśli nadal krwawisz/plamisz to potrzebna jest natychmiastowa pomoc medyczna. Jedź nawet na izbę przyjęć. Ja dostałam krwawienia w 15 tyg z synkiem i dzięki temu że od razu pojechałam i dostałam leki i kroplowke to teraz mam zdrowego wesołego dzidziusia. Nie czekaj trzeba to sprawdzic !

  15. Tak myśmy z mężem się zdecydowali na bankowanie krwi i sznura pępowiny. Różnica w cenie między sama krwią a krwia i sznura nie była duża A ponoć sznur jest lepszy. Jest to całkowicie bezpieczne dla matki i dziecka i nic nie boli. Mozna poczytac o tym na stronie banków myśmy korzystali z Polskiego Banku Komórek Macierzystych. Często są promocje ok 20% na bankowanie. Jest to koszt jednorazowy ok 2000zl plus co roku koło 600- 800zl. Zdecydowaliśmy się tylko przy pierwszym dziecku w 2018r. Mam nadzieję że się nie przyda nigdy ale wolę mieć to zabezpieczenie że w razie czego można go wykorzystać i uratować życie. Tą krew i sznur można również wykorzystać na leczenie rodziców czy rodzeństwa. Chyba nawet dziadków. 

  16. Niestety też dołączyłam w tym tygodniu do mam po stracie. Nie było serduszka na usg jeszcze , we wtorek za to pojawiło się krwawienie A w środę na usg już było po wszystkim. Dostalam leki we wtorek ale to nie pomoglo bo krwawienie bylo zbyt mocne. Bardzo źle się czułam fizycznie i psychicznie. Brzuch bolał mnie bardziej niz po porodzie - nie obyło się bez tabletek przeciwbólowych których nigdy nie biorę. Teraz już lepiej. Oczyscilo sie samo. Układam rzeczywistość na nowo. 

  17. Niestety też dołączyłam w tym tygodniu do mam po stracie. Nie było serduszka na usg jeszcze we wtorek za to pojawiło się krwawienie A w środę na usg już było po wszystkim. Dostalam leki ale to nie pomoglo bo krwawienie bylo zbyt mocne. Bardzo źle się czułam fizycznie i psychicznie. Brzuch bolał mnie bardziej niz po porodzie nie obyło się bez tabletek przeciwbólowych których nigdy nie biorę. Teraz już lepiej. Oczyscilo sie samo. Układam rzeczywistość na nowo. 

    Obym była ostatnią którą to tu spotkało. Trzymajcie się dzielnie ! ❤

×
×
  • Dodaj nową pozycję...